TALK - Rozmowy [H]

[Nurkoz55]

@LOBO87
Głupi post a jak potrafi człowieka pocieszyć na duchu.Gdyby nie wy to bym dawno ześwirował.Nie wiedziałem że aż tak dziwnie będę się czuł po odstawieniu.Nie szanowałem tej rośliny i teraz muszę cierpieć.Nawet nie wiesz jak takie 2 posty wasze potrafią człowieka pocieszyć.Szczerze? Nawet delirium tremens takiego stanu u mnie nie wywołało.Niesamowite jest to jak umysł jest uwolniony od tych lęków,paranoi.Może i to co pisze brzmi komicznie ale strasznie to przeżywam.Zastanawiam się czy nie iśc do psychiatry i mu o tym opowiedzieć ale na bank takie stany są skutkiem odstawienia.Wiem że niepotrzebnie się nakręcam i to minie ale masakra.

[nobuou3matsu]

Ostatnio mialem 1-tygodniowa przerwe (w skrocie: po ponad 10letnim ciagu) i byl to koszmar. Co bys nie wzial i tak jest cold turkey (palacze zrozumieja, ze nic tej ulgi i tego stanu nie daje). Wniosek jest jeden : nigdy wiecej takich prob bez CBD. Cbd, z tego co czytam, to taka pregabalina dla jaraczy

[Nurkoz55]

@nobuou3matsu
U mnie wystarczyl rok jarania dodam ze jak palilem codziennie bylo git.Objawy powoli schodzą zaraz miną 2 tygodnie i będzie dobrze.

[CREAM]

Ostatnio mialem 1-tygodniowa przerwe (w skrocie: po ponad 10letnim ciagu) i byl to koszmar. Co bys nie wzial i tak jest cold turkey (palacze zrozumieja, ze nic tej ulgi i tego stanu nie daje). Wniosek jest jeden : nigdy wiecej takich prob bez CBD. Cbd, z tego co czytam, to taka pregabalina dla jaraczy

Mnie się udało bez stosowania CBD a też miałem 10 lat ciągu. Ćwiczenie mi pomagało, zawsze dobrze na mnie działał wysiłek fizyczny.

[Nurkoz55]

Mały update.15 doba bez THC i dzisiaj koło 16 puściło te odrealnienie.Nie polecam nikomu przechodzić tego.

[KemeR]

Taka ciekawostka odnośnie detoksu od marihuany. Na detoksie w Lublinie była ponad 3 tygodnie kobieta, która detoksykowała się z paru lat palenia trawy; przyjęli ją tylko dlatego, iż powiedziała, że ma myśli samobójcze, a trzymali tak długo tylko dlatego, że dostawała antybiotyk na zapalenie ucha. Czemu na oddziale detoksykacyjnym, a nie laryngologicznym? Bo nie miała ubezpieczenia. Polska.

[nobuou3matsu]

Po ostatniej 1-tygodniowej przerwie (wymuszonej), jestem przerażony objawami. Głównie mam na myśli efekt kulminacyjny przy chyba 5 dobie, to jest brak snu. Wykończony po całym dniu i poprzedniej też słabej nocy, nie mogłem mimo to w ogole usnąć. Na 6.30 budzik. Ratowałem się benzo. Masakra. Po kilkunastu latach nadużywania poczułem lęk. Absolutnie się niezgadzam, że mj to bezpieczna używka.

Kannabinoidy to słodycz dla mózgu, nie zaprzeczam, ale nie bagatelizujmy. U mnie też "podsycają" inne nałogi. Np. modulowanie zielonej zamułki browarkami, szlug na dobitke itp.

[Verbalhologram]

Rastafarianie na Jamajce jarają podczas uroczystości, czegoś w rodzaju mszy, i rozkminiają wartości religijne, czy też tworzą muzykę, czasami też religijną, ale okazyjnie do medytacji, a nie żeby się ujebać i pierdolić farmazony tylko po to żeby się pośmiać, sam tak robiłem, ale teraz widzę że to korzyść bez zysku dla człowieka i na krótki dystans. A poza tym latający Holender a rasta gandzia z pola lub ogrodu to w przeciwnych kierunkach typy THC. Ja do tej pory rozkminiam łamigłówki z lat jarania, które kiedyś były oświeceniem, a teraz na dzisiaj to normalny składnik codziennego życia.

[Nurkoz55]

U mnie juz 19 dzien odstawienia i wszystkie praktycznie objawy ustaly.Głównie ta odrealizacja.Nawet cbd odstawiłem po 2 tygodniach.Ratowałem się magnezem,witaminą c,sportem.1 tydzien tragiczny w 2 coraz lepiej a teraz juz praktycznie po 3 super :)

[psychogenius]

No to powodzenia mordo!
Jakiego haju co by nie dawało jak daje ci to ciezkie skutki to lepiej to pierdolic