Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
13 marca 2021Teabadger pisze: Z pregabaliną trzeba się obchodzić jak z kobietą - delikatnie i powoli, a nie od razu walić na ostroNie brać miesiąc pregi, a potem wejść np. na 150 mg, a w ramach wyskoku zajebać 450 i będzie fajnie. Zachowujemy wtedy pozytywne działanie na co dzień oraz solidną fazę raz, góra dwa, na tydzień.
@Anabolik
Dziwie ci się, ja zanim odkryłem co to za cudo w branży lekomańskiej wrzuciłem 800mg. Po prostu dostałem od docenta, coś tam wyczytałem, że na gaba myślę pewno benzopodobne..
Miałem takie wahania nastrojów, urojenia ksobne, odrealnienie i ogólnie taka psychoza, że wyjebałem to w pizdu. Dopiero jakiś czas później odkryłem jak się z nią obchodzić, ale do dziś jak przesadzę to pregaduje wszystkich, nikt dla mnie nie ma racji, a nawet jak ją ma to w dupie mam jego rację. Ogólnie jestem wredną kurwą jak przesadzę, czyli właściwie nic się nie zmienia tylko nie umiem hamować myśli
10 marca 2021starysteve pisze:
Natomiast małe dawki baklofenu (20-50 mg na dzień) przyjemnie rozluźniają i przede wszystkim zbijają mi ciśnienie na inne rzeczy (gaba ale też fajki, od innych substancji nie jestem uzależniony). Można po tym fajnie funkcjonować, przyjemniej się rozmawia, jak również lepiej zasypia, są fajne sny i człowiek wstaje wyspany. Jakoś mi spasował ten baklofen i wyjątkowo fajnie na mnie działa.
Większe dawki stosuję czasami jako lepszy substytut alkoholu np. na wyjścia. Baklofenem to w ogóle najchętniej podjąłbym stałą, kontrolowaną terapię substytucyjną ale znani mi lekarze nie chcą się takiego leczenia podjąć.
14 marca 2021igla83 pisze: pregabalina ma u mnie jeszcze jeden minus, po większych dawkach, tak powyżej 600mg. trzęsą mi się ręce, pomimo tego że ogólnie czuję się bardzo dobrze, ma ktoś podobnie z tym drżeniem rąk ?
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
