Dział poświęcony przede wszystkim chorobom i nadzwyczajnym skutkom kombinacji tychże z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga! Dział zawiera wątki na temat chorób, gdzie osoby dotknięte daną chorobą mogą dyskutować o szczególnych dla siebie problemach!
Nie jest to dział, w którym właściwe są wątki "czy XYZ powoduje ABC-emię" – takie pytania należy kierować do działu/wątku o substancji XYZ!
ODPOWIEDZ
Posty: 129 • Strona 7 z 13
  • 4 / / 0
Czy ktokolwiek z tego forum ma jakąś historie sukcesywnego leczenia tego gówna może wśród znajomych czy rodziny?
Doszedłem do kuluminacyjnego momentu w moim życiu że nie dam rady bez leków. Wypaliłem się w pracy. Mam tak mało dopaminy że zrobienie sobie objadu jest problemem. Nie potrafię utrzymywać relacji. Hobby jakiekolwiek porzucam po maksymalnie 2 tygodniach. Cokolwiek niestymulującego to dla mnie kara.
Od 3 tygodni próbowałem różnych dawek metylofenidatu według zaleceń psychiatry. Małe dawki sprawiały że byłem zmęczony i pogarszały prawdopodobnie depresje którą ma on top mojego ADHD duże dawki powodowały nerwowośc i agresywność (prawdopodobnie zalewały mój mózg noradrenaliną) a problem leży w zbyt małej (zerowej) ilości produkcji dopaminy.
Proszę o rady bo jest tragedia.

Fuzja - D5

Hej, Cześć wszystkim

Mam zdiagnozowane ADHD. Straszne zaburzenie i wpływa ono na wiele aspektów mojego życia bardzo negatywnie. ADHD wyróżnia się 3 rodzajami i wbrew sterotypowej opini nie zawsze występuję nadpobudliwość -czasem jest to paradoksalnie brak energii do wszystkiego gdyż brak dopaminy wpływa na motywację do działania, dlatego często bywa niezdiagnozowane przez lekarzy. Pomijajam już betonowe przekonania Polskich psychiatrów jakoby nie istniało co jest dramatem.

3 typy to:
-Hyperactive z przewagą nadpobudliwości
-Inattentive gdzie przeważa problem ze skupieniem, kontrolą emocjji, czasem nawet powoduje skrajny introwertyzm w towarszystwie przez zbytnią gonitwe myśli. Jest to takie ogólne roztrzepanie, nieogar, gubienbie rzeczy itp.
-Cobined type który jest mixem troche nadpobudliwości troche tego drugiego.

U mnie występuję typ mieszany.

Generalnie występują 2 typy leków: nie-stymulanty oraz stymulanty.
Najlepiej działają te drugie ale czasami lekarze zaczynają od tych pierwszych bo powinny mieć mniej skutków ubocznych i są postrzegane jako bezpieczniejsze.
W 1 grupie znajduje się Wellbutrin i Atomoksetyna za granicą jeszcze czasem próbuje się [Klonidyne i Guanaficyne które niekiedy łączy się z Wellbutrinem]- nie będe się rozpisywał o tych lekach można sobie w googlu poczytać.
W 2 grupie jest teoretycznie tylko Medikinet (metylofenidat). Jest jeszcze Elvanse w opcji importu docelowego-nie wiem jak ze skutecznością jego przyznawania ja dostałem decyzję pozytywną.
Na zagranicznych Redditach bardzo rzadko niektórzy mają przypisany Modafnil który raczej jest w celu leczenia nadmiernej senności ale u małego procenta działa fajnie i -również jest dostępny w Polsce

Jestem w trakcie leczenia. U mnie wyglądało to następująco:
Zacząłem od SSRI z powodu błędnej diagnozy depresji chociaż zdaża się że mimo trafnej diagnozy lekarz przypisze takie badziewie, które nie działa chociaż troche poprawia nastrój. Następnie 1,5 roku Wellbutrin. Działał ale słabo, czułem się jak robot, okres adaptacji do leku powodował nasilone myśli samobójcze z wybuchami agresji zdecydowałem się to wytrzymać i cieszyłem sie potem bo po ok 2 miesiącach zacząłem czuć efekty. Powtarzam lek działał ale bardzo słabo. Może w połączeniu z jakimś innym lekiem u kogoś się sprawdzi.
Rok bez leków i teraz był dramat dlatego zdecydowałem się na gruby kaliber czyli stymulanty bardzo powszechnie chwalone na forach zagranicznych i Redditach.
Medikinet (metylofenidat)1 tydzień polepszał skupienie ale dosłownie tak samo jak przy Wellbutrinie gdy do tego Wellbutrinu się adaptowałem tak rózniweż Medikinet nasilał agresję i gniew. Według Redditów i potwierdzone przez mojego psychiatrę jest to rzadki skutek uboczny który w tym przypadku by nie przeszedł samoistnie po dłuższym braniu leku. U niektórych działa zmiana dawki u mnie żadna nie polepszała tego efektu ubocznego.
Za 2-3 tygodnie zaczynam kurację Elvanse (Lisdeksamfetamina) który dostałem na import docelowy. Bardzo liczę na ten lek ponoć niektórzy dopiero biorąc odpowiedni stymulant są w stanie zebrać się i swoje życie do kupy a aktualnie jestem w jednym z gorszych okresów w moim życiu.

Gdybyście mieli jakieś pytania dotyczące moich problemów w związku z tym zaburzeniem lub działaniem leków to chętnie odpowiem.

Przeniesiono do istniejącego już wątku — Catch
  • 13 / 5 / 0
Jak wiadomo, stymulanty działają zupełnie inaczej na osoby z ADHD - największą różnicę zauważyłam po amfetaminie, wlałam się w łóżko i sama nie wiem nawet kiedy zasnęłam - lekko 13 godzin, najlepsze spanko w życiu.
Jakiś czas temu w trakcie rozmowy z przyjaciółką (obie mamy zdiagnozowane ADHD) odkryłyśmy, że żadna z nas nigdy nie doświadczyła zjazdu po MDMA. Nam obu zdarzało się mocno przesadzać z pigułami, zjeść 5 na raz albo lecieć po 400mg dwa dni z rzędu i nigdy nie odnotowałyśmy żadnego pogorszenia nastroju, wręcz przeciwnie, zawsze afterglow. Mocno mnie zainteresowała ta kwestia i wypytałam kilku innych znajomych z diagnozą, ta sama historia.
Szukałam jakiegoś badania w tym temacie i nic nie znalazłam, generalnie to zjawisko wydaje mi się dość dziwne, zastanawiam się, czy to czysty przypadek czy ktoś tu miał podobne przeżycia?
  • 371 / 112 / 0
Mam zdiagnozowane ADHD i zespół Aspergera.
U mnie też nawet po baaaardzo dużej ilości emki nie występował jako taki zjazd . Czułem się inaczej ale nie był to stan jakiś mocno negatywny.
Z kolei kokaina na mnie nie działa w jakiś ciekawy sposób, prawie nie czułem różnicy przed i po wzięciu. kofeina działała na mnie kilka minut a potem chciało mi się spać bardzo szybko (teraz jak biorę metylofenidat to działa w miarę normatywnie )
Pozostałe stimy działają raczej dość mocno (nawet chyba mocniej niż na innych ) feta , ketony, metylofenidat itp.
Przy niskich dawkach metylofenidatu (leczniczych) moja nadpobudliwość ruchowa jest dużo mniejsza, ale jeśli chcę coś zrobić co wymaga ruszania się jest to przyjemniejsze i łatwiej się za to zabrać.

Co do innych substancji, które mają jakieś w miarę ciekawe interakcje ze mną to np.
-grzyby bardzo nasilają moją nadwrażliwość dłoni;
-bardzo silnie euforycznie działa na mnie alprazolam (porównywalnie do ketonów, ale mniej niż przy emce);
"Life pain always sexy"
  • 4 / / 0
Ja akurat piguł nie lubie jestem zbyt emocjonalny i mam zjazd który nasila moją nerwice którą "wygrałem" w życiu jako dodatek do ADHD.
Kokaine mieszałem z alkoholem tylko raz i było to pobudzenie i euforia natomiast mefedron działa na mnie świetnie. Czuje się bardzo elokwentny, w końcu potrafię zebrać myśli do kupy. Najlepsza impreza w życiu to był maraton gdzie przez 8 godzin braliśmy kreski i rozmawiałem z kumplem i jego bratem na tematy życiowe/związane ze sportem czy biznesami. Bardzo dziwne wydaje mi się że to nie jest normalny stan po mefce znaczy typowy dla ADHDowca nie dla normika. Miałem taki bystry umysł chyba tak powinno się czuć na dobrze dobranym lekku na ADHD gdy jest mniej nadpobudliwości ruchowej a więcej objawów psychosomatycznych i problemów z executive disfunction i emotional regulation. Ogólnie bez żadnego stymulantu w krwiobieguu nie potrafię funkcjonować. Wszystko jest trudne muszę się stymulować graniem w coś/ robieniem czegoś manualnego. Nie potrafię usiąść na dupie pouczyć się czy coś. A gdy mówie zacinam się i czuję się taki przygłupi. A pamięć mam tak słabą jak u kogoś kto całe życie jara zielone. Nie potrafię kilku cyfr zapamiętać. A w życiu cokolwiek brałem narazie bardzo okazjonalnie raz do roku.
Przewalone z tym ADHD.
  • 1 / / 0
Jestem stimiarą w trakcie diagnostyki na ADHD i autyzm. Często zdarzało mi się brać MDMA w ilościach kosmicznych (przykladowo, gram emki donosowo, doklepany klefedronem), ale też nigdy nie doświadczyłam jakiegoś zjazdu w porównaniu do neurotypowych kolegów. Ten swój stan na drugi dzień mogę określić bardziej jako zmielenie.

Podobnie co @ListyDoMDMA dość euforycznie działa na mnie alprazolam. Napewno nie tak mocno jak MDMA. Nie mogę tego porównać do ketonów, bo po ketonach człowiek jest bardzo prymitywnie wystrzelony, a niespokojny i lekko rozklejony jak ja po alprazolamie.
  • 4 / / 0
Z ciekawości opowiem wam o moim ostatnim eksperymencie z metylofenidatem w sylwestra. Skoro to gówno i tak na mnie nie działało postanowiłem się tym zabawić. Rozkruszyłem i wciągnąłem do nosa około 10MG Instant Release i odczekałem żeby zobaczyć jak na mnie zadziała. Prawie nic nie poczułem więc dorzuciłem jeszcze 10MG. Po około 5-15 minutach pokawiło się przyjemne podekscytowanie, chęć do rozmowy i bystrzejrzy umysł. Dla mnie tak coś jak po kawie tylko mocniej i bez takiego roztelepania czy lęków.
Świetnie się łączyło z alkoholem i niwelowało skutki upojenia. Niestety krótko trzymało 1,5 godziny a gdy zeszło poczułem alkoholową faze ze z dwojoną siłą i urwało mi film.
  • 5 / 2 / 0
Ja również ostatnio dostałam diagnozę i przeszłam z sertraliny na bupropion. A medikinet w razie potrzeby. Może ktoś wie jak wygląda łączenie bupro+psychodeliki?
  • 371 / 112 / 0
@ADHDJohny to działanie jest normalne , w nosa MPH działa krócej a jak się miesza z alko jakiekolwiek stimy i one schodzą to jest to wrażenie że alko mocniej działa ( tak naprawdę to stymulant wcześniej maskował jego działanie)
"Life pain always sexy"
  • 1 / / 0
@ADHDJohny ile ci zawołali za to importowane Elvanse?
  • 8 / / 0
Czy ktoś ma informacje czy w jakiejkolwiek aptece w Wwa/mazowieckim dostanę atomoksetyne 40mg? Może być też mniejsza dawka, internet pokazuje, że apteki świecą pustkami, ale może ktoś z Was coś wie? Będę wdzięczny za jakiekolwiek info, bo kończą mi się leki i nie mam pojęcia co dalej :/
ODPOWIEDZ
Posty: 129 • Strona 7 z 13
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone

Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.

[img]
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.