5f amb vapo na oko sprawiło że przez minute mialem w glowie myśl: dlaczego moja świadomość oddzieliła się od ciała i dlaczego nie wraca. Co jeśli tak już zostanie?
ale to nic w porównaniu mdmb.
ktoregos razu zapalilem to z vapo. 3 buchy. Pamietam urywki że bedac nachylony nad lozkiem nie bylem w stanie sie położyć. Potem że żygam na podloge. Potem duża dziura. Potem że leże na ziemi( musialem posprzątać żygi bo koszulka byla czysta). Obudzilem sie w łóżku rozebrany. W pokoju kołchoz. Szafka nocna leżała na boku obok mnie na lozku. Musialem ja jakos położyć kolo siebie. Stół z monitorem od kompa wy**bany jak po włamaniu monitor przygnieciony stołem komp tez gdzieś w drugim końcu pokoju. Warga spuchnieta. Do dzisiaj nie wiem czy miałem jakiś atak padaki czy co. Działa z opóźnieniem jak cholera
Toż to jawne zagrożenie dla zdrowia, nawet w rękach osoby obeznanej w temacie.
Za słabo szukałeś. 5 minut i znalazłem. Dam Ci namiar w odpowiednim dziale.
1;100, to chyba dobre proporcje.
Fatk zepierwszego dnia wyjebalo mnie naorbite na 3g, tak ze nie potrafilem nawet odebrac telefonu (albo mi sie tak nie chcialo:D) a jak jdebralem to nie moglem siedogadac na zaden temat dogadac i nic nie rozumialem :D
A po trzech dniach tolerka skoczyla tak ze 10mg prochu nie robilo:D
Ale jest bajecznie, w pisdu pozytywnie choc wejscie jest konkretnie mocne.
Mnie bierze od okolo 5 min.
I wazo mam spore ale moze to byc po iph bo szlo przed mdmb, choc nie powinno to byc tak nasilone.
Muzyka wchodzi kozak:D
Dzialanie odczuwalne do 3 godz, ladowanie (tak, dobrze widzicie) z peekiem to cos ponad godzine.
Dziala palone codziennie przez pare dni z rzedu -wiecej nie probowalem.
PRzy dawce wapo wiekszej niz 10mg siada na glowe na jakies 4-5h
Bardzo mocne wazo na wejsciu, ootem organizm rozgrzany ponad norme.
Oczy jak 5zl (serotonina rozpierdala)
Nie wiem czy to nie pomylka wendora ale jak przy kolejnym zamowieniu jakosc i dzialanie prochu beda powtarzalne to bedzie nowy HIT! I to Jak cholera!
Ps. Fani psychodelikow beda usatysfakcjonowani;)
Edyta:
To wciaz kannabinoid ale o niespotykanym dotad, typowo psychodelicznym profilu dzialania:)
Po standardowej dawce po 3 godz ciagnie do lozka i spie jak niemowle, budze sie wyspany.
Na nastepny dzien wystepuje przyjemny afterglow do godzin popoludniowych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.