Dodam jeszcze, że do tego dochodziło deja vu kilkanaście razy dziennie, co z kolei zostało zdiagnozowane przez psychiatrę jako padaczka skroniowa i chuj strzelił moje niesamowite wówczas życie
Także tego, pentedron mówisz... Kuku można sobie zrobić :finger: i żadne fantastyczne świadome śnienie nie ma tu racji bytu.
Serotonin ma rację, podczas paraliżu nie wydaje się dźwięków.
Z początku może się podobać, jak długo trwa to denerwuje już.
Najlepszym podejściem żeby to wyeliminować jest nie brać tak często lub odstawić.
patchouli pisze:@up, to może się podobać jeśli nie pojawia się w mrocznych klimatach rodem z prawdziwego BT. Czy jest w ogóle możliwy "przyjemny" (mam tu na myśli znośny) paraliż senny? To jakieś złudne nadzieje.
Ale najbardziej przerażającego paraliżu przysennego, chociaż nie wiem czy tak go można nazwać doświadczyłem 5-6 razy w życiu. A wygląda on tak że leżąc na brzuchu budzę się z twarzą w poduszce i po prostu się dusze. Nie mogę poruszyć w tym czasie żadną częścią ciała, nie mogę przekręcić głowy na bok, czuje potworny strach o własne życie. Kiedy już się wystarczająco podduszę wreszcie paraliż mnie puszcza, przekręcam się wtedy i łapczywie wdycham powietrze. Pierwszym dwóm takim doświadczeniom towarzyszył jeszcze półsen w którym za pierwszym razem dusił mnie zmarły dziadek (z którym zawsze dobrze żyłem) wyzywając mnie wtedy od najgorszych i mówił do mnie w tym półśnie cyt. teraz cię uduszę skur....nu, miałem wrażenie w tym półśnie że siedzi mi na plecach i głowę przykrywa i przytrzymuje poduszką. Oczywiście o poruszeniu jakąkolwiek częścią ciała nie było mowy, krzyczałem wtedy coś tylko a raczej wyłem w poduszkę, usłyszała to moją mama i mnie dobudziła. Drugim razem w takim półśnie dusił mnie już ktoś nieznajomy. A ostatnim doświadczeniom nie towarzyszył już półsen, nie było już żadnych dusicieli nade mną. Po prostu budziłem się sparaliżowany z twarzą w poduszce. Już dokładnie wiedziałem co się ze mną dzieje ale i tak w żaden sposób nie mogłem tego kontrolować.
Co to może być ten paraliż w pozycji na brzuchu ? Czy to jest to samo co paraliż przysenny w pozycji na wznak ? Słyszał ktoś o czymś takim ? Czasem mam stracha że kiedyś naprawdę w ten sposób wykituje. Zdarza mi się to nieporównywalnie rzadziej od tego paraliżu w pozycji na wznak którego doświadczam co najmniej raz w mięsiącu ale i tak zawsze robi to na mnie ogromne wrażenie. Oczywiście w bardzo negatywnym tego słowa znaczeniu :motz:
Uprzedzę mądrali którzy twierdzą że to skutek rc-ków lub dragów. W moim przypadku tak nie było. Problemy zaczeły się w czasach kiedy moimi jedynymi "dragami" o ile to w ogóle można tak nazwać była mj.
Macie jakieś pomysły co to może być i jak temu zapobiegać ?
W śnie zawsze próbuje krzyczeć, aby ktoś mnie obudził, nie rozróżniam jawy od snu i czuję ogromne przerażenie. Nie ma znaczenia czy leżę na wznak, czy jestem bokiem, albo w pólsiadzie.
Paraliże mijają, gdy tylko regeneruje swój organizm i pozwalam sobie odespać :-)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.