Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 120 • Strona 7 z 12
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
Ujmę to w skrócie na swoim przykładzie tak:
-jeżeli psychodelik zmienia mnie na lepsze, co także potwierdzają inni ludzie z którymi utrzymuję bliższy kontakt i znają mnie od dłuższego czasu, to nie mam potrzeby rozwodzić się nad tym czy aby to przeżycie, podróż, która to przez swoje działanie objawiła mi jakieś niedostrzegane schematy lub oświeciła na pewne sprawy (do wyboru do koloru, co kto lubi) - jest prawdziwym doświadczeniem płynącym od Boga czy fałszem i zamętem sianym z naćpanego mózgu. Bo do chuja wacława w tym wszystkim chodzi tylko o to by żyć w harmonii ze światem i można to uważać za przestrzeganie 10 przykazań/chodzenie do kościoła/medytowanie/skakanie na rzęsach/albo wpierdalanie psychodelików... Liczy się efekt końcowy ;]

srinti srinti
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2009 przez gringo, łącznie zmieniany 1 raz.
לאכול חומצה!
  • 578 / 14 / 0
Zastanawiam się nad tym co ludzki umysł tworzy w naszej wyobraźni i jakie ta wyobraźnia ma ograniczenia. Czy wyobraźnia może nam pokazać coś co nigdy nie widzieliśmy? Nie chodzi mi tu o słonia w trampkach ale o coś czego nie widzieliśmy, nie doświadczyliśmy, nie mamy świadomości istnienia czegoś takiego.

Bo wiadomo że umysł potrafi stworzyć kombinację które pokazują nam w wyobraźni co chcemy. Ale jednak to wszystko bierzę się tylko z tego co już znamy. No ciekawy jestem co o tym myślicie.
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 883 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: Elwis »
Cóż mi się nie zdarzyło. Na pewno mogłoby się coś takiego zdarzyć na zasadzie "trafiło się ślepej kurze ziarno", bo na przykład we śnie, mózg produkuje mnóstwo absurdalnych rzeczy, więc mógłby przez przypadek stworzyć coś co istnieje, a nie wiedzieliśmy o tym. Myślę, że jest również możliwe, żeby doszedł na podstawie znanych rzeczy do czegoś co przypadkiem istnieje (tu mam na myśli wymysły niedawno skwaszonego umysłu :)). Co do wymyślania "z dupy" istniejących rzeczy, trudna kwestia, myślę, że mamy za mało wiedzy, żeby stwierdzać takie rzeczy.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 909 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: gynoid »
Z tego co wiem Giger wyśnił wizerunek Obcego, więc chyba nasz umysł może wytworzyć coś nieistniejącego (o ile o to chodzi).
W ogóle ciekawym zagadnieniem musi być śnienie ludzi niewidomych od urodzenia. Albo czy tacy naćpani niewidomi mają CEVy?
"czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować"
  • 750 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: vart »
Mają CEVy, jak najbardziej. CEVy tworzą się bez pośrednictwa oczu, od razu w ośrodku wzroku. Gorzej z OEVami :D
Zastanawiam się nad tym co ludzki umysł tworzy w naszej wyobraźni i jakie ta wyobraźnia ma ograniczenia. Czy wyobraźnia może nam pokazać coś co nigdy nie widzieliśmy? Nie chodzi mi tu o słonia w trampkach ale o coś czego nie widzieliśmy, nie doświadczyliśmy, nie mamy świadomości istnienia czegoś takiego.
Moim zdaniem - popartym eksperymentami w stanie ujebanym i nie tylko - umysł nie może wyobrazić sobie rzeczy, których nie doświadczył. Ewentualnie próbuje tworzyć nowe rzeczy przez pryzmat tego, co już zna, ale to nie będzie to samo.

Jednak nie wszystko, co się przeżyło, można sobie wyobrazić. Np. faza grzybowa czy deksowa - można o niej mówić, ale żeby zobaczyć dokładnie jak to było, trzeba się znowu ućpać.
      
            §h¶ôňgĽéĐ.
  • 578 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: fla »
No ja myśle że teoretycznie można. Drogą logiki i małych kroków wymyśliliśmy wszystko co jest na tym świecie - samoloty, teorie, komputery etc. No właśnie chyba nie tyle wymyśliliśmy co poukładaliśmy do kupy i wyciągneliśmy wnioski. Dlatego jest to możliwe ale nie patrząc na to jako coś co dzieje się od razu (może się to dziać niezauważalnie). Myślę ze duża tu rola intuicji.

Ciekawe jest np że człowiek pierwotny uznawał ogień za zwierzę do którego lepiej się nie zbliżać bo gryzie i robi spustoszenie. Jednak gdy metodą małych kroków, prób i błędów zobaczył to z innej perspektywy i nie traktował tego już jako zwierzę.

Druga sprawa to zjawiska takie jak bilokacja, telekineza czy telepatia. Myśle że jest to jak z nieużywanym mięśniem. Np możemy się nauczyć ruszać uszami z tym że musimy o nich "wiedzieć że są". Te moca drzemią w nas i z praktyką taką jak może medytacja człowiek za kilka tysięcy lat zmieni swój mózg tak że te zjawiska będą mu dostępne. Ale to tylko takie moje szybkie rozkminy.
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 1997 / 120 / 0
Nieprzeczytany post autor: jacok »
gynoid pisze:
Z tego co wiem Giger wyśnił wizerunek Obcego, więc chyba nasz umysł może wytworzyć coś nieistniejącego (o ile o to chodzi).
Z tym bym się nie zgodził. Nawet jeśli go wyśnił, to jest to wciąż synteza znanych i istniejących kształtów i kolorów (możliwe, że nawet smaków i zapachów, choć wtedy to bym mu współczuł ;)). Krótko mówiąc, imho, jakiś sposób interpretacji świata, który postrzegamy.

Spróbujcie sobie na przykład wymyślić nieistniejący kolor - taki, który nie występuje w 'naturze', albo raczej, nie jest przez ludzi widziany, jakiś ultrafiolet albo podczerwień na ten przykład.
fla pisze:
Druga sprawa to zjawiska takie jak bilokacja, telekineza czy telepatia. Myśle że jest to jak z nieużywanym mięśniem. Np możemy się nauczyć ruszać uszami z tym że musimy o nich "wiedzieć że są". Te moca drzemią w nas i z praktyką taką jak może medytacja człowiek za kilka tysięcy lat zmieni swój mózg tak że te zjawiska będą mu dostępne. Ale to tylko takie moje szybkie rozkminy.
imho analogia zupełnie nie trafiona. Tu nie chodzi o żaden umysłowy mięsień - póki co, nie zostało odkryte (i właściwie raczej już nie zostanie) żadne oddziaływanie, które wpływa na naszą rzeczywistość - czas/przestrzeń, pozwalając w "magiczny" sposób przesuwać różne rzeczy albo robić inne hece. A w przypadku ruszania uszami - owszem - jest to zwykły ruch, mechaniczny, mięścnie się naprężają itp. A co niby miałby robić nasz mózg, aby spowodować telepatię/telekinezę? Jak miałby przesłać informację, za pomocą jakieog medium? Skąd wziąłby się wektor siły, niezbędny do przesunięcia czegokolwiek?

Póki co, nie potrafimy "nawet" odbierać naszym "mózgiem" wszelkiego rodzaju fal elektromagnetycznych (choćby radiowych) ani ich nadawać - a wszak to istnieje na pewno. I raczej nasza ewolucja nie zmierza w tym kierunku (co wiąże się z zasadą jej działania wogóle) ani w żadnym innym, który miałby poszerzać nasze zmysły. Za to "poszerzamy" nasz umysł w inny sposób - wciąż doskonalimy umiejętności wnioskowania, podejmowania decyzji i rozumienia wielopoziomowych i skomplikowanych relacji, jakimi jesteśmy otoczeni, z racji takiej a nie innej konstrukcji nowoczesnego społeczeństwa.
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2009 przez jacok, łącznie zmieniany 1 raz.
Świat stracił kolory.

Hurra, diese Welt geht unter
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: szouteq »
Mózg to materia, materia to atomy, a atomy są puste.
Czymże jest więc umysł jak nie jakąś imaginacją?

Jak w wielkiej pustce wyodrębnić percepcję, procesy myślowe?

Myślę, że możecie nad tym pomyśleć.

rotfl
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2009 przez szouteq, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik szouteq nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 68 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Skorp »
Atomy puste? nono, facet zagiąłeś mnie. Albo jesteś debilem, albo niedługo będziemy o tobie słyszeć jako pogromca Albertowskiej sławy.
nieistniejący
Raczej nieznany. Nieistniejącego nie wymyślisz. A nieznane... Jakoś bardziej "umożliwiające" słowo.
Czy wyobraźnia może nam pokazać coś co nigdy nie widzieliśmy?
Tak, jedyną taką rzeczą są fraktale. Każdy inny. Wcześniej nigdy żadnego nie widziałeś. Jest to jedyna rzecz, którą możesz oglądasz wiele, wiele razy bez obawy, że się powtórzy.
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2009 przez Skorp, łącznie zmieniany 2 razy.
Spider Chrum, spider Chrum, ta na na na, spider Chrum
  • 186 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: chem1st »
Skorp debilem to ty jesteś co nie raz już udowodniłeś. A atomy są prawie puste. Jakby usunąć elektrony i zostały by same jądra to człowiek byłby wielkości... ziarenka maku.
ODPOWIEDZ
Posty: 120 • Strona 7 z 12
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.