Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
Jestem hipochondrykiem więc z poczatku pregabalina dawała mi ataki paniki, ąż się ogarnąlem i zaczałem ją brać równo z dawką BDO. Organizm się nauczył ze to pomaga. I wspaniale robi robote, oczywiście 4-5 dawek i tolerka wchodzi okrutna.
A teraz pytanie, jak rzucić? Najlepsze co moge osiągnąc to dawkowanie co 12godzin, ale w końcu któraś z nich tak zaskoczy że wchodzi optymizm i witamy w 24/7 3h. Jak psychologicznie rzucić a przynajmniej zrobić 2 tygodnie przerwy? Udawało mi się to parę razy a teraz już nie. Tak jak ex alkoholik lubi smak piwa zero, i pije je szybko jakby miały alkohol, tak mi chodzi po głowie smak BDO. I ten sen. Brak snu jest najgorszy. Mam zolpidem, ale wg info które wyczytałem, można go brać raz w tygodniu. Mam doxylamine, z którą jest podobna historia. Mam trazadon, który działa jak trzeba raz na 2 tygodnie.
Może to wytwór mojej wyobraźni, a może agonizm serotoninowy i dopaminowy, ale wzięcie jednej dawki dziennie robi mi humor na cały dzień. Tak z 24 godziny to działa... Pierwsze 6 miesięcy brałem raz dziennie, i generalnie wszystkie smutki i zmartwienia znikały, mimo że ta dawka działa może z 3 godziny...
Załóżmy, że lecieliśmy na 500 ml, dawka co 15,h, co 2h.
Nic bardziej prostego.
Zostaje nam ostatnie 20ml.
Odmierzamy.
Lejemy 1ml co 3 godziny, aż do skończenia materiału i zwały ani śladu.
Dziękuję za GBL, jedną z najlepszych substancji jakich próbowałem.
GBL zawsze łaskawy dla mnie był, zawsze dobry, oferował godziny uniesień, za minuty cierpień.
To najbardziej Real, OG, prawilny drug z jakim się spotkałem, zabierze mało, a da w chuuuuj tyleee fazy.
Lekko się ręce potrzesly, ale to wszystko, a dawki dochodziły już do 3,5ml.
No powiem tak, bez metody zmniejszania dawek, byłby horror.
Spróbowałem przez godzinę jak się będę czul jak później poleje i ja dziękuję.
Myślałem że już schodzenie z dawek nie pomoże, ale wylądowałem miękko.
Wyroki dowiedziałeś?
Mam nadzieję że się uspokoiles i ogarniasz zdrowo ;ł
"Rutyna to rzecz zgubna "
Pracuje jak na trybik machiny przystało, którym jestem.
Reaktywuję nofap, oraz motywacyjne filmiki.
Jebać wyroki, tylko Bóg mnie może sądzić.
Zszedłem z 500 ml GBL i już mi się odechciało.
A tam?
Dla mnie podstawą było zaczęcie pisania w notatniku ile wypiłem i o której godzinie. Następnego dnia także notowałem ale dawki obniżałem do poziomu który nie powodował bomby a jedynie pozwalał funkcjonować komfortowo. W miare możliwości trzeciego dnia obniżałem dawki z 3,5 na 3. I teraz mamy dwie opcje:
Pierwsza, gdy nie mamy dostępu do apteki. fenibut + fasoracetam + melatoninka na spanko.
Wstajemy czwartego dnia i lejemy ostanią polewke, oraz zarzucamy 1g fenibutu, czekamy 30min, 1 fenibutu, 30 min i 1 g fenibutu. I czekamy około 2h aż się rozkręci. Nie polewamy BDO/GBL. Ja pierwszego dnia po miesięcznym ciągu potrzebowałem około 3g rano i 2 popołudniu. Każdego kolejnego dnia obcinamy dawki o 20%. Jest bezboleśnie. Troszke ziółka na spanie wskazane.
Drugi sposób mamy dostęp do apteki i załatwiamy pregabaline i lamotrygine. 300mg pregaby rano i wieczór i 150mg lamo w małych dawkach przez cały dzień żeby przyzwyczaić organizm.
Każdego kolejnego dnia zmniejszamy pregabe o 75mg, lamo zostawiamy w tej dawce przez 4-5dni. Zauważyłem że przy tym sposobie ciągoty do polewek są niestety większe. Ale sam proces jest naprawde bezbolesny.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/1e3a5b52-64d5-41b7-8537-18469f7a2fbb/nrgeek-galka.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250825%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250825T013302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=79a23b0ed0528a1de0af1be2adbf38a8f416d182f80b63d3cf08348ff1f6da50)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.