KapitanAizen pisze:Badania przeprowadzone na myszach sugerują, że długotrwałe przyjmowanie MPH jest neurotoksyczne. Powoduje zmniejszenie ilości neuronów dopaminowych.
Szczegóły:
http://journals.plos.org/plosone/articl ... #abstract0
yass pisze:Czy metylofenidat moze paradoksalnie wywolac adhd po odstawce ?
Może natomiast aktywować np. ukrytą schizofrenię (być tzw. "triggerem"), jeśli ktoś ma genetyczne predyspozycje.
5 mg nawet nie poczujesz, szkoda czasu na biurokrację i ilość formalności z tym związaną.
Przykładowo w USA dopuszczalne są dawki max do 90 mg/dobę.
Gra nie warta świeczki.
Jak ja zaczynałem to brałem Concerte 18 mg dziennie i było przezajebiście, idealnie.
To wychodzi 1,5 mg na godzinę, bo Concerta uwalnia lek mniej więcej równo (tylko trochę więcej na początku).
Ze swojego doświadczenia oraz kilku innych użytkowników, 5 mg dla osoby bez tolerki może być za dużo. To tak jak wrzucić Concertę 36 mg na start.
Może pojawić się za mocny spid, nieogar, drażliwość i ogólnie trochę nieprzyjemna bania.
Warto zacząć od jak najniższych dawek i w przypadku tabletek 5 mg łamać je nawet na pół albo na 4 części.
Im mniejsza dawka dla nas działa tym lepiej.
Z kolei są też dzieciaki, które dopiero od 36 mg dziennie coś czują.
Ja nie przekraczalem nigdy 40 mg dziennie i to było dla mnie idealne.
Poza tym zaczynanie od wysokich dawek może przyspieszyć znacznie powstawanie tolerki.
Podsumowując: jeśli na kogoś działa 18 mg na dzień to niech przy tym zostanie. Jeśli nic nie czuje i działa dla niego dopiero 90 mg na dzień, to trudno, niech bierze 90 mg. Ale tylko, jeśli trzeba.
https://youtu.be/rU6mVD5UEv8?t=1782 - 29:43
Koleś z dokumentu sugeruje zgłoszenie się do psychiatry w przypadku uzależnienia od kokainy i przejściu na metylofenidat.
Czy u nas w Polszy to się sprawdzi? Jaka jest szansa, że dostanę metylofenidat dzwoniąc do x psychiatrów i informując o uzależnieniu. Nie wyślą mnie przez przypadek do MONARu? :D
@yass jeśli noradrenalina Ci tu nie pasuje, to ogarnij sobie izopropylofenidat. Zbijanie mija się z sensem. Możesz też spróbować po prostu mniejszej dawki.
izopropylofenidat niestety usypiał i powodował odrealnienie w moim wypadku i ciężko było się skupić na czymś. Widocznie ta dopamina z niego nie trafiała tam gdzie trzeba. etylofenidat był po stokroć lepszy, ale ma bana. Zastanawiam się jeszcze nad MMPH (metymetylofenidat), jeśli nie uda się zdobyć tego konkretnego.
Są jakieś tańsze zamienniki w aptekach niż Concreta, która swoje kosztuje?
Nie wiesz nawet jak się nazywają leki w aptekach, które mają w sobie metylofenidat? Nawet sobie tego nie znalazłeś w sieci?
Faktycznie przydałaby ci się tabletka żebyś zaczął myśleć.
Jakbyś jeszcze przypadkiem wygooglał internetową ulotkę to zauważyłbyś, że napisane jest w niej wyraźnie, iż MPH nie należy przepisywać osobom uzależnionym od czegokolwiek lub podejrzewanych o tendencję do uzależnienia, szczególnie od stimów, lub z historią uzależnienia od czegokolwiek.
Więc jasne, możesz się przyznać lekarzowi do brania koksu i że chcesz MPH jako alternatywa, na pewno ci pomoże przepisując fluoksetynę
Ogólnie widać, że ten lek raczej nie jest dla ciebie. Ale jeśli chcesz bardzo spróbować czegoś, co działa najbardziej podobnie do MPH to na rynku jest legalny 3,4-CTMP (3,4-dichlorometylofenidat). Działa BARDZO podobnie tylko dłużej i dawkowanie jest dużo mniejsze. Lepiej przeczytaj o tym temat zanim zaczniesz się bawić, widząc twoje "chęci" i "determinację"
Jakbyś jeszcze przypadkiem wygooglał internetową ulotkę to zauważyłbyś, że napisane jest w niej wyraźnie, iż MPH nie należy przepisywać osobom uzależnionym
Nie wiesz nawet jak się nazywają leki w aptekach, które mają w sobie metylofenidat?na rynku jest legalny 3,4-CTMP
"Obowiązkiem lekarza jest pomóc" - owszem, ale nie ma obowiązku przepisywać to co pacjent sobie życzy. Prywatni teraz w większości mają recepcje i pobierają hajs przed wizytą, co byś nie wyszedł bez zapłaty, gdybyś nie dostał tego, co chcesz ;)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany
Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.
