Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7656 • Strona 501 z 766
  • 77 / 2 / 0
Jest w tym ziarno prawdy, grzybnia zależnie od wielu warunków wydaje różne ilości owocników, jednego roku może być bardzo mało grzybów, a co kilka lat może występować "wysyp" owocników. Np. w tym roku u mnie nad morzem zaczęły rosnąć bardzo późno, co wiąże się z suszą, i nawet teraz jest ich relatywnie niewiele w porównaniu z innymi latami.
  • 922 / 276 / 0
A no chyba jest, bo w tamtym sezonie w tych samych miejscach co tego sezonu zebrałem tylko 600szt./aż, a w tym sezonie juz ponad sześć tysięcy. U mnie tamtego sezonu były dosyć puźno, choć pamiętam, że wtedy było dużo deszczu, a w tym sezonie susza jak skórwynsyn i w huj wcześniej były i więcej. Ciekawe, trzeba poobserwować miejscówki kilka sezonów i wtedy zobaczymy co jest pięć. Pozdrawiam.
PSYCHEDELIC WARRIOR
  • 270 / 13 / 0
Inaczej, odwiedziłem miejsca na których powinny być łysiczki, przeglądałem dużo wątków,zdjęć łąk, miejsc, wskazówek, pisałem z ludźmi.

I ani jednego tam nie znalazłem. Czemu?!

Ps. Byłem po południu, wilgotność jest lecz deszczu nie.
Uwaga! Użytkownik DrYale nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 51 / 14 / 0
Bo albo tam nie rosną w ogóle, albo warunki są złe i chociaż mogłyby rosnąc to nie rosną (bo np. za mało wilgoci albo po prostu za późno), albo ktoś wszystko wyzbierał. Proste. To tak jak z każdym innym rodzajem grzybów.
To że miejscówka spełnia wszystkie kryteria to jeszcze nie znaczy, że łysiczki na niej rosną.
Uwaga! Użytkownik W kraju magnolii nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
Co zrobić jeśli mój znajomy je jakieś grzyby z łąki które nie są łysiczką i uważa że mają właściwości psychoaktywne? Nie są to kołpaczki. Argumenty go nie przekonują...
  • 920 / 163 / 0
Nakarm go łysiczkami
  • 1100 / 273 / 0
13 listopada 2018super_kura pisze:
Co zrobić jeśli mój znajomy je jakieś grzyby z łąki które nie są łysiczką i uważa że mają właściwości psychoaktywne? Nie są to kołpaczki. Argumenty go nie przekonują...
o ile nie zacznie żreć jakichś strzępiaków nic mu nie będzie, pozyga sie , będzie miał ostrego kaca związanego z rozkładem aldehydu po piciu, albo coś sobie wmówi
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Jeżeli żadne argumenty do niego nie przemawiaja to zastanowił bym się czy ma wszystko w porządku z glową (bez obrazy dla kolegi). A czy ma w porządku czy nie ma, to zabrać i spuścic w kiblu bo się w końcu zatruje chłopina a fazy i tak nie będzie i tak nie będzie.
  • 2006 / 234 / 0
14 listopada 2018wonszgrzybojad pisze:
Nakarm go łysiczkami
Dokładnie tak zrób. Zgadzam się z Wenszem w 100%.
  • 151 / / 0
Chcialbym wyprobowac moczenie grzybow w soku z cytryny i tu mi sie nasuwa pytanie, albo i dwa.
Czy te grzyby wrzucac do soku w calosci czy je wczesniej przemielic?
Wyciagnac grzyby z soku czy wypic to wszystko razem po tych 15-20minutach lezakowania?
ODPOWIEDZ
Posty: 7656 • Strona 501 z 766
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.