TALK - Rozmowy [H]

[Marek336]

ja właśnie kończę 3 dzień aplikowania apvp i jedyne wkręty to standardowe: ktoś za mną stoi, albo w wc że drzwi nie zamknięte a przez okno ktoś podgląda no i obawa o prywatność w necie ale to już mam od dawna więc się przyzwyczaiłem, jutro 4 dzień, głównym ubocznym efektem psychicznym jest spłycenie emocjonalne i na razie spoko, musiałem tylko sort zmienić bo mnie wszystko bolało po poprzednim i mało to fajne było jak ból w chu.. a dorzucić chęć i się dorzucało mimo bólu... ale już jest gicik sorcik bezbolesny i rekreacyjny jak lubię :-) ostatni zarzut z godzinę temu żeby jakoś ogarnąć ten sen ale myślę, że teraz będzie łatwiej bo jakby lekko senny jestem, gdzieś coś przeczytałem, że po kilku dniach można już normalnie spać. Dobrze, że po tym agresora nie ma ani nic w tym rodzaju, ale znająć życie zależy od sortu..

[rencznik]

^ ile ja stracilem czasu na rozbieranie, a raczej rozpierdalanie samochodu. Do tego pokaleczone rece, bo wszeddzie musialem wepchac lapy. No autko to dojebalem strasznie, a bylo prawie jak nowe (od kobiety kupione, zero rysek, ZERO).

Samo poruszanie się wozem to również tryb hardcore, wyprzedzanie na trzeciego to normalka, dziwię się, że żyję. Bardzo często średnia prędkość wynosiła około 200kmh :old: . Ale jakoś po MDPV było tak, że prowadziłem wręcz bezbłędnie, a jednocześnie tak z widoku osoby trzeciej niebezpiecznie.

[885]

https://www.youtube.com/watch?v=O26vNpDHrgI

no dalej pan0wie i panie opowiadać pol hajpa nakurwia alfe i wszyscy " zdrowi" ?

ja mam jeszcze kilka histroii w zanadrzu ale nie są moimi osobistymi doswiadczenami są tylko zaobserwowanymi u pocziwego starego grzejnika ktory jest systematycznie wprowadzany w swiat STYMULANTOW/DYSOCJANTÓW przez moją skromną osobę


" Po ok. 1 h następuje rozstrój psychiczny. Intensywne halucynacje (wzrokowe, dotykowe i słuchowe) zupełnie wyłączają człowieka z otaczającej go rzeczywistości, powodując urojone złudzenia i wyobrażenia. Stan ten przypomina schizofrenię. Halucynacjom towarzyszą zaburzenia mowy, utrata zdolności koncentracji i orientacji w czasie i przestrzeni"

http://pl.wikipedia.org/wiki/3-Chinuklidynobenzylan

Z CZYM ZENIĄ NAM ALFE UROJENIA NA CO DZIEN DZIS W TVN O 3:00 w nnocy

[bele]

Kurde ja nigdy takich akcji po alfie nie miałem. Boże jak dobrze, że cugi na stymulantach to za dużo dla mojego organizmu.

[Marek336]

Wiem, że nieodpowiedni wątek ale kuźwa czym zaleczyć to puste, nieprzyjemne pobudzenie po pvp, zachciało mi się zapodać oral i od chyba 5 rano muszę gumę nakurwiać bo bym zęby połamał + nakurwianie nogami i pisanie wszędzie na forach i wdawanie się w debilne dyskusje, a dziś miał być mały pocisk i miało puścić koło 12 żeby przerwę od tego zrobić kilka dni a czuję, że będzie masakkrować jeszcze do 18:00.. benzo brak mam kwetiapine i amisulpryd tylko...

[johndoe77]

Po +50h zaczęły się omamy słuchowe,dziewczyna o 7 rano wola mnie z drugiego pokoju,idę a ona kima.Lekkie omamy wzrokowe,nietoperze w pokoju widziane kątem oka %D

[NieZaczynaj]

czym zaleczyć to puste, nieprzyjemne pobudzenie po pvp,

Wlacz sobie xvideos.com #bezkitu

[885]

ja panowie doszedlem do takich wnioskow

bo zadalem sobie pytanie dlaczego ja do kurwy nedzy napierdalam tyle alfy i znam odpowiedz

czekamy na PEAK ktory zaczyna sie wraz z DELIRYCZNYM TRANSEM wtedy ten stan podniecenia jest u granic mozliwosci ten scenariusz kryminalny urojenia halucynacje dyscjonacje i bog wie co jeszcze
i macie racje "pierwsze razy" z alfa są nienaturalne takie sztuczne dopiero z czasem jak sie juz zaprzyjaznimy z nową kumpelką alfą jest naturalnie i bardzo przyjemnie

[skeeza]

Hehe, ciekawy temat i niech gimbusy czytają ku przestrodze. Ja dodam tylko tyle, ze aopgeum pojebania po alfie osiagnalem, gdy z płaczem prowadziłem moją dziewczynę na jakieś zadupie z dala od ludzi typu łąka, Zadupie zebym widzial czy nikt nas nie śledzi i nie podsłuchuje mikrofonem kierunkowym. Oczywiscie kazalem zostawic i telefon w domu, zeby nas nie namierzyli. I tak nas wysledzili, posluwiali sie dziecmi bo male i latwo chowaja sie w zaroslach. No i na tej łące zupełnia sie rozkleiłem, płakałem i sprzedawałem jej swe chore historie o tym ze wszyscy wiedzą co odjebałem (niewazne co) i ze juz mam przejebane zycie, ze oni chca doprowadzic do mojego samobojstwa.

Z innej beczki, pamietam ze uroilem se, ze mnie podgladuja przez przewod wentylacyjny w lazience no i w swym geniuszu zaczalem napierdalac woda z sluchawki prysznicowej do tego tej wentylacji aby zalac skurwieli podsladaczy, ktorzy na pewno sa w piwnicy.

Rozpierdolilem tez kompa, musialem stawiac system od nowa - wkretki ze hakery sie wlamaly, finalnie jebla plyta glowna i komp poszedl do serwisu.
Namietnie rozkrecalem gniazdka w poszukuwaniu mikro kamer i podsluchow. gniazdo telefoniczne zostalo rozjebane doszczetnie.

Mam w lazience duzo dziur po kolkach rozporowych, oczywiscie zostaly zapchane watą bo przecie tam coś mnie śledzi.

Generalnie nie tykam juz alfy, nawet mikro dawka wywoluje paranoje. Jedyny przyjemny ciag byl wtedy gdy mialem pod ręką klony.

[nananaweed]

@UP :
Musisz mieć coś z głową , albo wpierdzielać dawki 1g na 2h .:D