TALK - Rozmowy [H]

[Ciapciak]

NeoAfrnin składa się z : pierwsza powłoka - słodka skorupka, pod nią jest warstewka białego proszku, potem jest żółta powłoka ktora się nie rozpuszcza w wodzie a pod nią proch i zastanawia mnie to że pod tą pierwszą powłoką (słodką skorupką) ta mała warstwa proszku jest podobna jak nie taka sama w smaku jak ten proch pod tym żółtym płaszczem, czy to nie przypadkiem również jest pseudoefedryna ?

Tez mnie to zastanawialo. Dobrze by bylo, gdyby ktos wymyslil jak sprwadzic, czy w tej pierwszej warstwie nie znajduje sie przypadkiem pseudoefedryna.
Tak na logike to po co mieliby pakowac cala subst. czynna dopiero pod tak gruba i pancerna otoczka? Chyba, ze pierwsza warstwa to Deksbromfeniramina a dopiero nastepna to pseudoefedryna. Chuj wie :rolleyes:

Deksbromfeniramina (6 mg) - działanie hamujące na receptory cholinergiczne, serotoninergiczne, adrenergiczne, dopaminergiczne.

Czy to przypadkiem nie osłabia/obniża działanie metkata i samej pseudoefedryny ?

Wydaje mi sie, ze cos w tym moze byc. Robilem z NeoAfrinu i dzialanie zeczywiscie slaaabizna. Rozjebania od p.efki nie czulem zbytniego, wiec to raczej nie zjebana reakcja. Teoria ta jest nieprwadziwa, jesli deksbromfeniramina wystepuje tylko w zewnetrznej warstwie.
Kogos dobrze robi kot z NeoAfrinu?

[Satif]

Muszę się wam przyznać że Neo Afrin zawsze mnie chujowo robił pomimo największej ilości pseudoefedryny. Sudafed czy Acatar zawsze wydawał się bardziej 'pluszowy' w działaniu.

[M864]

do poprzedniego pytania, edytować już nie mogę

Czy trzeba koniecznie wkładać do lodówki zmieszane roztwory? [przy przepisie Ciężkiej Bomby] Jak nie to ile trzeba trzymać dwa roztwory przed filtracją by zaszła reakcja w temperaturze pokojowej?

Nie mogę już edytować.
Przy filtracji roztworu po reakcji gdy roztwór "przybierze brązową barwę, a także wytrącą się czarne chujstwa" to filtrować po kolei wszystko co jest w naczyniu? Razem z tymi "czarnymi chujostwami"?

Reakcja w temperaturze pokojowej zajdzie?

[Czeslaw]

Jak umiesz przesączyć bez "czarnych chujostw" to może być bez.

[Ciapciak]

Reakcja w temperaturze pokojowej zajdzie?

Bylo milion razy. Zajdzie. Przeczytaj temat FAQ Nawet szybciej. Im mniejsza temperatura tym mniej zanieczyszczen i mniej pseudefedryny rozpada sie do benzaldehydu.
Dawniej ropierdalalo sie tabletki razem z nadmanganianem w jebany pyl i wszystko razem zalewalo octem, bez poczatkowej filtracji. Roztwor robil sie niezle goracy a dzialac dzialalo

Moim skromnym zdaniem jednak przy zbyt chlodzonej reakcji (zamrazarka) wydajnosc jest mniejsza, bo kot zawsze robil mnie slabiej, niz trzymany w lodowce. Nie wiem kurwa czemu, moze dziwny jestem, bo czytalem, ze niktorzy chlodza w zamrazarce i im wychodzi. Robilem kilka razy z tego samego przepisu i ten z lodowki ZAWSZE byl o niebo lepszy

[M864]

czyli taki najprostszy najprostszy do warunków polowych [oralnie] sposób na kota będzie wyglądał tak:
rozkruszyć 600mg pseudoefki[apselan] razem z otoczkami dolać 5ml wody i 1.6ml octu
300mg KMnO4 rozpuścić w 3,2ml wody
zmieszać roztwory, zostawić na 15 min i przefiltrować

Taki kot będzie działał równie mocno jak robiony normalnie, tylko będzie miał więcej długoterminowych efektów ubocznych. right? :-p

[Ciapciak]

Sprobuj i daj znac jak wyszlo ;-) Jak nie bedziesz filtrowal masy tabletkowej to za malo nadmanganianu - pojdzie na utlenianie masy. Nie ma sensu. Przefitruj

Czemu tak upiersz sie zeby nie chlodzic? Jesli chodzi o rodzicow w domu to badz kreatywny. Jest jeszcze w miare zimno na dworze, wiec mozna wystawic za okno. Mozesz wrzucic troche lodu do miski z woda i sola..
I nie filtruj po 15min lecz gdy beda wyraznie widoczne brazowe 'klaczki'. Inaczej albo bedzie lecial fioletowy roztwor, albo zajebiesz sie przy cisnieciu tloczka

A najlepiej nie cpaj :-p

[surveilled]

Taki kot będzie działał równie mocno jak robiony normalnie, tylko będzie miał więcej długoterminowych efektów ubocznych. right? :-p

Logicznie rzecz biorąc, jeśli główną różnicą między reakcją na zimno, a na ciepło jest ilość benzaldehydu w produkcie, to powyższe stwierdzenie jest nieprawdziwe.

Cząsteczki benzaldehydu powstają w wyniku rozerwania szkieletu propanowego pseudoefedryny. Ten szkielet jest niezbędny dla działania psychoaktywnego cząsteczki - czy przereaguje w metkatynon, czy nie (pseudoefedryna też działa). Skoro szkielet zostaje rozerwany, to taka cząsteczka traci moc działania. Zatem, im więcej benzaldehydu w produkcie, tym słabszy on będzie.

Do tego dochodzą wszelkie efekty uboczne, których najpewniej jest znacznie więcej, gdy reakcja jest przeprowadzana w gorszych warunkach.

[M864]

no dobra, to nie będę pomijał żadnych etapów. Dobrze rozumiem z faq, że Acatar acti-tabs wystarczy pokruszyć zalać wodą i przefiltrować by był gotowy do całego procesu? Tylko przy apselanie i neoafrinie trzeba pozbywać się otoczek. Mowa o ekstrakcji wodnej.

edit
nevermind, wyczytałem już w innym wątku że tak jest.

[pyzg]

O, akurat dyskusja na temat mojego niedoszłego pytania;p

Ktoś potrafi w miarę jednoznacznie określić ile to ma się kisić w lodówce? Dawno temu napotkałem przepis (którego używam do dziś) i zakłada on, że 2 godziny. W innym natomiast była mowa o 30 min :huh:
Nigdy nie trzymałem krócej niż 1,5godz w trosce o materiał, ale sam już nie wiem...

Liczy się z ilu paczek się robi?