TALK - Rozmowy [H]

[dgnted]

Nie bo potem swędzi gdzie indziej!

[taurinnn]

Te nudnosci i problemy zoladkowe wystepowaly u was od poczatku? Bo ja jade na tjo popijam colą i poza jakas tam sraczka zero nudnosci czy czegokolwiek na fazie

Mdłości po opioidach są normalne, zwłaszcza na początku, gdy organizm nie jest przyzwyczajony. A sraczka może być ewentualnie skutkiem przyjęcia dużej dawki sulfogwajakolu.
Z tymi opio to taki paradoks - najpierw masz mdłości, jak weźmiesz, a potem rzygasz jak nie weźmiesz, ech.

[xantiago]

Te nudnosci i problemy zoladkowe wystepowaly u was od poczatku? Bo ja jade na tjo popijam colą i poza jakas tam sraczka zero nudnosci czy czegokolwiek na fazie

Mdłości po opioidach są normalne, zwłaszcza na początku, gdy organizm nie jest przyzwyczajony. A sraczka może być ewentualnie skutkiem przyjęcia dużej dawki sulfogwajakolu.
Z tymi opio to taki paradoks - najpierw masz mdłości, jak weźmiesz, a potem rzygasz jak nie weźmiesz, ech.

ja osobiscie po antidolu 0 mdłości 0 swędzenia, 0 biegunek
po thiocodinie mdłości bez swędzenia bez biegunek
po Tramalu cholerne mdłości, czasem wymioty

[dgnted]

Te nudnosci i problemy zoladkowe wystepowaly u was od poczatku? Bo ja jade na tjo popijam colą i poza jakas tam sraczka zero nudnosci czy czegokolwiek na fazie

Mdłości po opioidach są normalne, zwłaszcza na początku, gdy organizm nie jest przyzwyczajony. A sraczka może być ewentualnie skutkiem przyjęcia dużej dawki sulfogwajakolu.
Z tymi opio to taki paradoks - najpierw masz mdłości, jak weźmiesz, a potem rzygasz jak nie weźmiesz, ech.

No ale wlasnie mi chodzi o to, ze ja nie mam zadnych nudnosci ani mdlosci, a biore tjo.

[xantiago]

Te nudnosci i problemy zoladkowe wystepowaly u was od poczatku? Bo ja jade na tjo popijam colą i poza jakas tam sraczka zero nudnosci czy czegokolwiek na fazie

Mdłości po opioidach są normalne, zwłaszcza na początku, gdy organizm nie jest przyzwyczajony. A sraczka może być ewentualnie skutkiem przyjęcia dużej dawki sulfogwajakolu.
Z tymi opio to taki paradoks - najpierw masz mdłości, jak weźmiesz, a potem rzygasz jak nie weźmiesz, ech.

No ale wlasnie mi chodzi o to, ze ja nie mam zadnych nudnosci ani mdlosci, a biore tjo.

moje ziomki ostatnio spróbowały kody z ciekawości bo intrygowało ich moje uzaleznienie... zarzucili thiocodiny i stękali, ze drapali się jakby mieli świerzb, jednych swędzi innych nie, nie wiem od czego jest to zależne, mnie od początku przygody z nią nigdy nie zaswędziało, faza była od pierwszego zażycia sroga, nie potrzebowałem, zadnego mitowego wyrabiania receptorów, po prostu zakochaliśmy się w sobie od 1 wejrzenia, nie wiem co poradzić Ci na swędzenie jeśli antyhistaminy Ci nie pomagają, moze powinieneś się cieszyć, ze może to spowoduje, ze się w nią nie wjebiesz, może wybierz inne opio

[dgnted]

Wtf? Przez lekkie swędzenie mam rezygnować z kody na rzecz mocniejszego opio. Tego jeszcze nie było

[cbsz]

sulfogwajakol jest kwasem więc zasady powinny go zobojętnić. nie wiem co może być zasadą, może cola jest albo sprite.
już sprawdziłem coca-cole jest kwaśna :p

[leo762]

@cbsz Wodorowęglan sodu czyli popularna soda oczyszczona

[cbsz]

jest też dobra na zgagę więc do łykania thiocodinu byłaby jak znalazł. ktoś próbował?
dodam, że w napojach, soda oczyszczona jest oznaczona e500b

[yuck0]

Czy tylko dla mnie to swędzenie jest całkiem przyjemne?