Więcej informacji: Empatogeny w Narkopedii [H]yperreala
kolor: niebieskie nakrapiane w białe plamki
kształt i konsystencja: okrągły, wymiary 8mm szerokie, 5mm grube, mocno zbite, ciężko było rozkruszyć
logo: Mitsubishi
gdzie: Polska wielkopolska w piździe na wygwiździe :-p
pochodzenie: rzekomo NL
skład: najprawdopodobniej MDMA sądząc po działaniu, ale bez testu marquisa ciężko obiektywnie ocenić.
cena: 15zł
ocena: 9/10 - nie ma ideału;)
ilość: 1 (sic!)
opis: Pierwsze efekty odczuwalne po około 30 min. a po 60 pełna moc. Odczucie pobudzenia i euforii, ogólnej empatii, dotyk rąk, czegokolwiek wywoływał niesamowitą euforię, odczuwalna głębia muzyki (z założonymi słuchawkami wręcz rozpływałem się z rozkoszy), chęć biegania i krzyczenia wszystkim naokoło jak świat jest piękny i że się wszystkich kocha ;-) Typowe efekty fizyczne, mianowicie suchość w ustach i podniesione ciśnienie, obowiązkowa guma do żucia (szczękościsk). Piłem alko, ale zaprzestałem bo nie było różnicy (przepić fazy też nie chciałem). Sama rozmowa przez telefon ze znajomą okazała się na drugi dzień flirtem, czego trochę żałowałem bo byłem zbyt wylewny i powiedziałem kilka rzeczy których nie powinna się dowiedzieć ;] Tableta jedna z lepszych jakie miałem możność spróbowania, ale też nie najlepsza. Mocna jak na nasz rynek. Żal że jedna. Próbowałem to rozkruszyć i walnąć w nos, lecz była zbyt twarda i musiałem połknąć grudki. Lekkie schizy i halucynacje w ciemności (cienie, połyskiwanie niektórych przedmiotów). Po 3 godzinach od spożycia zaczęło puszczać. Nie było problemów z zaśnięciem, jednak pomogłem sobie jednym piwem ;]
Kolor:Jasnoróżowy
Kształt:
[ external image ]
Logo:Mitsubishi
Gdzie kupione: Mazowieckie. Pod wwa.
Kiedy kupione:28.11.2008
Sposób przyjęcia:2doustnie i pół do nosowo
Opis działania:psychodeliczna piksa na fecie.Feta i piperazyna stawiam na TFMPP.Ogólnie fajna ta piksa lekka psychodela , można pogadać z ludźmi przy tym wcale źle sie nie czujesz ... chujowo mieszać z dużą ilością alko bo jak za dużo wypijesz stajesz sie dałnem i nie ogarniasz(bełtasz etc.).Ładuje sie tak z 1h może troszkę więcej.W sumie nawet fajnie sie po nich tańczy i muzyka tez ładnie wchodzi.psychodeliczne doznania(zero haloonów) są w miarę lekkie co wraz z tańcem i muzyka fajnie sie komponuje.taka marna podróbka mdma ale na balet w sumie może być.2-3 tabsy starczają.Lepiej zarzucać po odstępach 15-30 min.zejście chujnia zmęczenie i lekki ból głowy.
Ocena działania:7/10
Dodatkowe komentarze:są różowe fotka taka dziwna wyszła.po7zł.Lepiej jeść niż wąchać strasznie spływa aczkolwiek szybciej sie ładuje do nosowo po 30-50 min.
kolor: biały z szarymi kropkami
kształt: okrągła dosyć gruba
logo: krzyż celtycki
gdzie: kraków
kiedy: niedawno
przyjęcie: 1,5 doustnie
opis działania: Na początku wydawało się, że będzie fajnie...początkowa energia, lekka euforia która trwała bardzo krótko i nawet nie wiem czy była do końca spowodowana działaniem pixy. Po dosyć krótkim czasie odechciało mi się tańczyć, gadać a nawet uśmiechać. Zastanawiam sie czy było mi chociaz przyjemnie ale nie bardzo, ogarneła mnie senność, pół przymkniente oczy itp...poszłam z imprezy spać do domu.
ocena:
2/10 (za to, że chociaż chwile było fajnie i za to, że podobał mi się sam powrót do domu i miło się spało..hahah będe ja zażucać jak nie będe mogła zasnąć :moody: )
Kolor : Blado-różowy, szare (brązowe?) plamki
Kształt i Konsystencja : Dość duży, okrągły, z wierzchu miękki w środku bardzo twardy
Logo : Krzyż, zaokrąglone ramiona
Gdzie : Zach.pom. okolice Piły
Skład : Na 100% nie było to MDMA.
Cena : 7zł/szt.
Ilość : 2
Czas działania : ok. 2,5 h
Ocena : 3/10
Opis działania : Ok. godziny 20 zjadłem jedną. Chciałem rozgryźć ale po chwili siłowania stwierdziłem, że nie da rady i połknąłem ją. Zaraz potem jedno szkiełko na 2 i browar. Po godzinie wydawało mi się, że coś czuje ale to nie było to. Załadowałem 2 krzyżyk. Godzina 22.30 zero efektów (przynajmniej ja, mój kompan nie mógł przestać gadać). Było zimno więc postanowiliśmy się ogrzać w samochodzie. Otworzyliśmy 2 piwo, spaliliśmy następne szkiełko. Zaczęło się dopiero po włączeniu muzyki, czyli jakieś 2,5 godziny od wzięcia pierwszego. Zrobiło się dość przyjemnie, muzyka mnie otaczała, dreszczyk, uśmiech na twarzy, wszystko jednak z umiarkowaną intensywnością. Dało się odczuć że to co siedziało w tej pixie nachodziło falami. Z czasem słabnącymi. Na zejściu zrobiłem się strasznie głodny. No i miło się zasypiało.
Kolor : czerwony
Kształt i Konsystencja : średni, twardy ale po wzieciu do ust szybko sie rozpuszcza
Logo : Krzyż
Gdzie : Śląskie, 40 min od Katowic
Skład : speed, śladowe ilości mdma
Cena : 6zł/szt.
Ilość : 2
Czas działania : euforia 15 minutowa, potem normalne działanie pixów, rozjebane zrenice
Ocena : 4/10
Opis działania: najpierw wziąłem jedną, wchodzila około 1,5 godziny. Euforia trwająca dość krótko, pozniej stymulacja. Jakies 4 godziny pozniej wzialem jeszcze 2 czulem tylko naspidowanie.
Od jutra rzucam.
Kolor : bialy
Kształt: standart, racze zbite, z wygladu identyczne z sortem poprzednim tych kolek
Logo : M
Gdzie : dlnsl
Skład : jakis kurwa syf, na bank nie feta, ani mdxx....
Chociaz boli po nich glowa bodobnie jak po mCPP, to dzialanie jest inne, chyba ze to jakis mix kilku syfow.
Wchodzi okolo 1h
Nie specjalnie sie to laczy z alko.
Niektorym sie po tym chcialo spac.
Slepia jak 5 zl i wysychajace usta
Nie polecam
Jean Cocteau
kolor: niebieskie
kształt i konsystencja: okrągły,dosc krucha
logo: No1
gdzie: Polska śląsk
są od jakiegoś czasu u nas
pochodzenie: PL ?
skład: MDXX ? nie jestem pewien
ca
cena: 5 zł
ocena: 7/10
ilość: 7 (2+5 w odstępie 20 min)
Wchodzą ok 1 h byłem dośc pijany więc nie pamietam wejścia ale wchodza dlugo stopniowo. po jakimś czasie pierdol***ęcie mocne wykręcało mnie mocno(dotykałem się ,przyśpieszony oddech,szczękościsk, chęc do tańca) muzyka brzmiała lepiej ,jak zawsze, MR X the spott i odleciałem aż do Amsterdamu. Ta mocna fajna kapa trwała ok 3 h + fajne długie zejscie gadka itp. polecam w większej ilości tzn ja zawsze walę więce profilaktycznie żeby nie było zalekko kumel zjadł 3 i miał ostrooa a jadł 1 raz ....
kolor: żółty
logo: widać na zdjęciu
gdzie: kujawsko-pom
ocena: 1/10
ilość: 2
komentarz: bez komentarza... Syf^3. Działanie praktycznie nie zauważalne. Zero euforii, zero wspólnego z ecstasy. Tylko źrenice powiększone i nic po za tym. Wystrzegać się takiego gówna bo szkoda kasy i zdrowia.
[ external image ]
http://pl.wikipedia.org/wiki/Substancje_psychoaktywne
kolor: jasno niebieskie
kształt i konsystencja: okrągłe, większe niż te z którymi dotychczas mialem do czynienia
logo: No1
skład: stawiam na fetę + naprawdę mała odrobina czegoś psychodelicznego lub mdxx
cena: 5 zł
ocena: 2/10
ilość: 2
Zjedzone w klubie, od razu gorzki posmak przy dotknieciu jezykiem. Jak na mnie dość szybko wchodzi, dość dobre samopoczucie, banan na ryju, energia - ale typowo spidowe wejscie, nie mdxx. Lekka psychodelka przez pierwsze 20min dzialania - rozjezdzanie sie kolorow na niebieski i czerwony, wzory wydawaly sie leciutko falowac, derealizm. ZERO ochoty do tanca, poznawania nowych ludzi :/
Z kumplem sie fajnie i szybko gadalo i dogadywalo, dobry humor, zero zmeczenia(a caly dzien latalem i wczesniej bylem zjebany na max), ale tez lenistwo, zero empatii i niechec nawet isc do kibla. Światła błyszczały i kolorki inne, ale tyle. Gały leciutko większe, jak na spidzie. Po 3h schodzi stymulacja, a zostaje lekko serotoninowe lenistwo i jeszcze większe oczy(ale wciąż nie pixowe), przestalo mi sie chciec nawet siedziec i rozmawiac, zostaje dobry nastrój i walące serce, szczęka się trochę zaciska.
Z pigułami nie ma to praktycznie nic wspólnego, lub są bardzo słabe, a dodatki oczywiste
Nie polecam, mimo ze lepsze niz gowna na mcpp(ale co to za porownanie?), no najwyżej na poprawe nastroju i stymulacje, jakas gadana domówke ze znajomymi, ale nie lepiej ŚWIADOMIE kupic scierwo i +/- wiedziec co sie ma?
początek grudnia, Trójmiasto
małe, grube, nakrapiane, z podziałką, twarde ale dobrze się kruszą
miałem wyjebane w te opisy i nie zrobiłem foto, za dużo spraw na głowie. po prostu radzę uważać jak ktoś ma różowe jing-jangi z trójmiasta. zjadłem 5 w ciągu całej nocy i ponoć jestem jeden z lepszych. zawsze łączyłem je z wódą i na drugi dzień niemiłosierny ból bańki. ładują się trochę ponad godzinkę. rozpierdalają ale jakoś tak na dziko. chce się po nich rzygać, tak że musiałem na godzinę odstawić alko.
innym razem zajebałem 2 naraz i myślałem że się przekręce. po 20 minutach czułem już pizdę (może dlatego że 1 była rozkruszona na proszek). bałem się jak wytrzymam kolejne pół godziny i miałem zawiechę. potem zacząłem tańczyć i było już si, ale 2 naraz nie jedzcie.
mam teraz niebieskie znaki zapytania. płaskie, bez podziałki. nie wiem co to za gówno. jak zjem to opiszę. pozdro! HNY
EDIT:
znaki zapytania oceniam słabo. nawet nie jestem pewien czy je poczułem bo jak zwykle byłem najebany. zauważalnie duże źrenice. zjadłem 3, trochę się wyluzowałem, powygłupiałem, ale to chyba bardziej efekt placebo. ogólnie to już pomału wychodzę z ekstazek, już mnie nie podniecają jak kiedyś.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.