TALK - Rozmowy [H]

[vortexxix]

Na allegro pojawiły się pierwsze oferty mielonego korzenia - 70 zł za 100 g. Nie wiem, czy dobry, nie próbowałem.

Już wcześniej skusiłem się na ekstrakt 30% i ten już przetestowałem. Zgodnie z tym, co na temat kavy wyczytałem w necie, dawka 300 mg kawalaktonów w przeliczeniu na czysty składnik powinna być w sam raz. Zacząłem od 150 mg, w kolejnych dniach 170, 200 i w końcu 300 mg. Przy niższych dawkach - zero odczuwalnego efektu, a 300 mg dało działanie ledwie wyczuwalne, do tego ból głowy następnego dnia rano. W tej wersji - nie polecam.

[Crystal_Dragon]

300 mg kawalkatonów i ból głowy? Teoretycznie to może wynikac z odwodnienia, ale nie przy takiej dawce. Bierzesz jakies leki? Mnie bolała głowa kiedy brałem mianseryne, a teraz biorę nawet 4 x więcej, tez z allegro i jest ok.

[vortexxix]

Leków żadnych, ale ostatnio mocno ograniczyłem kofeinę - tylko do jednej lekkiej yerby po śniadaniu, może stąd ból głowy, tyle że w dniach bez wieczornej dawki Kava Kava tego bólu nie miałem.
Poczęstowałem tym ekstraktem jedną osobę, również raportowała lekki ból głowy o poranku, chociaż to akurat nie był zbyt reprezentatywny "pacjent", bo ma ogólnie jakieś bliżej nieokreślone zaburzenia w układzie GABAergicznym.

[Markoz87]

Na allegro pojawiły się pierwsze oferty mielonego korzenia - 70 zł za 100 g. Nie wiem, czy dobry, nie próbowałem.

Już wcześniej skusiłem się na ekstrakt 30% i ten już przetestowałem. Zgodnie z tym, co na temat kavy wyczytałem w necie, dawka 300 mg kawalaktonów w przeliczeniu na czysty składnik powinna być w sam raz. Zacząłem od 150 mg, w kolejnych dniach 170, 200 i w końcu 300 mg. Przy niższych dawkach - zero odczuwalnego efektu, a 300 mg dało działanie ledwie wyczuwalne, do tego ból głowy następnego dnia rano. W tej wersji - nie polecam.

Właśnie w ramach testu zakupiłem ekstrakt 30% z alledrogo. Zobaczymy czy warto. Jak przyrządziłeś napój?

[Crystal_Dragon]

Ekstraktu się nie pije, wrzuć w kapsułki .

[vortexxix]

Próbowałem na 2 sposoby: normalne rozpuszczenie w wodzie i chlup w dziób :) albo woda z mlekiem 1:1 plus łyżka oliwy z oliwek, do tego ekstrakt, całość podgrzana do temperatury około 80oC. Na razie zrobiłem zbyt mało testów, żeby stwierdzić, czy sposób przyrządzenia ma jakieś znaczenie w przypadku ekstraktu, wstępne wrażenie jest jednak takie, że chyba lepiej wypijać to po prostu z wodą.

[Markoz87]

@Up
Dzięki za info, jak przyjdzie paczka to przetestuję opcję z wodą. Jakie proporcje stosowałeś w wersji z wodą?

[vortexxix]

Takie, żeby dało się wypić :) Niecały gram ekstraktu (czyli 300 mg kawalaktonów - z założenia to miała być dawka rekreacyjna, a nie suplementacja ;) ) na pół szklanki wody. Nie jest to zbyt smaczne, ale bez tragedii, zdarzało się już pić dużo gorsze rzeczy ;)

[ControlPoliToxy]

Nie wiem co piłem, ale miało to kolor szlamu/bagna i było ze smartshopu w Budapeszcie. Kolega stwierdził, że to siekiera. Po wypiciu tego na kilku i najaraniu się + ofc jakieś austriackie piwo, bo tam działa się akcja miałem bardzo ciekawą fazę. Dobre do miksów, ale w smaku OBRZYDLIWE.

[vortexxix]

^up: wychodzi na to, że natrafiłeś na prawilną kavę. Ten ekstrakt 30%, o którym rozmawialiśmy, ma pikantny smak, spośród znanych mi suplementów najbardziej kojarzy się z kwasem alfa-liponowym.