Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 5 z 6
  • 10 / / 0
bo zurzywasz duze ilosci energii w krotkim czasie, wszystkie miesnie sa gotowe na prace, chociaz tego nie czujesz bedac na dexfazie, a cukier tak sie podswiadomie składa ze zawiera najwieksze ilosci tej energii :P
  • 578 / 8 / 0
Dokładnie, dex zużywa sporo energii głównie dzięki silnemu napięciu mięśniowemu. Im mocniej Cię wytrzepuje na tripie, tym większa potrzeba uzupełnienia braków, a słodycze mają wysoki indeks glikeniczny - tj są cukrami bardzo szybko przyswajalnymi. Jak dla mnie jest to powód nr 1, ale trzeba rozważyć też drugą opcję...

Możliwy powód nr 2: myślę, że tak zróżnicowane działanie dxm(nie tylko na apetyt) jest spowodowane tym, że ukazuje nam on ukryte potrzeby naszego organizmu. Jako ludzie świadomi, nabywamy wiele nawyków(żywieniowych i nie tylko), które niekoniecznie są zgodne z naszymi potrzebami. Dzięki osłabieniu wielu mechanizmów obronnych naszego umysłu - w tym strachu, który pełni ogromną rolę w kształtowaniu naszych uwarunkowań - oraz przejęciu większej kontroli przez nasz nieświadomy umysł, mamy lepszy kontakt ze swoim ciałem. Stąd, jeśli świadomie wkręciłeś sobie pewne schematy żywieniowe i na trzeźwo nie odczuwasz potrzeby jedzenia czegoś-tam, na dexie Twój organizm może pokazać Ci, że ten schemat jest szkodliwy. Po prostu na fazie przejmuje nad naszym ciałem kontrolę bardzo głęboka część naszej podświadomości - taka, której nie da się nic wkręcić - taki nasz "biologiczny BIOS", którego nie da się zawirusować szkodliwym oprogramowaniem %-D

W ogóle założę o tym kiedyś temat, bo to ciekawe zagadnienie. Dex pokazał mi bardzo wiele rzeczy, które są nie tak z moim organizmem, a których nie odczuwam na co dzień. DXM zdejmuje "filtry" które nasze umysły nakładają sobie żeby łatwiej było im funkcjonować w życiu codziennym.

PS: jak coś nieczytelne to pisać, bo właśnie mi się ładuje podczas pisania
  • 60 / / 0
Nie lubię jeść na drugi dzień po deksie, wszystko smakuje jak papier i jest nieprzyjemne w smaku, tylko zostaje mi woda, której to smak po DXM uwielbiam i mógłbym ją pić litrami...
Uwaga! Użytkownik Rgd jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / / 0
Ja tam szamam coś dopiero pod wieczór na drugi dzień, albo dopiero w trzecim dniu popołudniu. I nie mam jakiegoś większego zapotrzebowania na słodycze albo na coś innego. Jem normalnie.
Uwaga! Użytkownik Kyoate nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 70 / 2 / 0
ja tam "dzień po" zaczynam od mocnej zielonej herbaty, a potem już normalnie jem. Na słodycze większego zapotrzebowania nie stwierdzono
  • 562 / 29 / 0
Mnie się po fazie całkowicie odechciewa jeść, za to bardzo chce się pić. Kiedyś podstawowym płynem który spożywałam była woda mineralna, ale po ciągach na dxm na sam jej widok chciało mi się rzygać i przerzuciłam się na herbatę, oraz soki owocowe. Dziwaczne jest wtedy to wsadzanie pożywienia w ciało nienależące wtedy do ciebie. Poza tym w każdej chwili mogą przyjść w gościnę kosmici, a zajmowanie się pochłanianiem jedzenia zamiast nimi uważam za przejaw impertynencji.
Amaterasu pisze:
DXM zdejmuje "filtry" które nasze umysły nakładają sobie żeby łatwiej było im funkcjonować w życiu codziennym.
To jest właśnie w dxm cudowne.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 1 / 0
jak wiekszosc nie jadam na drugi dzien nic. nawet pic mi się nie chce. dopiero wieczorem drugiego dnia, mimo bolu zoladka trochę zachciewa mi sie szamac ^_^ zwykle jadam w tedy owoce, zupę albo jakies serki.
Uwaga! Użytkownik Malevia jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 600 / 4 / 0
Na drugi dzień poranek wygląda tak - kawa, papieros, śniadanie. Zero problemów z przyjmowaniem pokarmów, a i dzięki temu szybciej dochodzę do siebie.
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
  • 2372 / 56 / 0
Jak wyżej - kawa plus pet, a jeśli o jedzenie chodzi to właśnie żołądka nie czuję, ale mogę normalnie jeść. :D
No i do tego jak gibon się znajdzie to cud malyne. ;)
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 600 / 4 / 0
No ja też nie czuję żołądka, ale mogę normalnie jeść. Co do gibonów to jeśli spalę z rana po fazie dexowej to albo mam totalną amotywację i leżę cały dzień, albo mam zajebisty humor, szanse na dobry dzień po gibonie 50/50.
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 5 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu

Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.

[img]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej

Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.

[img]
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach

Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.