Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Ja lubie ładować tak że ojebanie wszystkiego zajmuje mi około 40min (tzn robie tak wtedy gdy zarzucam drugą dawke i godzine wcześniej podbijałem mniejszą...) wtedy wchodzi ładnie, leciutko dla ciała, dobrze pamiętam trip który wtedy zawsze jest cudny. A na dodatek po tych 40min ładowania mam czas żeby sie wykąpać, polatać po nc np, ogółem sie ogarnąć. Tzn mam na to jakieś 20- maks 30minut bo po pół godzinie od zakońćzenia aplikacji już mnie rozbija na protony :-D
ja właściwie nie robię żadnych przerw, ot- do buzi- popijam, i tak w kółko. od 50 tabletek wzwyż mam ochotę się zapierdolilć, że to ma tak obrzydliwy smak.
hennessy781 pisze:Czemu ja nigdy tego nie spróbowałem? To musiałoby być mega dysocjacyjne i mocno orające mózg (szczególnie ta nocna faza). To nie będzie za mało - jak ktoś już kiedyś stwierdził, po trzecim wrzucie w głowie będzie hiroszima. :-DGCrytek pisze:tak też myślałem, czy jutro od rana nie tripować, np. z rana 450mg, popołudniu 450mg, na noc 450mg, ale to chyba trochę za mało? ;p
18:00 - 450mg
19:00 - 3 grejpfruty
21:00 - 450mg
21:30 - 1 grejpfrut
00:00 - 900mg (lub 1350mg)
Nosz tutaj to mnie rozwali i dobrze, plan jest taki na piątek, w środę sobie zakupię co trzeba, niech mnie zryje po królewsku.
Taaak, heroiniści też muszą ciągle zwiększać dawki, aby uzyskać "satysfakcjonujący" efekt.Tolerancja bla, bla, bla. Do czasu, aż pewnego razu przywalą za dużo i kończą z depreszką oddechową albo zapaścią.
Szczerze powiedziawszy, niech Crytek robi jak chce, mam na to ciężko wyjebane. Może następna osoba trafi do Hall of Fame (vide Nagniot)? Będzie czym straszyć nowych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.