Tym razem zamierzam sobie ustandaryzować te dawki - zawsze będę brała taki sam kawałek plastra - zawsze będę go przygotowywała taką samą ilość czasu - to MOŻE wreszcie uda mi się nie przedawkować - ostatnio bardzo uważałam i wcale nie chciałam topić się w ciemności, a i tak 1 raz na 10 zgasił światło :/
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
https://zapodaj.net/d5569d442f262.jpg.html
A u mnie poszło 240mg kody, 60mg morfiny (miało być 40 ze względu na mix z kodą, ale zanim się doczekałam tej majki, to już koda zupełnie zeszła) i teraz jeszcze leci Vellofent, jako toast za zdrowie wszystkich tutejszych opiowraków
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
Dobrze że niedawno dalem konsole do czyszczenia, przy tych ostatnich upałach by się spaliła gdyby nie czyszczenie i wymiana pasty
08 lipca 2022badzingla pisze: Tak oto wygląda wejściówka do najwyższego nieba na czas co najmniej tygodnia (a liczę, że nawet na 10-12 dni - a kiedyś, tak 3 lata wstecz by wystarczyło na 2-3; więc jednak warto się szarpać z tą dziką kurwą tolerancją):
https://zapodaj.net/d5569d442f262.jpg.html
@Melodyne Jak tak czytam Twoje posty z forum, zarówno stare jak i obecne, to muszę Ci powiedzieć, że szacunek dla Ciebie że żyjesz!Spoiler:
A u mnie poszło 240mg kody, 60mg morfiny (miało być 40 ze względu na mix z kodą, ale zanim się doczekałam tej majki, to już koda zupełnie zeszła) i teraz jeszcze leci Vellofent, jako toast za zdrowie wszystkich tutejszych opiowrakówOby nigdy nie przedawkowywali, nigdy głupio nie umierali. Tego Wam, jak i sobie życzę.
Ach wiecie, ostatecznie to ładnie się wczoraj zabawiłam. Poszło 240mg kodeiny, po 4h 60mg morfiny i 267mcg Vello. Po godzinie jakieś 350mcg fenta, oczywiście IV - było mocno i fantastycznie, więc... Po dwóch godzinach drugie 350mcg, gdy pierwsze przestało działać. Później, wieczorem, gdy fent zszedł - znów 60mg morfiny i 267mcg Vellofentu. Kurwa mam nadzieję, że w kolejnych dniach będzie mi szło mniej :/ Fentamorf jednak jest wcale nieopłacalny... Co prawda przedawkowania i snu bez marzeń nie zaliczyłam (jedynie jednokrotne przyśnięcie tak mocne że wylałam na siebie pitą herbatę
A jakie były Twoje największe dawki, pochwal się sclerusiu? Mówisz że jednak coś kiedyś zgasiło Ci światło - pamiętasz, co to konkretnie było?
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
09 lipca 2022badzingla pisze: Dość mała, bo 267mcg @sclero2014
Ach wiecie, ostatecznie to ładnie się wczoraj zabawiłam. Poszło 240mg kodeiny, po 4h 60mg morfiny i 267mcg Vello. Po godzinie jakieś 350mcg fenta, oczywiście IV - było mocno i fantastycznie, więc... Po dwóch godzinach drugie 350mcg, gdy pierwsze przestało działać. Później, wieczorem, gdy fent zszedł - znów 60mg morfiny i 267mcg Vellofentu. Kurwa mam nadzieję, że w kolejnych dniach będzie mi szło mniej :/ Fentamorf jednak jest wcale nieopłacalny... Co prawda przedawkowania i snu bez marzeń nie zaliczyłam (jedynie jednokrotne przyśnięcie tak mocne że wylałam na siebie pitą herbatę), ale i tak mi go poszło o dużo za dużo. Do dzisiaj rana już nie tykam fentamorfa małym palcem.
A jakie były Twoje największe dawki, pochwal się sclerusiu? Mówisz że jednak coś kiedyś zgasiło Ci światło - pamiętasz, co to konkretnie było?
A te mixy które mnie gasiły i budziłem się a ratownicy byli nade mną
Petydyna + Midazolam oczywiście podanie iv na " kopa " dawka dobowa petydyny która jest bezpieczna to 500mg ( bo metabolit petydyny się kumuluje i powyżej 500mg moga pojawić się drgawki - padaczka ) a ja podawałem po 300mg iv co kilka godz jak przestawało działać.. i chyba jedynie petydyna mnie gasiła na początku bo kilka razy traciłem przytomność albo rzucało mna jak w tańcu z gwiazdami ale wejście petydyny cos cudownego dla mnie ..
Byly inne mixy ale zaden mnie nie gasił ..
Potrafilem walnąć 600-800mcg instanylu do tego 200-400 majki iv z dormicum i nic ...
Co ostatnio mnie dziwi to fentanyl actavis .. niby 16.5mg w plastrze a lepiej na mnie dziala niz fentamx gdzie ten ma 23.2mg fenta .. miałem ten Pecfent w dawce 400mcg na psik to potrafilem walnąć 1600mcg i nic
Mi ktoś kiedyś powiedział ze fakt, iz ja wciąż żyję, powinien być obwołany kolejną tajemnicą fatimską.
Zwykle mówię, no ja też nie wiem, ale za dzieciaka uprawiałam intensywnie sport i mam zawziętość po mamusi, szkoda tylko że ukierunkowane na przeżycie samozniszczenia.
Taki pardoks, pardons.
Ja to szacunek za to @sclero2014 za przeżycie wystawiam, petydyna z fentem w mordzie, to jest challenge dopiero xD
Ja dzisiaj skrętuję sobie ze wsparciem egzysty, ten meferdron to jednak jeszcze bardziej podły dodatek do helupy, niż kokos.
Następnie sprowadzę sobie speeda.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.
Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.
