Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 464 • Strona 33 z 47
  • 22 / 2 / 0
jak myślicie jeżeli zejdę z tych dawek klona kilka postów wyżej,Czy jest możliwe żeby nagle tylko na noc brać 1mg klona? czy będą objawy odstawienia
  • 167 / 15 / 0
06 marca 2025marsad1989 pisze:
poszło 56kaps. 300mg egzysta + 10 klonów. tak wiem głupota ale jestem tak uzależniony że idę na detox poszukam jakiegoś zamkniętego, IPIN odpada nie można palić tam wyrobów tytoniowych żadnych a ja pale elektryka, także 10 minut temu poszło do żołądka to co napisałem wyżej
Że te 17 gieta pregi to na raz?
  • 252 / 77 / 2
@marsad1989 patrząc na dawki które przyjemujesz to nawet nie myśl zeby z dnia na dzień odstawiać klona. odstawiaj stopniowo najlepiej tak jak mówisz poszukaj jakiegoś ośrodka bo to są wkurwe duże dawki.

11:39 Ricsson[257]: w ogóle
11:39 Ricsson[257]: uwierzyłem w boga, w cuda
11:39 Ricsson[257]: miałem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: wypiłem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson[257]: mam 3 piwa
neurogroove.info - zarzuć trip raportem
  • 3244 / 553 / 0
To są bardzo długie czasowo etapy schodzenia z dawek. Ja np dalej mam nerwice po wyzerowaniu ale biorę SSRI.

Ośrodki zamknięte NFZ to będzie czyste piekło bo będą chcieli Cię szybko wyzerować ale myślę że jednak warto ratować swoje życie tylko w pełni nie zajmie to tydzień, ani nawet miesiąc niestety, każdy krok naprzód i tak będzie dobry. Sam możesz nie dać rady.

Przy schodzeniu najpewniej na końcu będziesz właśnie na etapie brania małych dawek codziennie, jednak objawy będą się utrzymywać z powodu brania większych wcześniej, te dobre efekty będą tylko łagodzące, a nie oczekiwanie odczuwalne więc żebyś nie zawyżył znowu ich musi ktoś to kontrolować.

Najważniejsze to uświadomić sobie w jakiej głębokiej dupie jesteś, a potem pokornie pozwól sobie pomoc innym.
A gdy zaczniesz:
Każda destrukcyjna myśl którą Cię spotka i będzie niszczyć po drodze to tylko efekt uzależnienia, nie jest ona prawdziwa, zapamiętaj i zapisz te słowa.

Też to przechodzilem, jak będziesz grzeczny to może na następną wiosnę będziesz z słuchawkami na uszach wspominał ile możesz w życiu jeszcze zrobić na trzeźwo, teraz tylko Ci się wydaje że myślisz :)
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 20 / / 0
Ta tolerancja na klony rośnie kosmicznie, 8g i sb nawet spokojnie na łóżku poczilowac nie mogę bo nosi. Jutro zmiana na diazepam do tego wraca tramcek i powinno być już ok nie? Wszystko na przestrzeni 2 tygodni także nie ma tragedii ps.
  • 3244 / 553 / 0
Klonazepam bardziej działa w tle stąd wydaje Ci się że ta tolerancja rośnie. U mnie w zasadzie po przerwie działal tylko raz albo dwa milusio, potem było bezsensowne dorzucanie.
Dlatego większą część gdy byłem w fazie ostrego uzależnienia wybrałem alprazolam/bromazepam bo działa on bardziej uroczo. Ale to był pakt z diabłem więc nie wiem czy dobrze się czuję mówiąc to bo właściwie to nie powinna być zachętą.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 921 / 226 / 0
@pomasujplecki

Jak to w tle?! Inne benzo braliśmy? XD
Klony przecież to młotek w głowę. No poza nasennymi może, ale klon też spełnia się dobrze w tej funkcji. Taki diazepam na sterydach. No z mniejszą komponentą relaksacyjną. Bo jakby klon rozluźniał jak diazepam to... jak żelek.
  • 3244 / 553 / 0
Wiesz co, chodziło mi dokładniej o to że jest grupa użytkowników u których benzo wywołuje wonderfaze, taka aktywność wręcz. Klonazepam to młot na głowę jednak zażywany często doprowadza do sytuacji że bierzesz dwie tabsy i nie czujesz tego czegoś, dorzucasz, nic się nie zmienia a w rzeczywistości jesteś zajebany jak szmata.

Ja jak zszedłem z benzo to doraźnie 1mg klonika mnie potrafi przyłożyć do snu bardzo milutko, jednak to jest inna perspektywa niż u osoby u której winduje się tolerancja.

Warto też zaznaczyć że to zależy od indywidualnego przypadku. Nie którzy biorą codziennie 2mg i się cieszą.

Ale klonazepam może dawać wrażenie działania w tle z powodu większego nacisku na spazmalityczność niż benzo typowo anksjolityczne typu xanax, brom.. itp.
Ująłeś wlasnie to o co mi chodzi tylko innymi słowami. Mózg lubi większy nacisk na anksjolityczne działanie.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1675 / 270 / 0
Kumpel napisał że klon ode mnie uratował go przed grubym atakiem paniki kiedy był sam z dzieckiem wczoraj. Nie wiem ile wziął ale dałem mu listek po 2 mg. Nigdy nie miałem ataku paniki na szczęście, gdyby stało się to przy obcych ludziach to ze wstydu chciałbym się zabić pewnie (znam siebie, z bardziej błahych powodów chciałem się kasować).

Cieszę się że mu w jakiś sposób pomogłem, a jednocześnie znów zastanawiam się jakim cudem klon na mnie nie działa, to chyba największy zawód z substancji na które byłem napalony. Jedyne co z nim osiągnąłem to zerwany film i mega burdel w mieszkaniu, potłuczone talerze, jakieś piwo rozjebane w żabce. Ale wtedy zjadłem 12 mg i dołożyłem po kilka tabletek alpry i bromazepamu plus było piwo pite.
  • 1 / / 0
Klonik jest w porządku jak ktoś nie tyle co oczekuje fazy to pozbycia się agorafobii czy ogólnego lęku i stresu . Sam chodzę non stop znerwicowany, pomaga tylko benzo czy alko ale wiem że to droga w jedną stronę . Trzeba w końcu pójść do psychola . Co do zrzucania z dawki klona (nawiązując do poprzednich wpisów ) , chyba najprościej jest schodzić z dawki nawet do tego pół mg ale żeby całkowicie zejść to jest piekło . 2 tygodnie wyjęte z życia ale do przeżycia ale czy warto w ogóle się w to pakować żeby potem odstawiać ? Najlepiej zażywać z głową . Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
Posty: 464 • Strona 33 z 47
Newsy
[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.