Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 579 • Strona 33 z 58
  • 5 / 11 / 0
Przypowieść o bieluniu.

Dalszy mój kolega chciał zjeść bieluń. Mówił mi: e, matematyka, chodź, zjedz bieluń ze mną, wiem gdzie rośnie. Odpowiedziałam mu: czyś ty się z chujem na łby pozamieniał? I odeszłam. A on zebrał bieluń. I zjadł.

Trzeciego dnia powstał z martwych. Ukazał mi się i powiedział: było zajebiście, rozmawiałem z tosterem. Niestety nie wymierzył dobrze czasu, i ukazał się też matce swojej dzień po zjedzeniu nasion. Albowiem matka przybyła do domu zgodnie z planem. A jej syn nie wiedział, że bieluń czesze tak długo.

Trzeciego dnia ukazał mi się i rzekł: to było dobre.
Czwartego dnia znów zebrał owoce z drzewa datury.

Dalszej części nie widziałam osobiście, znam ją z relacji ludzi, którzy zobaczyli.
Piątego przybył poczet aniołów w białych uniformach. Przyjechali niebiańskim rydwanem z kogutem na dachu i zabrali go do pokoju bez klamek.

Długo nie objawiał się potem nikomu.

Teraz już chyba nie sądzi, że to było dobre, bo czasami buja się po mieście, straszy ludzi i często pierdoli coś o tosterach. Ubogaca nam lokalny folklor. A, i jest debilem. Poważnie, nie pamięta początku rozmowy i mówi od rzeczy. Smutne.

True story.
Jedzcie bieluń, lokalny folklor będzie bogatszy - wioskowi głupcy dostarczają wiele rozrywki.
Na świecie jest za dużo głupich ludzi.
  • 28 / / 0
Wypiłem kiedyś jeszcze za małolata wywar. Po 3 dniach jak mi rodzice z kuzynem (który przyjechał do mnie na wakacje i gdyby nie on przytargał mnie na siłę do domu mogło by się skończyć tragicznie) opowiadali co robiłem to mnie zamurowało. A myślałem ,że to wszystko mi się śniło a ja spałem maks jeden dzień a na prawdę łaziłem 3 dni po chałupie myśląc ,że jestem wszędzie tylko właśnie nie w domu. Nigdy więcej, a jak ktoś ze znajomych wpada na pomysł spróbować to staram się od razu wybić to komuś z głowy na moim przykładzie się opierając. Po opowiedzianych moich przeżyciach od razu im przechodzi chęć na to :)
"I'm making snuff movies on my iPhone,
Lube and a duckduckgo map, dude where's siri at?
You want food i got a myriad,
A whole spectrum of colours for you if you feelin' that
Brown sugar, white rock, green leaves,
Red string, gray powder, anything"
  • 3854 / 316 / 0
@matematyka, a wcześniej był normalny, czy od zygoty było już wiadomo, że zostanie Stańczykiem ?
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Wczoraj na noc wziąłem 6 nasionek i popiłem wodą efekty:
Negatywne - bardzo lekkie wrażenie suchości w ustach, badz to moja autosugestia ponieważ miałem caly czas sline w ustach.
Pozytywne - bardzo wyrażne sny w których występowało dużo postaci i które były dość dziwne np. walka z zombi. Sny nie były jakoś super realistyczne ale były logiczne tzn. nie urywały się w połowie i nie przeskakiwały tylko ich ciąg był trwały.
Według mojej własnej prywatnej oceny. Nie było zle, powiem ze było całkiem miło ale to dlatego ze wziąłem bardzo mało ziarenek, cały czas czułem sie dobrze. Zamierzam powtórzyc eksperyment dokładając maksymalnie kilka zaiarenek. Uważam tez że w tak małych ilościach bielun może wspomagać oobe. Podkreślam to moje prywatne zdanie.
  • 3854 / 316 / 0
Spróbuj za jakiś czas, bo alkaloidy tropanowe kumulują się w organizmie, i można się czasem zdziwić ;-)
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Kolego myślisz że wystarczy tydzień?

Nie ma potrzeby cytowania wypowiedzi nad Tobą, jeśli do niej się odnosisz. Niepotrzebnie wydłuża post. -dsn
  • 1857 / 70 / 80
Tydzień to spokojnie, chodzi o to żebyś nie jadł dzień w dzień. Ale skoro piszesz o takich ilościach jak poniżej 10ziarenek to pewnie jak bedziesz z dnia na dzień jadł to nic sie nie stanie. Musisz sam na sobie popróbować.
  • 8 / / 0
Elo, moje nasionka wyglądają inaczej jak na zdjęciach, ale wszystko się zgadza: liście, kolczasty owoc. Nie ma ich dużo w jednym owocu. Są nawet spore i nie są pomarszczone tylko płaskie, jak zdejme skorupkę są pokrytę zieloną warstwą, ale są białe. Widział ktoś takie, zjadłem niedawno 10 i zobacze jak sny, można jakoś określić co to za bieluń?
Uwaga! Użytkownik jahmar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 648 / 1 / 0
Uwaga! Proszę o pomoc. Chcę połączyć bieluń i łysiczki. Mam pytanie: czy to dobre połączenie? Czy da się to przeżyć? Czy ktoś tego próbował? Osobiście nigdy samego bieluniu nie próbowałam, grzybów owszem. co Wy na to ?

ed: Nie chce zjeść tego dużo. Max 3 -4 nasiona i 40x grzybów...
  • 5839 / 1209 / 43
Czy bieluń w ilości kilku ziaren dobrze skomponowałby się z dexem ? Chodzi mi o podbicie cevów i oobe.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 579 • Strona 33 z 58
Newsy
[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.

[img]
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe

Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.

[img]
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.