Dalszy mój kolega chciał zjeść bieluń. Mówił mi: e, matematyka, chodź, zjedz bieluń ze mną, wiem gdzie rośnie. Odpowiedziałam mu: czyś ty się z chujem na łby pozamieniał? I odeszłam. A on zebrał bieluń. I zjadł.
Trzeciego dnia powstał z martwych. Ukazał mi się i powiedział: było zajebiście, rozmawiałem z tosterem. Niestety nie wymierzył dobrze czasu, i ukazał się też matce swojej dzień po zjedzeniu nasion. Albowiem matka przybyła do domu zgodnie z planem. A jej syn nie wiedział, że bieluń czesze tak długo.
Trzeciego dnia ukazał mi się i rzekł: to było dobre.
Czwartego dnia znów zebrał owoce z drzewa datury.
Dalszej części nie widziałam osobiście, znam ją z relacji ludzi, którzy zobaczyli.
Piątego przybył poczet aniołów w białych uniformach. Przyjechali niebiańskim rydwanem z kogutem na dachu i zabrali go do pokoju bez klamek.
Długo nie objawiał się potem nikomu.
Teraz już chyba nie sądzi, że to było dobre, bo czasami buja się po mieście, straszy ludzi i często pierdoli coś o tosterach. Ubogaca nam lokalny folklor. A, i jest debilem. Poważnie, nie pamięta początku rozmowy i mówi od rzeczy. Smutne.
True story.
Jedzcie bieluń, lokalny folklor będzie bogatszy - wioskowi głupcy dostarczają wiele rozrywki.
Lube and a duckduckgo map, dude where's siri at?
You want food i got a myriad,
A whole spectrum of colours for you if you feelin' that
Brown sugar, white rock, green leaves,
Red string, gray powder, anything"
Negatywne - bardzo lekkie wrażenie suchości w ustach, badz to moja autosugestia ponieważ miałem caly czas sline w ustach.
Pozytywne - bardzo wyrażne sny w których występowało dużo postaci i które były dość dziwne np. walka z zombi. Sny nie były jakoś super realistyczne ale były logiczne tzn. nie urywały się w połowie i nie przeskakiwały tylko ich ciąg był trwały.
Według mojej własnej prywatnej oceny. Nie było zle, powiem ze było całkiem miło ale to dlatego ze wziąłem bardzo mało ziarenek, cały czas czułem sie dobrze. Zamierzam powtórzyc eksperyment dokładając maksymalnie kilka zaiarenek. Uważam tez że w tak małych ilościach bielun może wspomagać oobe. Podkreślam to moje prywatne zdanie.
Nie ma potrzeby cytowania wypowiedzi nad Tobą, jeśli do niej się odnosisz. Niepotrzebnie wydłuża post. -dsn
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.