TALK - Rozmowy [H]

[lucifer_sam]

Nie mam pojęcia bo to są tak mocne stany że robi się na oko

[zburzony]

@lucifer_sam to u mnie podobnie, wieki temu przestałem ważyć i wszystko na oko. Ale nie żebym to polecał komuś, wciąż wierzę w BHP i czasem mam do siebie pretensje że tak szybko to olałem.

[humbleskillful]

Skąd jest taka różnica w działaniu 4-CMC od różnych "vendorów"? Jedni ludzie mówili mi że to może zależeć od metody syntezy i od izomerów ale czy przypadkiem 3-CMC nie jest izomerem optycznym klefedronu?

[zburzony]

Co bardziej żre śluzówkę przy sniffie, 3-CMC czy 4-CMC? Pytam dlatego że mam już doświadczenie z iv trójki i ciekaw jestem czy czwórka bardziej pali kable, bo trójka kilka razy weszła mi z intensywnym bólem, a tam gdzie podałem w tkankę zamiast żyły zrobiła się masakra.
Jeszcze jedno, po jakiej ilości 4-CMC przestaje cokolwiek kopać mimo zwiększania dawki?

[ledzeppelin2]

Oba żrą podobnie wg mnie . Zależy też od poszczególnej syntezy.
Ja po przerobieniu 2 g 4cmc w jedna noc to ze 3 dni potem miałem podrażnione gardło aż takie bolące gule.
Mimo że przepijałem spływ i plukalem nos woda morska .

[Piroman2]

Trójka bardziej żrąca, aż flaki bolą i sraka po oralu. Jak poczułem jak czwórka żre w ustach to porzuciłem zamiar wciągania tego. Masakra jakaś. Najlepiej chyba rozpuścić w dużej ilości wody i wypić. Trójke nawet nie próbować na pusty żołądek. Sulfogwajakol to przy tym leczniczy balsam normalnie jest.

[zburzony]

Dzięki za odpowiedź @ledzeppelin2 @Piroman2. Jeszcze coś, klefedronu stosuje się wyższe dawki od trójki, nie? Ktoś kiedyś pisał że wrzucał klefa aż 500 mg oralem.

[Piroman2]

Raczej wyższe IMO. W mniejszej dawce działa bardziej jak DXM z pseudoefedryną. Jest jakby pewien próg powyżej którego jest kopnięcie.

[zburzony]

Mam zamiar kupić jakiś porządny stymulant i gieta klefedronu żeby go puścić dożylnie w maksymalnej dawce, tak żeby było jak najgrubiej ale przy okazji przeżyć jednak. Chyba 500 mg to przesada ale tak 400 myślę że udźwignę.

[Piroman2]

Ta iv to zupełnie inna bajka. Mówiłem o oralu.