Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
Hahahaha galkarze teraz mnie zjebiecie XDDD już widzę ten pocisk, bo przypomniało mi się jak pierwszy raz jadłem gałkę:
Kupiłem paczkę z dwoma całymi orzechami i zacząłem trzeć ale utarłem może 1/3, wjebałem do jogurtu (wiem lepiej shota z wodą na strzała i nie czuć) i zjadłem a 2/3 rozłupałem na kawałki i w kawałkach zjadłem XDDD i dwa dni mialem problemy z wysławianiem się i rozumieniem
Jak dla mnie zmarnowały potencjał. Chcecie jest w lesie wilcza jagoda też delirant- polecam to jak przegniecie z ilością to przywitają was głębokie objęcia "Obłędu" lub co lepsze Pani "śmierci"
@edyta za interpunkcje.
06 maja 2025PolskiLen pisze: Introwertyk oceni gałkę jako właśnie empatogen i dla niego będzie miało to rację !
A co do dodatków do tripa - aby podwyższyć ciśnienie stosuję lukrecję, yerbę i eleuterokok (żeń-szeń syberyjski). Podobno gała, odwrotnie niż mj, osłabia apetyt, ale ja po paru godzinach dostaję lekkiej gastrofazy. Czasem dorzucam 300 mg tramadolu (bez tolerki jestem). Z deksem lubię mieszać, ale robię to baaaardzo rzadko - wrzucam 900 mg DXM i 25 g mielonej. Faza przefajna - muzyka przepięknie oddziałowuje i rozkminy są x2: deksowo - gałowe.
(mod: - do scalenia)
Subiektywnie to ma przy wejściu trochę podobne przynajmniej cielesne efekty jak THC.
@motocyklista THC to nie psychodelik. Kanabinoidy do nich nie należą.
No i w ogóle moim zdaniem gałka jest jedną z lepszych rzeczy do spacerów w naturze, to specyficzne wyostrzenie obrazu robi robotę.
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.