[edit] no zostałem ubiegnięty, ale szkoda mi było posta kasować
Co do kwetiapiny, to te CEVy to fakt. Czasem są bardzo ciekawe, rzędy liczb, jakies latające napisy, tekstury, sylwetki postaci ... abstrakcja, ale jestem przyzwyczajony bo swojego czasu widywałem różne rzeczy i bez zamykania oczu (chyba na sertralinie). Ciekawie się czeka na wizytę u lekarza, oglądając robaczki latające po ścianie, układające się we wzory, rozety ... potem lekarz oczywiście wysyła do okulisty, trudno mi zrozumiec jak można widziane regularne wzory i struktury traktować jako problem ze wzrokiem. Co ciekawe, czasami mogłem rozpędzać te ksztalty rękami 8) Teraz tego nie mam, ale przynajmniej swastyki mi nie latają gdy ide spać.
Agomelatynę miałem w Valdoxanie, lekarz myślał że rozwiąże problemy ze snem i przy okazji z depresją, a nie dało rady ani z jednym, ani z drugim.
Trittico działało dobrze i już po paru dniach się rozkręciło działanie antydepresyjne i czuć było fajną sedacje. Do tego zasypiania i regulacja cyklu dobowego miód. Konkretne efekty osiągnałem przy dawce 150 na dobe na wieczór. Nie miałem jakiejś bomby jak na setralinie, było poprostu milutko no i poprostu się skończył i czuję się jak na zjezdzie :moody:
Mam znowu ochote ćpać, ale nie potrafie wrócić do dragów bo mnie to brzydzi.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Czy polecasz jakieś nootropy przy braniu trazodonu (no i 4F-MPH)?
W przeszłości testowałem kilka lecz z mizernym skutkiem. Zostało mi kilka.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ćpanie - cóż, lepiej nie ćpać. Mnie skręca jakbym miał znowu wciągać te CMCki, czy żreć je na biedny żołądek. Ble ... :kotz: ale te mało dawkowane specyfiki, co tu poradzić. Większość tu się z tym zmaga. Forum nie przedłuża żyć, co najwyżej zapobiega przed ich przedwczesnemu kresowi.
<?dżołk
echo ("O, mam! Na sen gjebla! Jak se spierdolić i rozjebać życie, to konkretnie z przypierdem! ";
die(); // tu zjebalismy
?>
Co do trittico dodam, że wystąpiło odstawienie, cóż za krótko brałem, działało dobrze to teraz trzeba za to zapłacić. Czuję się taki wkurwiony, że nawet mnie to bawi. Może wrócę do leczenia, ale spróbuje póki co radzić sobie jeszcze sam.
Oby się to skończyło szybko bo mnie ciągnie do kody i zioła, ale to tylko może zaleczyć, a wpierdolić się w to znowu drogą błędów przeszłości to byłaby głupota.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Jak się obudzisz to już nie zaśniesz ale i nie ma sił by wstać z wyra więc tak leżysz jak wór ziemniaków z zamknietymi oczami. Nie fajne uczucie.
Obudziłem się przed 7, leżałem ze 2h a teraz itak chodzę jak paralityk.
Niewiem czy probowac dalej 150mg na noc czy wrocic do 75mg.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
10 maja 2017essen pisze: Zarzuciłem wczoraj 150mg z nadzieją na porządny, regenerujący sen ale... idźcie w chuj. Spało się nadal tak samo krótko, po przebudzeniu nos zatkany potężnie i nadal jest, suchość w ustach to niewiem do czego przyrównać. Jeszcze takiej nie miałem. Nawet nie moge porównać do kaca bo kac to pikuś przy tym.
Jak się obudzisz to już nie zaśniesz ale i nie ma sił by wstać z wyra więc tak leżysz jak wór ziemniaków z zamknietymi oczami. Nie fajne uczucie.
Obudziłem się przed 7, leżałem ze 2h a teraz itak chodzę jak paralityk.
Niewiem czy probowac dalej 150mg na noc czy wrocic do 75mg.
Co do zatkanego nosa i suchości - cóż, to skutki uboczne które trzeba znosić, bez kropli do nosa i butelki wody na noc ani rusz.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
