Kannabinoidy, których struktura zawiera "mostek" metanonowy, lub etanonowy między dwoma strukturami cyklicznymi. Ta grupa obejmuje najwcześniejsze kannabinoidy, odkryte przez Johna Williama Huffmana.
ODPOWIEDZ
Posty: 362 • Strona 31 z 37
  • 729 / 6 / 0
No jak już mrowi lewą stronę ciała to chujnia. W ogóle arytmia mnie rozkurwia, wstaję i nakurwia mi over 9000 na minute, siadam i nagle zwalnia i takie bardzo wolne, ale cholernie mocne uderzenia, że aż się boję czy nie podda się kurwa jedna. Bez kitu, przerażający wjazd na serce. Jakie inne jahweh nie robią tak? Ciekawe, jak AM-2201.
To see bee! To see sea: To see infinity, To see eternity! To city too - To see pee!
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!

Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1

GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
  • 1456 / 19 / 0
Toker, zmierz lepiej ciśnieniomierzem.
Też tak często mam, ale wydaje mi się, że po prostu na mocnej fazie tak można sobie łatwi wkręcić. Np. jak kiedyś po zwaporyzowaniu dosyć dużej ilości potem od razu wyszedłem z domu to jakoś nie zwracałem na to uwagi, tylko mi fajnie było, a zawsze jak siedzę sam i próbuje się "wyczillować" to często mi się wkręca coś i co chwila patrze tylko na serce i ciśnienie i się niepotrzebnie wkurwiam.
Dlatego lepiej zmierzyć dokładnie, żeby mieć pewność.
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2011 przez kfs, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 729 / 6 / 0
Ja wolę nie mierzyć bo się osram ze strachu jak zobaczę wyniki ;) Też tak mam, że jak się czymś zajmę to nie obchodzi mnie serce, ale jak siedzę to palpitacje są w chuj wyczuwalne. Tętno jak mierzę to wychodzi średnio 120-130, czasem jebnie do 140-150 nawet, albo i spadnie (w wyniku wstania-przejścia i usiądzenia (siąścia? nie wiem jak to odmienić już) na przykład na kiblu czy też kanapie do 50-60 ale bardzo mocnych uderzeń i arytmia (wolniej-szybciej). Największym wrogiem z tego co mi wiadomo to właśnie ta arytmia jest. Ech, jakoś tak nie jestem zafascynowany tym związkiem. AM-2201 z tego co mi wiadomo z 1g można zrobić nawet 50g maczanki, a i nie ma tych efektów wjazdu na serce a i też jest spokojnym, acz motywującym kannabinoidem. Muszę więcej poczytać.
To see bee! To see sea: To see infinity, To see eternity! To city too - To see pee!
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!

Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1

GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
  • 1456 / 19 / 0
Ja 210-tkę teraz waliłem prawie codziennie od kilku tygodni (z kilkoma dniami przerwy) i szczerze już mam tego dosyć, na dłuższą metę to gówno jest IMO, ale ja jestem podatny na uzależnienia od takich rzeczy, pewnie dlatego %-D A najlepsze (sic!), że jeszcze mi ponad połowa torby została, chyba się z kimś zamienię tym za dobrą MJ, jeżeli ktoś taki się znajdzie %-D
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2011 przez kfs, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1107 / 51 / 0
Powodzenia w szukaniu jelenia. Mi się wydaje, że za dużo tego palicie po prostu. Tolerka wam jebneła i spalacie zbyt dużo żeby uzyskać zadowalający efekt psychiczny co przekłada się na ogromne efekty obwodowe. Taka mała teoria.

@Toker

AM-2201 Bardzo fajny, ale krótko działa ;)
Chuj na kaczych łapach
  • 1456 / 19 / 0
Syberek, masz rację, dlatego właśnie wspomniałem o tylko ciągu, ale niestety to tak działa (w sumie jak każdy, inna substancja psychoaktywna), że na początku jest super i każdy dąży zaraz do kolejnego, miłego stanu. Czyli uzależnienie psychiczne po prostu.
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 729 / 6 / 0
Uzależnienie psychiczne od JWH-210 jest imho gorsze od uzależnienia psychicznego od zielska. Nie żeby cięzkie jakoś specjalnie, ale jest.
To see bee! To see sea: To see infinity, To see eternity! To city too - To see pee!
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!

Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1

GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
  • 3449 / 122 / 8
A co, chciałeś żeby stara poczciwa maryśka była mocniejsza od narkotyku z internetu? No fuckin' way
  • 17 / / 0
Toker pisze:
Uzależnienie psychiczne od JWH-210 jest imho gorsze od uzależnienia psychicznego od zielska. Nie żeby cięzkie jakoś specjalnie, ale jest.
Po tygodniowym ciągu powiem tyle, że nie tęsknię. Może za duże ilości szły.
Ktoś to mieszał z MJ? Niedawno paliłam na przemian i efekt dużo pozytywniejszy :-D
Zaraz się najem i na misję się udaję
W usta faję, Rah, mach w płuco daję


Standing on the borderline
  • 729 / 6 / 0
Wolę jakieś spokojne zielsko, które ma dużo kannabinoidów w stosunku do THC, wtedy jest takie czilautujące, ale jak jest jakieś takie typowo schizujące (a jest przeważnie zawsze) to już lipa. Są różne siły zielska, można wyhodować takie że po buchu zmiażdży głowę, ale po co? JWH nie jest dla mnie po prostu i tyle. Choć czasem chwile na nim spędzone są naprawdę ciekawe, przyjemne, nigdy na kannabinoidach nie miałem tak, że leżałem i się cieszyłem do własnych myśli, nie jest tak anksjogenny jak "wysokoprocentowe" zielsko. Aczkolwiek tachykardia daje sie we znaki, dlatego spalę resztę którą mam z wszystkimi znajomymi, i już raczej nigdy ponownie JWH nie zamówię, a przynajmniej nie tego JWH.
To see bee! To see sea: To see infinity, To see eternity! To city too - To see pee!
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!

Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1

GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
ODPOWIEDZ
Posty: 362 • Strona 31 z 37
Artykuły
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.