Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
Myślę że taka dyskusja to offtop, można to zrobić w innym temacie żeby nie zepsuć idei tego wątku ale odpowiem.
Tak byłem duzo aktywny w temacie detoks, nie wiem czemu, kontrola nad umysłem jest zabawna, ale to dawno już za mną, miałem mroczny okres kiedy testowałem wszystko odkrywając najgłębsze zakamarki psychiki, ale znudziło mi się to i doprowadzilem do ładu, nie miałem nigdy problemów z feta, jedynie tym co mocne stimy mi pokazały w głowie, coś niesamowitego każdy wie o czym mówię, ale z obawy przed degradacja dawno poszło w zapomnienie, zostało tylko głuche wspomnienie.
Teraz jestem kulturalnym użytkownikiem THC i miękkich używek w rozsądnych dawkach, bo życie jest po prostu nudne, ale śmiesznie czasem powspominać co się odjebalo, tak z dystansem, przecież psychika nie pozwoli inaczej mi to traktować jak z humorem :)
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Majka - coś ok. 250mg w jednym zastrzyku. Moją zwykłą dawką jednorazową było w tamtym czasie 180-200mg. Wtedy też chciałam sobie taką ilość podać, ale jakoś stwierdziłam, że "jeszcze troszeczkę" ponad jedną tabletkę dobrze mi zrobi. No i zrobiło... Po podaniu "na kopa" tak mi wystrzeliła histamina, że wszystko spuchło, ja się zrobiłam czerwona jak raczek, serce mi zaczęło walić niesamowicie, miałam trudności z oddychaniem, a później to jeszcze wzięła mnie jakaś dziwna trzęsawka. Nie wiem, czy to była reakcja organizmu na zbyt dużą dawkę morphie, czy na strach, że umrę. Możliwe, że na to drugie.
Wiem, że 250mg to wbrew pozorom u mocno wjebanych ludzi wcale tak dużo nie jest, ale ja mam podatny organizm na histaminę i wolę uważać. Jak chcę się mocno uwalić, to zrobię sobie dwa, czy nawet trzy zastrzyki w odstępach 10min, zamiast jebnąć wszystko w jednym, bo jakoś tego nie widzę, żebym przeżyła strzał z ponad pół grama morfiny.
Fentaś - coś między 2 a 3mg metanolem wyciągane - nie wiem dokładnie ile, bo to było z już wyżutego plastra. W sumie nic wielkiego się nie stało, nie zasnęłam nawet, noddowałam tylko trochę.
kodeina - 1050mg, to było nawet ostatnio, jak mi morfiny brakło, a mi się zachciało fazy. W połączeniu z cetyryzyną i prometazyną dało radę 3 godzinki ponoddować.
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
1. 450mg petydyny iv na 2 razy. raz 200mg na kopa i po kilku sekundach 250mg powli bo juz przy podawaniu tracilem kontakt z rzeczywistością ale kimnelem z 20minut i bylo ok
2.oxy iv 300mg bylo dość ciepło.. przy podaniu doustnym jakies 480mg ale to juz wymioty meczyly
3.morfina iv ampolki 4 x20mg czyste nie rozpuszczane w soli w glowie uczucie takiego spiecia...
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
