Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 30 z 31
  • 1418 / 227 / 0
@Patrykpatyk wahania nastroju są przejściowe i dość typowe po lekach, wątpię żeby jakieś suplementy mogły coś zmienić.
Nie mam OCD ale na depresję bardzo mi ten lek pomógł, bardziej niż wszystkie inne SSRI razem wzięte. Brałem dawki od 50 do 200 mg, więcej lekarz mi nie przepisał bo stwierdził że wyższe dawki mają sens raczej tylko przy OCD.
  • 134 / 19 / 0
@zburzony Po ilu dniach odczuwałeś wyraźną, stałą poprawe? Chociaż to i tak pewnie indywidualna kwestia?
  • 1418 / 227 / 0
@Patrykpatyk tak, to jest indywidualna kwestia bardzo. Ja akurat często na leki reaguję szybko, na fluwoksaminie od razu poczułem różnicę ale 2-3 dni byłem niestabilny, potem było już normalnie, to znaczy zacząłem się czuć co raz lepiej. Nie potrafię powiedzieć po jakim czasie dokładnie ale zacząłem czuć się niesamowicie dobrze, miałem genialny nastrój, momentami prawie euforyczny, nuciłem sobie i gwizdałem na ulicy, zero zmartwień, zero stresu, jakbym się naćpał czegoś. Tak było chyba na dawce 100 mg i wiem że niedługo po pierwszej tabletce, coś typu tydzień, max dwa.
Na forum "nerwica" teraz pisze facet że u niego trwało to parę miesięcy ale teraz uważa fluwoksaminę za najlepszy SSRI.
  • 18 / 6 / 0
Fluwoksamina według mnie to trochę niedocenione SSRI. Nawet śledząc forum widać jakie substancje z tej grupy przodują, czyt. escitalopram, fluoksamina i sertralina, później paroksetyna.

Nie wiem czy ma to związek na zacieśnianie między lekarzami a hurtowniami jakichś umów, żeby raczej popychać ludziom te wyżej wymienione, czy po prostu z reguły się ją lekko pomija.

Jednakże w moim mniemaniu ma działanie takie najbardziej w tle. Po zwiększeniu dawki nie czuć aż tak bardzo (dla osoby, która ma porównanie do innego leku) tej chamówy w postaci lęku uogólnionego. Wiadomo, co organizm to inna reakcja i oczywiście lekarz jest mądrzejszy, niż my tu na forum, ale na pewno jest godna podjęcia próby, gdyż potrafiła ciężki przypadek postawić twardo na nogi (no hej).
  • 134 / 19 / 0
Czuje sie coraz lepiej po tej fluwoksaminie, po kilku godzinach od zażycia porannej dawki czuć to działanie na serotonine, i fajny stabilny stan emocjonalny, taki naturalny bardziej. Odczuł ktoś z was to działanie na receptor sigma jakoś tak bardziej intensywnie? Jeśli tak to co czuliście wtedy?
Myśle że na depresje/natręctwa lek bardzo dobry.
Brał to ktoś w połączeniu z czymś jeszcze na wyżej wymienione zaburzenia? Jest sens to łączyć? Bo jest stabilnie ale jednak nie jest na tyle dobrze aby żyć w pełni spokojnie
  • 1418 / 227 / 0
@Patrykpatyk na żadnym antydepresancie nie czułem się tak dobrze jak na fluwoksaminie, nastrój momentami wręcz euforyczny, zero zmartwień, zero stresu, brak lęku. Tylko czy miało to coś wspólnego z jej działaniem na receptory sigma? Być może ale nie da się tego powiedzieć na pewno. Faktem jest że żaden SSRI tak dobrze nie działał.
Na receptory sigma mocno działa też opipramol, jednak niewiele ma bardzo dobrych opinii. Zresztą, fluwoksamina też zbiera bardzo różne recenzje. Wiele osób pisało jak ten lek strasznie muli, że tylko by spały ciągle, że nic się nie chce itd. A ja byłem po nim pobudzony i brałem rano.
  • 134 / 19 / 0
@zburzony Czytając inny wątek przypadkowo zobaczyłem że też masz zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, jak ci fluwoksamina pomagała na to? Czy była widoczna poprawa w tym zaburzeniu? Czy coś jeszcze zażywałeś wtedy? Psychoterapia? Z góry dziękuje za odpowiedź
  • 1418 / 227 / 0
@Patrykpatyk wiesz co, ja nie mam stwierdzonych ZOK tylko zaburzenia osobowości ale są pewne zachowania które od zawsze powtarzam i nad którymi nie panuję. Nie wiem czy spełnia to kryteria ZOK, nigdy pod tym kątem mnie nie badano.
W każdym razie biorąc fluwoksaminę nie było różnicy w tej kwestii, ale brałem do 200 mg a na ZOK stosuje się 300. Poza tym brałem wszystkie antydepresanty i żaden nic w tym nie zmieniał, nawet paroksetyną w dawce 60 mg. Jednak z tego co czytałem to fluwoksamina obok paro to najskuteczniejszy lek na ZOK.
  • 18 / 6 / 0
Fluwoksamina jako jedyna wśród reszty SSRI jakie przyszło mi próbować, wypadała "akurat". Było to subtelne działanie, takie idealnie wypośrodkowane. Na początku rozdrażnienie i problem ze snem, lecz później gdy się już na dobre rozgościła, to do dziś mi towarzyszy i nie widzę powodu, aby cokolwiek zmieniać. Chęci do życia są, fobia spółeczna również poluzowała.

Bywało, że niektóre nie działały praktycznie wcale, a zaś na przykład paroksetyna była bardzo "za bardzo"... Wieczny niepokój, gonitwa myśli których nijak się nie dało uspokoić, w efekcie domina również ciężko mi było jeść i to takie nienaturalne pobudzenie, iście chemiczne, elektryczne, niczym po wątpliwej jakości amfetaminie.
Dlatego cieszę się, że finalnie ostało się na fluwoksaminie. Można wywnioskować po ilości postów, że nie jest ona aż tak popularna jak na przykład sertralina.
W połączeniu z psychologiem daje efekt zadowalający, ale wiadomo że co człek to osobny przypadek i dla niektórych z was pewnie jest zupełnie na odwrót. W sumie to dosyć fascynujące, że to loteria z tym ssri'kami, nie da się pewnie obstawić, ani przewidzieć negatywnych skutków.
  • 95 / 14 / 0
@ymka Zauważyłem, że miałeś zestaw: lamotrygina, fluwoksamina, kwetiapina. Dalej bierzesz ten zestaw? Chciałem się zapytać, jak się po nim teraz czujesz? Jak z libido?
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 30 z 31
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.