Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 666 • Strona 28 z 67
  • 440 / 32 / 0
Po tym gownie na początku brania jest się totalnym warzywem bez sił. Nie polecam kompletnie, nawet do leczenia.
"Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł"
  • 714 / 46 / 0
Jeden dzień to testowałem, nigdy nie zdarzyło mi się bym miał tak opuchnięte wory pod oczami z rana. Plątałem się w wypowiedziach, do około 18 byłem wyłączony z życia.

Choć znam osoby, które po tym dobrze funkcjonowały - co organizm to inna reakcja.
  • 3245 / 620 / 0
W ulotce, jest że to coś tam reaguje z adrenaliną. Ja leczniczo biorę 50tkę wieczorem, ale rekord (incydent) to 4 razy 50 bo nie mogłem zasnąć. Ot zawroty głowy i otępienie funkcjonalne. Ale rzeczywiście nie kojarzy mi się to z fazą dla przyjemności.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 393 / 10 / 0
W małych dawkach ten neuroleptyk jest do przyjęcia.
Nie mam porównania z kwetiapiną.

Jakieś 600 mg - spałem cały dzień, otępienie, po ścianach do łazienki, w mordzie kapeć, stan zdecydowanie nie do przyjęcia.
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 784 / 46 / 0
Końska dawka, dobrze że nie dostałeś jakiegoś zespołu neuroleptycznego, ja przyjmuje do 100mg i jest "w sam raz".
  • 542 / 37 / 0
600mg to jest bardzo duża dawka. bardzo.
bez tolerki 50mg "robi robote" - w działaniu troche przypomina diazepam (oczywiscie bez przesady). nawet fajne to. zbija cisnienie na cpanie.
i chlor nie podbija raczej apetytu.
a po takiej kwetiapinie chce sie zrec jak skurwysyn.
może zatykać nos - wkurwiajace.
i podbijać puls co też nie jest pozytywne heh.
  • 393 / 10 / 0
50-100mg bez tolerki jak najbardziej.
Właśnie miałem to zapisane jako 'zbijacz ciśnienia, sen'.

Mi chlor podbija gastro nawet, wziąłem na drobne problemy ze snem kilka razy ostatnio.
Może to kwestia indywidualna ale po kwetiapinie jest większe gastro? ( Nie miałem doczynienia,).


Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 620 / 0
Gdzieś w necie czytałem że po chlorprotixenie nie da się zrobić depotu.

...Czyli w zastrzykach.
Lekarze zlecają je Pacjentom, którzy samowolnie odstawiają leki lub modyfikują dawkowanie.
Zastrzyk dostaje się raz na 2 tygodnie; w ciągu tego czasu mikrosfery, zawarte w zawiesinie do wstrzykniec, sukcesywnie uwalniają lek do krwi.
Lekarze oczywiście nie zaczynają od podawania leku w formie depot, bo przez 2 tyg nie ma możliwości odstawienia.
Najpierw trzeba się zorientować, jak Chory toleruje lek, podajac go doustnie, co umozliwia szybkie odstawienie, w razie potrzeby ( np. uczulenia na substancje czynna)
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3622 / 598 / 1
11 czerwca 2018hertz pisze:
600mg to jest bardzo duża dawka. bardzo.
bez tolerki 50mg "robi robote" - w działaniu troche przypomina diazepam (oczywiscie bez przesady).
Nie... no na serio?... :retarded:
11 czerwca 2018hertz pisze:
zbija cisnienie na cpanie.
zgadzam się. też zażywałem to z takim przeznaczeniem, w sumie to prawda. Ale nie myślcie sobie, że to cudowne i proste rozwiązanie. to neuroleptyk, jak by nie patrzeć. Trudno mi powiedzieć, jak to działa. Mozliwe że czujesz sie taki zmulony i słaby, że nie masz sily myslec, by sie ruszyc i cos zmontować. Chce sie tylko nie ruszac, spac. Ja bym tak to rozwiązał. Co prawda w głowie ciśnienie spada (w przenosni i dosłownie), do tego to zwarzywienie- i masz efekt. Nie chce się. Z lenia.
11 czerwca 2018hertz pisze:
może zatykać nos - wkurwiajace.
i podbijać puls co też nie jest pozytywne heh.
W moim przypadku bylo tak, ze jak wstawałem z poz lezacej / siedzacej, to mialem zawroty głowy skutkiem obnizenia cisnienia ortostatycznego.
Tej, i wlasnie może i najbardziej wkurwiający side effect-- kapec, suchar w buzi, nosie. Nos zatkany z tego powodu, wkurwiajacy brak nawilzenia blon sluzowych. Jak spałem, to rano mialem taki stan, ze az spuchniety i popekany jezyk, jak kołek, że musialem sie napic by móc cos powiedziec.
Aha- jak to łykałem z braku laku na zwałe po np. kocie, to mialem taki skurcze w szyi, na karku... takie jakby skręty/ prądy. Bardzo dziwne, niepodobne do innych sytuacji lekowych albo dragowych, albo nawet skurczy typu łydka w nocy. W tym się chlor nie sprawdzał. No ale na bezrybiu iRak ryba...
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1277 / 130 / 0
VERBALHOLOGRAM szczerze to nie słyszałem że chloropotyksen jest podawany depot nawet nie wiedziałem że taka forma istnieje chloropotyksenu , wiem że istnieje np fluanxolu.
ODPOWIEDZ
Posty: 666 • Strona 28 z 67
Newsy
[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.

[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu

Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.