Ogólnie to jak czytam Twojego posta to się zastanawiam czy ty zrozumiałeś sens mojego poprzedniego? Także ciężko mi w jakikolwiek sposób do niego się odnieść.
Nie przypuszczałem również, że ktoś kto chce "wyhamować"... kupić alkomat i brać Anticol... jest "małą dziewczynką", która ma innego "kaca".
Na pytanie Anticol czy benzo na kaca - dalej proponuję benzo (oczywiście zamiast klina) gdy ktoś chce próbować przerwać ten jebany kołowrotek.
Jak ktoś tu założy temat: "Byłam wczoraj na imprezce i wypiłam dwa drineczki i dwa piffcia i dzisiaj boli mnie główka"... to wtedy zaproponuję kąpiel, spacer i "przemęczenie", bo do południa samo przejdzie a wtedy u osoby uzależnionej dopiero zaczyna się koszmar gdy nie było "klina" lub tabletki na uspokojenie.
Ciekawie problem pokazuje "Żółty szalik"... warto obejrzeć gdy jest się na początku drogi na dno.
Po terapiach nie wraca bardzo mały procent, oczywiście byłem pewien, że na bank w nim jestem...ale niestety kolejne kłamstwo zamiast szczerości z sobą.
Wielokrotnie mniej z nas potrafi się samemu posprzątać po kolejnym zalaniu...To jest kxva level grindcore death metalu bez żadnej chemii, ale bardzo podnosi wiarę w swoją chęć niepicia. Samej chęci już nie...
Lepiej jednak nie zapić, bo nie ma bata, to się zawsze tak samo skończy byle nie finałem.
Się rozgadałem trochę.
Po prostu trzeba być twardym, nie piłem może dlugo bo 6 dni, wczoraj wypiłem 8 piw i 3 setki Wódki, dużo zjadlem by mieć mniejszego kaca i delirę rano, oczywiście magnez+potas+centrum razy 3 ewentualnie jakieś elektorolity bo tego,
Propranolol 40 mg o tak bo serce łupie jak sie ma ciąg, mierzyć puls i brać propranolol ja wczoraj 160 mg, łącznie zjadłem, benzo o tak warto mieć, Relanium albo clonazepam i w malych ilościach przyjmować co kilka godzin mi niestety klon się kończy i jem co 6 godzin po 1 mg, zresztą bylem wjebany i dużo jadłem teraz jestem na małych dawkach, nie piję już 16 godzin łuhu, ale z tego co pamiętam to jak pochlałem 2 tyg, to niestety liczenie czasu i te 96 godzin trza przeczekać ja tam liczę godziny ile minęło i sie wspomagać warto też mieć antydepresanty jak sulpiryd, szybko zniszczy depresję poalkoholową i ogólnie doła i depresję poalkoholową, nie pić kawy o nie po ciągu wystrzegać się kofeiny bo wzmacnia kaca razy 3, mniej palić fajek, pić na chama wodę mineralną (pomoże się szybciej pozbyć alkoholu) chociaż się wogóle nie chce nic pić i czekać
Propranolol, paczka relanium 5 mg, witaminki suplementy, jeść jajka przede wszystkim (cysteina wydala szybciej aldehyd octowy) i czekać na to tylko pomaga CZAS!!!
U mnie się zaczęły już biegunki, dreszcze i niebawem przyjdą zlewne poty, ale co jakiś czas łykam aplragen 1 mg i mi pomaga, musicie sie uzbroić w cierpliwość, najlepiej czyms się zająć np grać w grę, lub pornole
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/masowiec.jpg)
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie
Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.