03 kwietnia 2021procent20 pisze: Trochę ponad miesiąc później, z początkowego zachwytu, który tu zresztą opisywałempozostało rozczarowanie i niezrozumienie. Obecnie concerta 36mg, jedna rano, ale zamiast poprawiać koncentrację - tak jak to się działo na początku - tylko bardziej mi ją rozpierdala
Problemy ze skupieniem, po uspokojonym rytmie serca pozostało wspomnienie, bo teraz ciśnienie 150/100 + 130 tętno to dla mnie norma. Kurwwwwwwwww! A najgorzej, że już przerobiłem wszystkie leki, które miałyby naprawić moją koncentrację, pozwolić się skupić itp itd. i tak naprawdę wierzyliśmy z lekarzem, że MPH to będzie ten ostatni, ale celny strzał. :-(
Biorąc Medikinet i Concertę czuję się jakbym brał dwa różne leki.
A jeśli zamiast pracować nad poprawą swojej koncentracji, możliwości skupienia się i efektywniejszej pracy/nauki decydujesz się na przerabianie połowy apteki w celu znalezienia środka, który Cię "naprawi", to sam nie wiem kto jest bardziej naiwny - Ty czy Twój lekarz.
Pzdr.
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai
w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
Jestem dorosły i nie przysługuje mi żadna refundacja na MPH, zawsze dostaję recepty na 100% więc opcja że wszystko z receptą było okej odpada
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai
w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
Mam oficjalną diagnozę ADHD, zgodnie z zaleceniami, próbowałam pierwsze dwa dni brać 10mg, jeśli efekt będzie żaden lub krótki - spróbować z 20mg, dojść maks do 40mg.
Jak na razie efekt niemal żaden, zarówno po 10mg, jak i 20mg, podbitych w dodatku kofeiną. Mogłabym to poprawić jeszcze energetykiem i swobodnie pójść spać.
Jestem trochę rozczarowana, bo nie liczyłam na jakieś cudowne światełko w mózgu, ale żeby nie poczuć niemal... żadnej różnicy?
Dokopałam się do informacji o silnym wpływie wahań poziomu estrogenów (=PMS) na działanie metylofenidatu u kobiet z ADHD, z czym się teraz męczę. Być może nie odczuwam teraz pełnego potencjału MPH i jeszcze doznam olśnienia - aczkolwiek entuzjazm opadł, zwłaszcza, że jak dotąd na każdy jeden lek w moim życiu reagowałam książkowo i wystarczały dawki minimalne - 75mg pregabaliny wspominam z rozrzewnieniem.
W każdym razie o załączniku nie zapomniałem i jutro się pojawi.
Pzdr
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai
w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
@hylarborea, sama wspomniałaś, że masz zdiagnozowane ADHD (swoją drogą jeśli nie masz nic przeciwko napisz mi proszę PW jak wyglądał u Ciebie cały proces diagnostyczny, ze względu na studia sam sporo "pub-meduję" w tych tematach i zrobiłabyś mi ogromną przysługę pisząc o trudnościach, emocjach etc podczas całego procesu diagnostycznego - wiem oczywiście że to Twoja prywatna sprawa i całkowicie zrozumiem jeżeli odmówisz, ale jeśli nie masz problemów z dzieleniem się takimi informacjami to uprzejmie proszę o kontakt, podam Ci mojego maila na PW to możesz tam uderzyć bo chyba nie możesz jeszcze pisać PW).
Wracając:
efekt niemal żaden, zarówno po 10mg, jak i 20mg, podbitych w dodatku kofeiną. Mogłabym to poprawić jeszcze energetykiem i swobodnie pójść spać.
Jestem trochę rozczarowana, bo nie liczyłam na jakieś cudowne światełko w mózgu, ale żeby nie poczuć niemal... żadnej różnicy?
Nie posiadam jeszcze prawa wykonywania zawodu, więc teoretycznie nie mam prawa doradzić Ci czegoś innego niż ponowna wizyta u swojego lekarza prowadzącego, ale mogę podzielić się pomysłami na PW, które mają szanse pomóc. Tutaj wolę tego nie pisać bo przez 6 lat przeglądania tego forum nie spotkałem się z takim stężeniem matołów jak dzisiaj. Daj tylko koniecznie znać, czy dostałaś PW i wysłałaś maila, skrzynkę sprawdzam regularnie, w razie jakichś problemów pisz tutaj.
Bo MPH stymuluje ludzi zdrowych. Jeśli masz zdiagnozowane adhd to właśnie ten lek powinien cie uspokajać
Kolejny, który po przejrzeniu wątku o metylofenidacie powtarza te same mity.
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai
w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
