Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 295 • Strona 23 z 30
  • 76 / 1 / 0
efedryny nie odważę się spróbować.
Poczytałem o diecie 5/2 i ma sens, ale nie rozumiem co jest głupiego w moim podejściu?
  • 1016 / 97 / 0
To że pewnie taką głodówką bardziej sobie zaszkodzisz niż pomożesz, bo przy takich drastycznych podejściach trzeba bardzo uważać na jakość jedzenia, odpowiednie proporcje składników i mieć na uwadze mnóstwo innych rzeczy. Nie wiem co ty rozumiesz przez głodówkę - bo jak jakieś 1000 kcal dziennie to jeszcze ujdzie w sumie, jak 300 to trochę co innego. W ogóle gówno o tobie wiem więc nie będę tu radził za dużo, poszukaj sobie tego pdf-a który podałem tam jest sporo informacji w prostej formie na ten temat. Pamiętaj że nie zawsze takie jazdy mogą się odbić negatywnie od razu, czasem to wychodzi po czasie.
The child is grown
The dream is gone
  • 76 / 1 / 0
Przeczytałem właśnie artykuł o 5-dniowej głodówce napisany przez naprawdę konkretnego człowieka i są tam wymienione same zalety:
http://www.nateliason.com/5-day-water-f ... -benefits/

Pisząc 'głodówka' mam na myśli niejedzenie niczego. Zero kalorii, czysta woda.

Tutaj też rzeczowy artykuł:
"Nutritional Program for Fasting"
http://www.indytruth.org/library/books/ ... sting.html

Trzeciego dnia głodówki uczucie głodu przestaje być uciążliwe.
Piszesz, że negatywny wpływ głodówki może objawić się po czasie... ale nic takiego nigdy nie stwierdzono.
Przykładowe badanie tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3738608/
Results: None of the patients had significant adverse effects.
  • 1016 / 97 / 0
Więc spróbuj i zdaj relację, ale dokładną bo sam jestem ciekaw jak to wyjdzie poza badaniami, sam próbowałem tylko głodówki na zasadach 5/2, było ok. Tylko zastanów się co to ma na celu, bo jeżeli mityczne oczyszczanie z toksyn i złych demonów to nie ma sensu traktować tej dyskusji poważnie. Jak chcesz schudnąć to są szanse że po prostu stracisz wodę, glikogen, na mięśnie to chyba za krótki okres czasu. Z drugiej strony nie wykluczam że jakiś ubytek będzie z tłuszczu, ale to i tak tylko 5 czy 7 dni, a więc bardzo krótko. Jeżeli nie tracisz tłuszczu a tracisz wagę to nie ma to zbytniego sensu poza osobami które mają skrajną otyłość albo sportowcami którzy muszą się wpasować w kategorię wagową, reszta ludzi po prostu straci na takiej zmianie.
The child is grown
The dream is gone
  • 76 / 1 / 0
"Mityczne oczyszczanie z toksyn"? Ale to jest najczęściej główny cel oczyszczającej głodówki. Masz gorszy oddech i gorszy pot podczas głodówki, bo organizm się oczyszcza.
Fasting increases the process of elimination and the release of toxins from the colon, kidneys and bladder, lungs and sinuses, and skin. This process can generate discharge such as mucus from the gastrointestinal tract, respiratory tract, sinuses, or in the urine.
  • 138 / 18 / 0
szczupły pisze:
Przeczytałem właśnie artykuł o 5-dniowej głodówce napisany przez naprawdę konkretnego człowieka i są tam wymienione same zalety:
http://www.nateliason.com/5-day-water-f ... -benefits/

Pisząc 'głodówka' mam na myśli niejedzenie niczego. Zero kalorii, czysta woda.

Tutaj też rzeczowy artykuł:
"Nutritional Program for Fasting"
http://www.indytruth.org/library/books/ ... sting.html

Trzeciego dnia głodówki uczucie głodu przestaje być uciążliwe.
Piszesz, że negatywny wpływ głodówki może objawić się po czasie... ale nic takiego nigdy nie stwierdzono.
Przykładowe badanie tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3738608/
Results: None of the patients had significant adverse effects.

I naprawdę myślisz że wytrzymasz 5 dni bez jedzenia? Fantazjuj sobie dalej %-D
Uwaga! Użytkownik AnalogCzlowieka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 81 / 2 / 0
Ja chyba już bym wolał być gruby, serio %-D 5 dni głodówki - masakra
wytrzymałem kiedyś nieco ponad 2 dni i byłem zombie, kompletnie wyczerpany na granicy utraty przytomności (serio)

jak ktoś wytrzymuje więcej to szacun ale co to za odchudzanie? przecież odchudzanie nie powinno opierać się na głodowaniu :nuts:
The fishing with mr green :mrgreen:
  • 152 / 13 / 0
Głodówka nic nie da, bo większość masy, którą stracisz podczas jej przeprowadzania, to będzie woda (z powodu odwodnienia) i masa kałowa, którą wydalisz z organizmu. Poza tym gdy potem wrócisz do dawnego sposobu odżywiania jest niemalże pewne, że kilogramy wrócą nawet w większej ilości niż straciłeś podczas głodówki. Także nie radziłabym tego robić. Zamiast schudnąć to spowolnisz swój metabolizm, ale i też możesz przytyć paradoksalnie.
  • 76 / 1 / 0
Zaryzykuję jednak... zważywszy że co bym nie czytał o głodówkach to piszą same zalety. Po głodówce nie wraca się zwykle do dawnego sposobu odżywiania, ponieważ organizm się resetuje i wszystko smakuje inaczej. Podobno po długiej głodówce dla palaczy papieros staje się ohydny, a mięsożercy mają zauważalnie mniejszy pociąg do mięsa.
  • 152 / 13 / 0
Niestety nie mogę się zgodzić z tym, co piszesz. Powodów jest kilka.
1. Gdy człowiek odpowiednio się nie przygotuje do głodówki, to nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Przygotowania trzeba odpowiednio wcześnie zacząć i stopniowo wykluczać pokarmy. Poza tym należy przeczyścić jelito grube z masy kałowej za pomocą lewatywy.
2. W czasie głodówki organizm wchodzi w tryb głodu, więc gdy jest nieodpowiednio przeprowadzona, to szybko pojawia się wilczy głód, aby uzupełnić deficyt energetyczny.
3. Po głodówce trzeba przejść okres, w którym stopniowo się wprowadza odpowiednie pokarmy aż do normalnego odżywiania.
4. Osobiście uważam, że na oczyszczenie organizmu lepiej jest zacząć dietę płynną - np pijąc soki własnoręcznie wyciskane.
ODPOWIEDZ
Posty: 295 • Strona 23 z 30
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.