- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Za 2-3 tyg. czas zamierzam połączyć MXE z 120 umg LSD. Jakieś sugestie odnośnie dawki pierwszej substancji?
scr pisze:mógłbyś powiedzieć w którym momencie wbijałeś się z MXE
sama moxy coś na mnie nie chce tak działać. może za mało brałem (tak do 10-12 mg), ale trochę się boję 20 wrzucić na niepewny S&S. jeszcze mam mnóstwo zapasów, to pewnie się naprawi kiedyś. ;)
@enough,
zależy od doświadczenia, ale powyżej 100 mg bym nie wchodził, bo zacznie przyćmiewać LSD.
swoją drogą miło było sobie przypomnieć przecudowne moxy po 5 latach. afterglow też niczego sobie :) dawno nie czułem się tak ...hmm... szczęśłiwy? raczej uśmiechnięty wewnątrz. wiecie jak jest :) takie naturalne i nienachalne szczęście, stan trochę maniakalny i trzeba uważać np. na zakupach ;))
pozdro!
Mam pytanie czy mozna po nocy z MXE 100mg + po 4h 100mg i po 5 h snu= na zjezdzie (kazdy wie jaki jest anhedonia i deprecha poloczana z sennoscia) smiało próbować jakis Kannabinoidów mam tu na mysli maczanki na jwh ur i na am (mam) 2201. Czy jest to niebezpieczne dla zdrowia?? - (cisnienie wiadomo jakie jest na zjezdzie po MXE a co sie dzieje po mocnej maczance)
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Usypiające, noddy na stojąco.
sposób podania: 0,7 - 1,2 ml G doustnie oraz po chwili 25-80mg M podane PR. efekty:
- Limitbreaker - wcale nie usypia! to kwestia dawki G. polecam mniejsze, rzędu 0,5-1ml (zależy od wrażliwości osoby). przy większych odczuwane jest już działanie G na receptory GABA - faktycznie jest rozpierdol z oczami, nudności, możliwe usypianie itp. chociaż może ktoś to lubi. ja nie lubię, zwłaszcza problemów ze wzrokiem, bo do problemów z koordynacją oczu M-like oraz samym odbieraniem sygnałów wizji dochodzi jeszcze rozpierdol zezowaty G-like, oczy też lubią drżeć po takim miksie. zdecydowanie nie dla miksu w takiej ilości!
- w mniejszych dawkach G działanie substancji ciekawie się uzupełnia. wtedy odczuwalne jest głównie stymulujące działanie G, które samo w sobie jest w moim przypadku trochę schizogenne. z M komponuje się super. ciekawi mnie to, bo w sumie GHB aktywizuje układ glutaminergiczny, a MXE go blokuje, ale może synergia polega na tym, że układ GLU jest tak skompikowany i te dwie substancje nie wchodzą sobie specjalnie w drogę. ;)
- awaryjnie w bardzo dużych dawkach jeśli chcemy się przekimać 4h, a M nie pozwala. ;) ale nie polecam.
dodam jeszcze, że dawno temu standardowo przyjmowałem G w dawkach 1,5-2ml, a nawet 2,5. było to "pod korek", tuż przed nieciekawym OD. teraz gdy przyjmuję G to zadowalam się ilością 0,7-1,2ml. i to jest to! powyżej pojawiają się efekty które dla mnie świadczą już o przedawkowaniu (zawroty głowy, nudności, dziwne wizje/przebłyski (epilepsja?) itp.), chociaż daleko do tego punktu kiedy OD robi się słaby. ot dla mnie przedawkowanie G ma jeszcze jeden dodatkowy poziom, kawałek przed tym kiedy jest bardzo niedobrze, poziom który dla Was jest normalnym działaniem.
co mnie zastanawia to epilepsja. nie mam tej choroby, ale po G zdarza mi się, że mam jakieś objawy które mogą ją przypominać (zwłaszcza drżenie oczu czy jakieś takie dziwne wizje pojawiające się w głowie). z tego co wiem, to agoniści receptorów GHB nie będące tak jak G dodatkowo agonistami GABA wywolują ataki epilepsji. nie wiem jak ma się M do epilepsji - ale osobom podatnym radzę uważać.
gdybyś się zdecydował - próbuj od małych dawek G, bo nigdy nie wiadomo jak to na Ciebie podziała.
co jeszcze warto dodać - czas działania. obie substancje maja bardzo podobne czasy działania, co fajnie ze sobą współgra. nie ma takich akcji, że G schodzi w czasie peakowania na M. potem oczywiście można sobie dorzucić G dla snu/większego relaksu, albo M dla powtórzenia tripa.
jakbyś miał jakieś pytania to śmiało :)
EDIT: w sumie to ja to podaję wręcz w tym samym czasie. ale jeśli zapodajesz M inną metodą niż PR/IM, gdzie wjazd trwa więcej niż te 10 minut, to może lepiej zapodaj G później. u mnie efekty G pojawiają się bardzo szybko, na ogół 10, a czasami nawet 5 minut po wypiciu, nie sprawdzalem jak sprawuje się M wchodzące 20 minut po G, nie próbowałem takich rzeczy. dla mnie najlepiej jest jak obie substancje atakują w tych samych minutach.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4d023a03-e90c-4fec-9708-0e6768e2b3cf/memepvp.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T095502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4f6f10f880bde0778ba9af12196b9340e9107e20e741b4baf9ccc83cd9c48305)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.