Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 537 • Strona 21 z 54
  • 1241 / 9 / 0
[quote="oxan".... ja osobiście nie uznaję ssri. są dla mnie jakieś enigmatyczne, a działanie nigdy nie było w badaniach klinicznych tak do końca potwierdzone. z resztą czynniki endo-etiologiczne depresji są tak różne, że na pewno nie jest to związane li tylko z wyrzutem serotoniny. aminy biogenne, ich układy, i mediatory wydzielania, to bardzo skomplikowane zależności bio-fizykochemiczne. nie tylko serotonina jest za depresję odpowiedzialna. a ssri działają tylko w tym bardzo wąskim zakresie.... [/quote]

przepraszam, ze siem wtrace ale ssri wcale nie dzialaja tylko na serotonine !!! a taka fluoxetine jest jednym z najmniej "wybiorczych" ssri mam na mysli ze dziala na cala game innych neuroprzekaznikow jak neodrenalina itd ...
osobiscie na sobie testowalem: fluoxetine, sertraline, moclobemide, remeron, buspirone, selegeline i pewnie cos jeszcze o czym zapomnialem .... w roznych dawkach i mixach i twierdzenie ze fluoxetuna = cukier to tylko potwierdza poziom wiedzy co poniektorych zabierajacych glos ( :finger: )
obecnie wrocilem do fluoxetine + opium wlasnej roboty, buch i to najlepszy zestaw antydepresyjny jaki kiedykolwiek przetestowalem (no moze jak dorzucic mirtrazepine wieczorem to bylo by jeszcze lepiej ... )
  • 1406 / 142 / 0
wymieniłeś też leki które są klasyfikowane jako niespecyficzne antydepresanty. nie wiem, czy z uwagą przeczytałeś, to co napisane- przekaz był taki, że depresja to nie tylko zaburzenia w wydzielaniu neuromediatorów, a bardzo złożona jednostka chorobowa, której tak do końca naprawdę nie wiadomo jak skutecznie leczyc farmakologicznie.
jeśli chodzi o leki, to jak sam zauważyłes jedni na nie psioczą inni je chwala. to są właśnie różnice osobnicze+ u każego inne podłoże depresji. dlatego u kazdego inne leki działają.....lub nie.
dla Ciebie ten miks jest świetny, ale dla kkogoś innego może być nic nie warty. tak to już jest z jednostkami chorobowymi, których za bardzo nie wiemy jak leczyć. gdybyśmy mieli taką wiedzę, to na depresje byłby jeden uniwersalny lek, który by działał u wszystkich. my obecnie głównie skupiamy się na farmakologicznej likwidacji skutków depresji takich jak lęk, bardzo zły nastrój et. natomiast nie leczymy jej przyczyn. jest ich zbyt wiele, by dobrać vademecum na chorobę duszy. nie ma takowego. a cóż nasz wiedza w tych sprawach jest w powijakach i jeszcze dł€go będzie.
  • 230 / 6 / 0
Oxan: No ale właśnie mamy antydepresanty o różnym mechanizmie działania. Mi pomaga ssri*, innemu trójpierścieniowiec. Ćpunowi u którego problemem jest rozregulowany układ opioidowy pomoże spadek tolerancji na opioidy (absta). To że nie znamy do końca działania ludzkiego mózgu i nie ma wunderdrugów regulujących jego pracę to truizm, ale leki mogą pomóc i warto spróbować. Zwłaszcza jak ktoś ma z pozoru ok życie, a czuje się od lat jak kupa gówna (jak ja), czyli być może to neuroprzekaźniki.

* A nie jestem całkiem zdrowy, zobaczymy co lekarka dalej będzie we mnie pakować.
Autor pomysłu z braniem sody przed kodeiną, możesz wziąć kodę za moje zdrowie.
  • 327 / 6 / 0
antydepresanty są dla mięczaków, wojskowi lekarze z Bydgoszczy leczą depreche operacyjnie przez wszczepienie do mózgu stymulatora wydzielania serotoniny,
i już
  • 1406 / 142 / 0
to ja sie pisze ;)
  • 327 / 6 / 0
niestety z tego co się później dowiedziałem to depresja po kilku miesiącach wróciła u tego faceta z przewierconą czaszką :(
  • 1406 / 142 / 0
cóż, ja ją miałem już widocznie w chwili poczęcia ;)
  • 1241 / 9 / 0
a ja mialem depresje leki i jeszcze urodzilem sie na skrecie i trzymal mnie do kiedy nie zazylem pierwszego opiatu ... wtedy dopiero puscilo ...
  • 507 / 10 / 0
No najle3pszy to ten co leczył depresję poopiatową flueksetyną i opium... obstawiam że samo opium by stykło... po dłuższej abscie i dobrze rozwiniętej depresji nawet 1mg opium.

A ja potwierdzam że po wenlafaksynie kiedy już zaczęła działac, bardzo mocno uruchomiło mi to cisnienia i to na dragi które odstawiłem ponad rok temu.. ni z tąd ni z owąd wzięło się cisnienie na kota i jak kiedys byłem już w stanie w ktorym rzygałem od samego smrodu fioletu tak po "terapi" metkat był całkowicie usprawiedliwiony i bezpieczny i w ogóle lajtowy. A co do tekstu "wiara czyni cuda" no nie qrwa zajebany leniwy cpunie wszystko się za Ciebie samo zrobi, no żesz qrwa nie draznijcie mnie już tą skrajnie ćpunską amotywacją, lek nie ma wszystkiego za nas zrobic... on ma pomóc a reszta to i tak nasza praca, niestety. Na wenla. pomimo ogólnie hujowego nastroju dało się isc do pracy i normalnie rozmawiac z ludzmi, duzo mega duzo łatwiej było zapanowac nad sobą, pomimo że alter ego niedopieszczone było wyczuwalne, ale nie wkurwiałem się na kazdego kto cos ode mnie chciał jak przy schodzeniu bez wenla. tak więc różnice są i to duze. nie ryczałem rownież po nocach itd itp. dodac do tego coś co by niwelowało ten wszedobylski lęk i w ogóel było by ekstra haha najlepiej morfiną ;D
  • 1241 / 9 / 0
jesli do mnie pijesz micklen to w ramach informacji u mnie depresja byla 1 antydepresanty lykam bo mi doktor kaze i lykam je duzo dluzej niz opiaciki........... kazdy sobie radzi jak umie - gowno wiesz a wyciagasz wnioski

"nie sadz innych wg siebie" bo wiesz to ze ty miales depresje poopiatowa nie znaczy ze kazdy ma tak jak ty

p.s. 1 mg opium to nawet podane okiem nie zadziala haha to bedzie jakies 0.2mg morfiny
ODPOWIEDZ
Posty: 537 • Strona 21 z 54
Newsy
[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.