Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
  • 68 / 10 / 1
Niby dobry zielony kwiatuszek od ziomka, a okazało się że dopki których nigdy nie próbowałem (albo naprawdę dobry stuff).
Środek koncertu, wychodzę z łazienki w klubie, wszystko zaczyna migotać, spowolnione ruchy dodały dziwnego, z lekka śpiącego uroku wszystkiemu w okół, scena świeci się setkami wielobarwnych kolorów, widziałem jak fale dźwiękowe wylatywały z ogromnych subwooferów, potem tylko ogromna realistyczna halucynacja gdzie leżę nieopodal jednego z filarów, wszyscy ludzie będący na koncercie stoją nade mną i słyszę sygnał ambulansu. Po chwili ciemności przed oczami stoję przy tym filarze jak nigdy nic, wszystko było jak przed tym, patrzę na filharmonię kolorów i dźwięków, wszystko się dziwnie rozmazuje, podwaja i faluje, czasami widziałem jak twarze ludzi zmieniały się miejscami (jedna osoba ma twarz drugiej), albo deformowały się w prześmieszne próby bycia ludzką mimiką. Miałem tak przez 4-5 godzin, na dodatek ogromne pobudzenie które w środku pogowania było cudownym dopełniaczem. Na pewno nie jest to najpiękniejsza halucynacja jakiej doznałem, ale z pewnością jedna z ciekawszych do opisania.
:extasy:
  • 8103 / 909 / 0
[mention]UJebany[/mention], napisz coś więcej ! ;-) /black goku
Po 900 mg dexa + 20 lysiczek, piekne cevy, lezalem w lozku i mienily sie jakies fraktale, tunele, wszystko sie zapétlalo.Jak patrzylem sie na szafe to sie ruszala.

[mention]black goku[[/mention]
Wiecej nie wiem co napisac :cheesy:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 7 / 4 / 0
Trochę tego będzie.
OEV
LSD: fioletowe wstążki które utworzyły się z przerw pomiędzy zdźbłami trawy, tworzyły wzory wszelkiego rodzaju ponieważ dały się formować w taką formę jaka chciałem (najpiękniejsza była kiedy ułożyłem z nich kobietę)
LSD+MDMA: drzewa za oknem które nagle stały się gęstym lasem (4drzewa na krzyż) wyglądającym jak igły powbijane w ziemie i fruwające nad nimi fajerwerki które dawały się dotknąć i okalały snopami energii ciało. Nie do końca przyjemne było jednak jak widoczna była fala uderzeniowa ale wyglądała zacnie. Trochę jak z drugiej części gwiezdnych wojen te bomby dźwiękowe.

CEV
MXE: wyobraźcię sobie helisę DNA w najładniejszej możliwej wizualizacji 3D i zamiast tych cząstek podepnijcie obrazy wspomnień.
LSD+MDMA: tulilismy się z moją ukochaną do siebie widziałem nas zamykając oczy jak postacie z obrazów Alexa Greya by następnie zobaczyć jak zmieniamy się w duszę i stapiamy we wspólną jedną całość. Tworząc jedną istotę duchową. Dodatkowo temu towarzyszyły odczucia które sprawiały że tak samo było to czuć fizycznie.
Może jednak nie aż tyle musiałbym sobie poprzypominać xD
W sumie teoria dezintegracji pozytywnej Dąbrowskiego to idealna teoria rozwoju personalnego dla psychonauty.
  • 2429 / 581 / 155
Nie tyle halucynacje, co wizje - twarz osoby, za którą tęskniłam, wyłoniona z tańczącej wiązki zielonego światła, księżyc wędrujący na moich oczach po fioletowym widnokręgu i zmieniający przy tym fazy, fraktale unoszące się w górę do Drogi Mlecznej i wejście wraz z nimi w nią z całym ciałem i pełnym zachwytem.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
1200mg DXM, wyrwanie z ciała i lot metropolią zbudowaną z różnobarwnych figur i fraktali, później, co zabawne, znalazłem się w objęciach Stevena Wilsona (grał na słuchawach z P. Tree)
  • 2429 / 581 / 155
Jeszcze inna - Szłam w niej czując się lekka i wolna po jakimś ogromnym mieście, gdzie budynki miały chyba z kilometr wysokości, a między nimi stały ok. 500-metrowe palmy. Szłam tamtędy jako taki mały człowieczek, dotykając wszystkiego (palem, trawy, budynków), czując autentyczny zachwyt.

I innym razem - Leżałam z moim facetem na stepowej wyżynie (tak, dokładnie), nad nami niebo mieniące się milionami odcieni błękitu i fioletu. Nad nami wzeszło słońce, ale nie raziło po oczach. Czułam zapach tych promieni słonecznych, ich czystość.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 276 / 31 / 0
Kiedyś po 600 DXM do mieszkania przyszła moja wielka, platoniczna miłość.
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / 1 / 0
Przy otwartych oczach najfajniejsze były wzory, które pojawiły mi się na ręce i przypominały tatuaż z henny. Z CEV'ów zapamiętałam Hatifnatów z Muminków ;)
  • 2897 / 619 / 10
15 marca 2018STR88 pisze:
LSD i patrzenie na siebie w lustrze w toalecie.
Stałem i czułem jak lustro mnie "pochłania" i to jak otulają mnie wizuale, które wręcz przybrały fizyczną postać. Byłem tylko ja i paleta barw wokół mnie, w którą powoli wtapiała się moja twarz.
Widziałem falującego siebie przybierającego rozmaite formy, od animowanej postaci po gada ubranego w łuski.
Na koniec zobaczyłem siebie z trzeciej osoby a całości towarzyszyło uczucie całkowitego otulenia przez wcześniej wspomniane fizyczne wizuale.

Po chwili odskoczyłem od lustra i wszystko podkreśliłem głośnym "o kurwa".
Dziwne, że nie dodałem do tego innej sytuacji na LSD, mojego najpiękniejszego przeżycia ze wszystkich tripów na psychodelikach.

Był Sylwester 2017/2018, stałem z kumplami nad kładką nad torami. Wybiła północ. Wokół fajerwerki. Pod nami zaczyna jechać pociąg, świeci światłami, trąbi, zauważam go jako pierwszy i pokazuję go kumplom. Ten ogłuszający dźwięk, te kolory wokół, to światło... Ja pierniczę! Jakie to było piękne! Jeszcze pięć minut po fakcie staliśmy na tej kładce z rozwartymi ustami, a potem mówiliśmy „o kurwa, co tu się stało”.
Jeszcze mój mózg dołączył do tego wspomnienia uwerturę Czajkowskiego, która w momencie tamtej sytuacji nie grała wokół nas.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 2992 / 1646 / 35
Po energetykach+6-APDB duża dawka ze znajomymi i z dobra muzyka kolory niczym z jakiegoś filmu animowanego , wszystko błyszczało jakieś światła,gadaliśmy z kimś a jego nie było, kreskowki, bohaterowie ze znanych anime XD TOTALNY LOT
Uwaga! Użytkownik AnnaS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki

Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.

[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.

[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata