Nie mam tolerancji, a dopiero po 20mg coś zaczęło działać.
Na pewno 2mg etizolamu działają dużo mocniej/lepiej niż 20mg meclonazepamu.
Wrzuciłem następne 20mg i dopiero teraz jest zadawalająco.
Myślę, że odczuwalnie najbliżej temu do dawkowania takiego samego jak ma diazepam (10mg meclo = 10mg diazepamu).
Dajcie sobie spokój z tym czymś.
Koło etizolamu czy flubroma to nawet nie stało.
Dawki trzeba systematycznie zwiększać; smród jakby coś zdechło w środku...
Polecam również etizolam oraz flubromazolam a to ścierwo w kiblu spuszczam. Stąd ta niska cena (sic!) :/
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
Też wydawało mi się po 20mg że coś chyba czuje, a to zwykłe placebo było.
Test nr. 1 - Najpierw 6mg - nic, 12mg - dalej nic, 20mg - lekkie uspokojenie, 25mg - uspokojenie, ale nie do spania, 38mg - widoczne rozluźnienie mięśni i lekka senność, 24mg - senność i lekkie problemy z błędnikiem, po pewnym czasie zasypiam. Podsumowując - musiałem zjeść dokładnie 125mg tego wynalazku, żeby poradzić sobie z głupimi 33mg a-pvp(pomijam jak bardzo mnie to wyjebało
Test nr. 2 - 10mg na pełny żołądek, po 1h czuć lekkie rozluźnienie na poziomie mocnej melisy, przyjąłem kolejne 7,5mg. Wtedy załączyła się ciekawa pewność siebie i nawet coś na kształt empatii, bardzo delikatna senność i delikatna poprawa nastroju. Porównywalnie do 1mg etizolamu ze zredukowaną sennością. Dawka 17,5mg była najbliższa 1 tabletce pyrazolamu. Zółto-piaskowy bulk powder jest raczej niczym wartym uwagi. Dawka 17,5mg to ok. 10-14h działania. Baseline prawdopodobnie po 20h.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.