Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
Ogólnie wiele bym mógł o tym napisać, może kiedyś tak zrobię, krótko mówiąc - psychodeliki zmieniły mnie bardzo, a czy na lepsze czy na gorsze to się dopiero za jakiś czas okaże.
http://talk.hyperreal.info/terapia-psyc ... 31573.html
Najlepszy przykład byłby, jak w filmie Incepcja (kiepski swoją drogą, ale) - ta historyjka o kobietce, co wbiła sobie przekonanie, że ten świat jest snem i należy się z niego wybudzić.
Myślę, że po większej ilości razy to przekonanie mi się utrwali. Z jednej strony to jest trochę przykre i ciarki mnie przechodzą na myśl o "prawdziwym" świecie (co prawda zapomniałem jego sedno, ale to tylko techniczny problem z pamięcią). Jednak dążenie do prawdy jest ważniejsze niż komfortowe złudzenie, więc będę drążyć dalej.
Miał ktoś tak? Gdzie to prowadzi?
Ale w sumie nie jestem pewien, muszę przeprowadzić więcej testów.
emerx, faktycznie smutek to raczej resztki tego "starego" spojrzenia. Klimat raju utraconego, jak gdyby na zawsze skończyło się naiwne dzieciństwo :-)
Machine205 pisze: Ale w sumie nie jestem pewien, muszę przeprowadzić więcej testów.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
