fraktal pisze:Kiedyś w pracy, podczas niespodziewanego wypadku (wybuch w pomieszczeniu) nawdychałem się dymu + sporawych oparów DMSO - miałem uczucie, że moje płuca się palą, nic przyjemnego. A płuca mi się bardzo przydadzą, nie ukrywam.
Rokko pisze:no i prosze jest ładny artykulik o " NITRO" bo z tego co tu zaobserwowałem na forum to jest jeden gość mać daun który się wyśmiewa i z jego zbijania się z tego tematu i czepialstwa można wywnioskować że nie można ćpać nitro a to co napisałem na początku tematu o tym jak widziałem chłopaków w lakierniach samochodowych ja zapodają w płuca, zostało potraktowane przeciwko mnie i jakby nie było prawdą, drogi MACiusiu pragnę też cię poinformować że w obecnych czasach dużo jak nie ponad 80% lakierni samochodowych używa już lakierów wodo rozcięczalnych i mało nitro już schodzi i zamiast czepiać się nitra może zacznij już wdychać swojego JENKENA..
Zacznij się dotleniać, to może zobaczysz jak żałosny jesteś ze swoim Nitro, lakierniku.
Kleryk Lubi Dzieci pisze:Zresztą kto inny może ćpać lakier jak nie osobnik wyjątkowo ograniczony?
Jeżeli poczułeś się dotknięty ponieważ sam napierdalałeś i inhalanty, to wyjaśniam, że to nic osobistego.
Ja osbiście w inhalntach nie widze nic pozytywnego próbowałem eter i chloroform,z nitro to miałem do czynienia tylko podczas normalnego użytkowania. Człowiek śmierdzi pojawia sie ból głowy i nie bardzo przyjemne wrażenia psycho fizyczne. zTych rzeczy tylko chloroform ma kilka plusów człowiek tym nie śmierdzi, szybko sie ulatnia, bardzo szybko usypia , niestety jest też najbardziej toksyczny i ma najbardziej nieprzyjemne opary ciezko to wdychnąć. Z obserwacji na owadach usypia około 20x szybciej niż eter czy inne rozpuszczalniki, sam niestety nie przemogłem sie do tego wiec o fazie nic nie powiem.
Odpałowcy i fetownicy bez zębów będą bardziej poważani wśród ćpunowskiej braci.
Zresztą nie o tym temat...
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
