Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
I komu ufać? Chyba tylko sobie! A choćbyś i miał rację, to piękne kwiatki są (Jedne i drugie, jak wszystko co żyje w zdrowiu i dostatku) więc nie będę im psuł wegetacji, niechaj sobie rosną.
(Drogi Erowidzie) czy ktokolwiek wie która właściwie odmiana nasion morning glory jest psychoaktywna? Czy Heavenly Blue jest jedyną odmianą używaną przez Azteków?
Wszystkie ogrodowe odmiany morning glory są częścią gatunku Ipomea tricolor, znanego także jako Ipomea violacea (I. purpurea dop.tłumacza ;-) )
Powtarzając za Wasson'em w "The Present Status of Ololiuhqui and Hallucinogens of Mexico" (Botanical Museum Leaflets, Harvard University, Vol. 20, No. 6, Nov. 22,
1963, pp. 161-212) gatunek zidentyfikowane jako Ololiuhqui to Rivea Corymbosa "morning glory", jak (Wasson) twierdzi. Ololiuhqui jest prawdopodobnie tym, co masz na myśli. Jest to dość dobrze znana roślina, za sprawą Hofmanna, który wyizolował z niej aktywne amidy.
Jednakże, później w artykule, Wasson wspomina o innej części Meksyku, tzw. Strefie Zapoteków, gdzie kolejna podobna roślina używana jest w tym samym celu. Znana jest jako Tlitliltzin lub Badoh Negro. Roślina ta została rozpoznana jako dzika odmiana Ipomea Violacea, czyli ten sam gatunek, który rośnie w naszych ogrodach. Doprowadziło mnie to do stwierdzenia, że mimo to odmiana ta jest znacznie różna od ogrodowej. Wasson twierdzi, że zarówno Ololiuhqui i Tlitliltzen są zażywane w ilości 7 do 21 nasion, a słyszałem także o anegdotycznych przypadkach zażywania setek nasionek heavenly blue czy flying saucers.
Więc, Heavenly Blue (które, jest produktem selektywnej hodowli - kultywarem, bez stanowisk naturalnych) nie jest odmianą używaną przez Azteków. [...]
Ergo: Trzeba cisnąć MO, żeby sprowadzili meksykańców :-D
Dzielnicowy pisze: Pierwszy raz jak sadziłem wilca to miałem taki problem, że po opadnięciu kwiatów nie wytwarzały się nasiona. Obecnie od 2-3 sezonów nie mam takich problemów.
Na pierwszej stronie wątku było że chodzi o zapylenie, więc pewnie nie doszło do niego, stąd brak nasion.
Mnie nurtuje inny aspekt: czy gdyby w trakcie wydawania nasion trochę "postresować" powój brakiem światła lub wody, to czy na podobnej zasadzie jak to jest w przypadku mozgi trzcinowatej, nie wyprodukowałby on więcej alkaloidu? Zagadnienie czysto indoorowe, ale no cóż
Wysoka temperatura, dużo słońca i adekwatna do tych warunków ilość wody - powój kocha słońce i ciepło, a brak wody widoczny jest od razu.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
