jeżeli coś jem to zawsze muszę mieć picie i po każdym gryzie popijam
ogólnie nigdy nie usiedzę spokojnie i zawsze bawię się tym co mam pod ręką.
Noszę "stanięty" zegarek na rękę - w ramach manifestu przed odczłowieczeniem.
Pierwszą fajkę odwracam "na szczęściarza".
Procentee pisze:Wolę szczać do zlewu niż do kibla.
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
AstralBlade pisze:jeżeli coś jem to zawsze muszę mieć picie i po każdym gryzie popijam
Strzelam palcami i szyją i się wyginam to całe plery strzelają
Zawsze piję nałęczowiankę jabłkowo gruszkową, jedna dziennie, nie mniej nie więcej, gdy jej brak jest rozpacz i melancholia, wypijam wtedy z pół szklanki czegokolwiek i chodzę zeszuszony.
Nigdy nic nie pije z samego rana, dopiero po szkole dorywam się do nałęczowianki.
Zbieram zepsute klawiatury,myszki,kable,słuchawki. W końcu może się kiedyś przydać ;-)
cokolwiek leży luzem muszę to dotknąć i gdzieś wynieść(np.luźno leżące znaki drogowe), a potem zostawiam w jakiś krzakach aby było bezpieczne. No i mam manię porządku wszędzie poza własnym mieszkaniem, w ten sposób ogarniam i czyszczę piwnicę, a na biurku jest najgorszy syf.
no i podobnie jak jezus gdy mi coś wejdzie w zęby muszę to wytargać tylko to robię językiem czasami mam zabawę na całe popołudnie
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
