TALK - Rozmowy [H]

[JustynaK93]

Ja "wkurw" mam b. często po alkoholu (jedna mała rzecz np. podczas imprezy mi się nie podoba - od razu urasta do rangi niewyobrażalnego problemu), a po gieblu prawie nigdy. W sumie po gieblu bardzo ciężko jest się wkurzyć.

[MartinFX]

Czasem jak GBL schodzi to pojawia się lekkie podenerwowanie - ale pewnie przy dłuższym czasie używania ten poziom będzie większy.

[dzosef]

Mam podobne reakcje jak justynka, mimo że po alkoholu staram się panować nad emocjami po wielu głupich akcjach, to nie zawsze się udaję :D Po gblu pełny chill z bananem na twarzy :)

[szefcio17]

Biorąc tylko rano żeby móc spać 4x 2ml na dobe najpóźniej o 15 strasznie wkurwiony chodzę jedno złe słowo i krzyczę więc postanowiłem wrócić do 14/7 wtedy przynajmniej spokojnie :rolleyes:

[sativa100proc]

mnie też łatwo zdenerwować po gieblu, zazwyczaj jak schodzi już... podobnie jak po wódce..

[[Faust]]

Od alko potrafię załapać agresję, fochy. Wyolbrzymiam różne sprawy, kłócę się z innymi. Po gieblu nigdy takich objawów, robię się łagodny i wyluzowany. Mam więcej empatii i ciężej mnie wyprowadzić z równowagi.

[jonasz16]

To jest właśnie "magia" alkoholu. Ciągła agresja, przez cały okres działania, kłótliwość i konfliktowość. Dlatego staram się trzymać jak najdalej od niego i czuć się wyluzowanym oraz słyszeć piękno muzyki. ;)

[stwrona]

Według mnie zależy to od charakteru , ja osobiście jestem spokojniejszy. Ale mam znajomych których unikam kiedy wypiją bo natychmiast uruchamia się im agresor.

[adamiix]

Jak można po GBL być agresywny,po fecie to ja rozumię,ale po GBL jestem spokojny jak baranek

[dekadan]

ja niestety do takich naleze ale nic za darmo trzeba mnie wkurwic a wtedy to juz paly trza wzywac