Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
nonname pisze:
No bez wagi dostajesz wora w którym jest ok. 1g nie masz wagi to sobie dzielisz na porcje.
noname pisze:
Pytanie z kosmosu to i odpowiedź dopasowałem do swojej sytuacji. Ty od razu z dupami ]
Przepraszam, mogłem bardziej zdrobniale, np dupinka. Nie brzmiało by tak ostro. A ten temat faktycznie jest kosmiczny. Peace.
noname pisze: P.S.
tak a propos czajnikof, spaliłem w swoim życiu już chyba ze 3 czajniki, jak się zjarałem i siedziałem przed komputerem, zaczęło jebać palonym plastikiem to zszedłem do kuchni, ale ... one już zawsze nie żyły ]
Bo najlepsze są czajniki tradycyjne, te elektryczne to szajs. :finger:
kiedyś jeden typek miał taką łyżeczkę wykminioną z jakiejś zastawy stołowej i faktycznie jego pół sztuki ważyło 0.7 g z torbą oczywiśćie. A w obecnych czasach jest chujnia, kiedyś setka to była setka, tak się dociągało a teraz serio jebie się po połówce na rozgrzewke.
Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
Zapierdalasz jedną taką ćwiartkę i to wszystko, żadne wagi nie są potrzebne. Przy dzisiejszych wiatrach działanie będzie się wahać od 'trochę poklepało' do 'wyjebało mnie z butów'. Potem już bedziesz wiedział jak dzielic dany sort.
Ogólnie to mi coś nie pasuje. Jak już brałeś ścierwo, to powinieneś się orientować w wyznaczaniu dawek dawek itd.
Tak jak inny mowia. Gramik na 4 w ciagasz.
Ja na samych poczatkach przygody dzielilem gieta na 5 i mialem po ok. 200mg. Jedna kreche rozpierdalalem na pol to mialem sete i wciagalem ja. Sprawdzalem jaki jest towar. Jak seta zeszla to dawkowalem. Zeby miec z0,3 to oczywiscie bralem jedna cala kreche i polowe z nastepnej i jakos to szlo;p Potem juz sie nauczylem co i jak.
Wymiarow ci nikt nie poda itd... To nie ma wiekszego sensu, gdyz amfa rozni sie ciezarem. a do tego nikt ci nie bedzie mierzyl jeszcze (oprocz dlugosci i szerokosci) wysokosci usypanej krechy xD
A skoro masz tą wagę, co ni dopiero od 1g mierzy, to użyj ruzumu. Włącz wagę. Połórz na nia husteczke (powinna ważyć ponad gram) zobacz ile waga pokazuje i zapamietaj. dawaj na wage ile tam chcesz wlad. to co ci wyjdzie w wyniku ciezaru to masz ciezar wlada z chusteczka. wiec odejmij od tego, ciezar husteczki ktory zapamietales na poczatku i masz wage sciechy....
Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to jasno i zrozumiale;p
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?