Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 20 z 25
  • 327 / 68 / 0
Ja właśnie jakiś czas temu zacząłem po raz 2903123801923 tę zabawę.
czas zwolnić
  • 665 / 173 / 0
10 sierpnia 2022AbsintionOpium pisze:
Do czasu aż bez zioła nie da się zasnąć, wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa :)
Wtedy zdrowiutkie legalne CBD i po zabawie :)
  • 2532 / 601 / 0
Paliłem na sertralinie i ciężko było się przebić,jak przez stymulanty,więc też więcej trzeba było spalić i chyba krócej działało.Tylko,że sertraline brałem tak o sobie doraźnie dla zabawy i do mixowania z innymi substancjami,jak nie było nic innego na stanie i byłem znudzony.Moze przy regularnym braniu,po "rozkręceniu" sprawa wygląda inaczej,zresztą to tylko moje doświadczenie.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
sertralina nie dziala chyba doraznie,
Palilem pare razy I jedynie co zaobserwowalem to ,ze haj byl przytlumiony. Nie mialem sie tak bardzo a siedzialem w wlasnym swieci. Wiecej tez zjadlem.
  • 2 / 1 / 0
Eyo może mi ktoś podpowie na jakiej płaszczyźnie leży mój problem, z działaniem THC na mój łeb. W jakim kierunku zrobić jakiś krok.

Jarałem daily z 5/6lat wszystko było wporzo. Przyszedł etap w życiu gdzie rekreacyjnie zacząłem żreć benzo, (głównie xan/alp/cln). Klasyczny zestaw po budzie 1/2 piwka, xan/alp i wiadrobranie aż odcinało. Do czasu, aż mnie nie pierdolnął 6 godzinny atak paniki(pierwszy w życiu). Wiadomo jak to wyglada, wiadomo dlaczego paniora mnie dopadła. Wrażenie palenia mięśni, serce jak bit na rave’ie, tracenie przytomności trudności z oddychaniem, akatyzja etc.(Miałem wtedy z 17/18lat).

Kończyła sie alpra nie jadłem, nie było ciśnienia, schodziłem z dawek żeby nie szokować orgaznizmu. Pojawiała sie, to znowu zajadałem cukiereczki pod trawę już bez piwek później. Co pare miesięcy wracałem się pobawić z sympatii bo lubię te fazke. Nie pamietam jak to było już do końca z wiadomych powodów xd, ataki zaczynały się pojawiać coraz częściej aż do momentu że co jaranie leżałem z lękami, nawet jak nie jadłem benzo już dłuższy czas (czyt. 2/3/4msc.)

Problem leży w tym (nie jadłem z dobre 2 lata tera) że nie mogę jarac trawy bez paniki.
Roczny detoks za mną i w zasadzie dalej to samo. Nie są tak silne te ataki, ale nie mam przyjemności z palenia na trzeźwo. Zawsze to jest z tylu głowy. Jak pije to jest git, problem w tym że mój organizm nie lubi się z alkoholem i mam kace po 2/3dni wiec nie jestem fanem i pije okazyjnie.

Meritum jest takie ze szukam sposobu na normalne zachowanie mojej psychy po THC, mej miłości życia.
Do lekarza nie pójdę bo mam wrażenie ze nie mamy lekarzy od ćpania jak w USA 😆

Chuja sie znam ale instynkt podpowiada mi że rozstroiłem se mózg tymi lekami, albo się nabawiłem jakiegoś stresu pourazowego.

Może ktoś miał podobnie i to ogarnął
Albo ktoś łebski coś doradzi
Z fartem

MARYSIU WRÓĆ DO MNIE!!!
  • 171 / 21 / 0
Ja bym na Twoim miejscu pogodziła się z tym że mj nie jest dla Ciebie.
Mialam podobnie z DXM- moją ulubiona substancją, którą nagle mój organizm zaczął odrzucać. Po prostu rzygalam tabletkami. Mimo to wiele razy próbowałam "bo może tym razem będzie inaczej"
Jak zarzygalam ściany w nowym mieszkaniu to już miarka sie przebrała :P Trochę tęsknię za DXM, ale już nie chce próbować :)
  • 2032 / 335 / 0
Od jutra wchodzę na escitalopram. Niby lekarz wie że jestem na medycznej ale wolałbym dopytać: ktoś był a ssri np esci i ziole? Ma to jakieś znaczenie np zioło slabiej działa jak po bzd?
Uwaga! Użytkownik yoshi420 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 799 / 142 / 0
Wg mnie po SSRI zioło słabiej działa.
  • 3244 / 553 / 0
A jak działa zioło cbd bo są w automatach legalnie (mam amnesię) przy schodzeniu z benzo? Ogranicza ten psychotyczny głód albo lęk czy tak słabo.
Nie wiem czy jest sens otwierać bo znajdzie się ktoś chętny na pewno odkupić, drogie to było.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 2032 / 335 / 0
Zapomnij. CBD pomoże na lekkie stany lękowe, bezsenność itp ale nie istnieje przy takich rzeczach jak benzodpiazepiny i uzależnienie od nich, w ogóle nie ta liga. Tutaj to już chyba tylko szpital i rok w zamknięciu na terapii poznawczo behawioralnej, albo całe (a raczej pozostałe) życie w nałogu a nie kropelki CBD.
Uwaga! Użytkownik yoshi420 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 20 z 25
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków

CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.