Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 253 • Strona 18 z 26
  • 454 / 27 / 0
ja tak powiedziałem :cool:
  • 200 / 3 / 0
[quote="zrytyłeb"]
ja tak powiedziałem ]

A rzeczywiście, nie zauważyłem :) Bardzo przepraszam co zlego to nie ja
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 3250 / 356 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
entranced... wątpliwe, może dla kobiet po menopauzie :D

zrytyłeb bo moja podświadomość ma nasrane w bani :D

"Wystarczy tylko krok by to pozmieniać, tylko ten krok jest tak bardzo nie do zrobienia." Hans

Bycie mądrym, a bycie silnym to co innego. U mnie nie ma słomianego zapału, ja mam zapał mieszanki metanu z tlenem. Od poniedziałku muszę się zaktywizować (kurs) może tym razem to bedzie popchniecie klocka domina... mam nadzieje.

Ale znów zrobiłeś offtop (zrytyłeb), jakoś niedawno byłeś całkiem ogarnietym userem, jesz może ssri? Bo taki cfaniaczek sie z ciebie zrobił :D
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 24 / / 0
Jogurt to przez serotonine nie zrobisz tego kroku, gdyż ona hamuje jak hamulec ręczny.

Jaki kurs? Widzisz nie głupi z Ciebie facet (nie obdarzam facetów komplementami :-D ), a stoisz w miejscu, podobnie zresztą jak ja :-D
Uwaga! Użytkownik wagabunda nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 454 / 27 / 0
Nie jem żadnych prochów i jesli moc bedzie ze mną nie zamierzam ich konsumowac nigdy wiecej.. Świat jest zbyt piękny by przepuszczać go przez pryzmat iluzorycznego bezpieczeństwa i jego wypaczonego postrzegania jaki serwują nam w konsekwencji zjadane psychotropy...jesli ktos jest łowcą iluzji to bedzie płodził monstra ,kto zaś żyje w zgodzie z naturą temu żadne pseudowspomagacze nie są potrzebne...
Nic Wam nie zarzucam bo i ja sie dałem wciągnąc w psychotropowa spirale błednego koła ku uciesze tych którym nasze niepowodzenia i porażki sa na ręke ..jest psychiatra musi byc zjadacz psychotropów ..show must go on.. tylko najgorsze jest to ze to chory istnieje dla psychiatry a nie na odwrót...
  • 200 / 3 / 0
zrytyłeb pisze:
Nie jem żadnych prochów i jesli moc bedzie ze mną nie zamierzam ich konsumowac nigdy wiecej.. Świat jest zbyt piękny by przepuszczać go przez pryzmat iluzorycznego bezpieczeństwa i jego wypaczonego postrzegania jaki serwują nam w konsekwencji zjadane psychotropy...jesli ktos jest łowcą iluzji to bedzie płodził monstra ,kto zaś żyje w zgodzie z naturą temu żadne pseudowspomagacze nie są potrzebne...
Nic Wam nie zarzucam bo i ja sie dałem wciągnąc w psychotropowa spirale błednego koła ku uciesze tych którym nasze niepowodzenia i porażki sa na ręke ..jest psychiatra musi byc zjadacz psychotropów ..show must go on.. tylko najgorsze jest to ze to chory istnieje dla psychiatry a nie na odwrót...
weźcie w poscie zrytego łba kliknijcie w te ktopki ktore pogrubilem i podkreslilem w cytacie i powiedzcie mi czy widzicie to samo co ja. Tylko kliknijcie w te kropki w jego poscie a nie w cytacie.

I jeszcze jedno ważne. Kliknijcie raz lewym guzikiem myszki a nie dwa razy.
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 3250 / 356 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
entranced a co tam widzisz? :D

zrytyleb - przesadzasz... Może i ssri nie rozwiązały mojego problemu, ale przypadło mi do gustu ich działanie. Szczególnie fluxy. Jedyne co mogło mi sie niepodobać (ale sie podobało :D ) to cwaniactwo. Ale lubiłem to, lubiłem czerpać sadystyczną przyjemność z mojej bezczelności :D

wagabunda serotonina? hmm jakoś cięzko mi o łyknąć, podczas działania MDMA mam motywację w sumie, serotonina fakt ze tonizuje ale ze hamuje? (juz o tym gadalismy z resztą, myśle, że jednak bez serotoniny byloby jeszcze gorzej)

Hmm mam jakies ruchy mimowolne, czyżby efekt uboczny niepokalanka? :D

@down u mnie nic sie nie dzieje... jaka masz przegladarke?
Ostatnio zmieniony 27 marca 2010 przez jogurt, łącznie zmieniany 2 razy.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 200 / 3 / 0
No jak sie kliknie w te kropki to sie napisy w bok przesuwają. Przynajmniej u mnie.
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 3250 / 356 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
Chciałbym przeprosić panów i ja to wyjebie jak będzie wszystko jasne.

Jeśli czytacie dział antydepresanty, to wiecie, że niedawno dołaczyłem do dhea i amitryptyliny, agonistę receptorów dopaminowych, castagnusa. Chciałem zwiekszyć poziom androgenów... wyszło aż za dobrze. Byłem dziś bliski wpierdolenia gościowi co sie przepychał w autobusie. Na kursie, troche za odważnie sie odzywałem do jednej panienki... chociaz chyba jej sie podobało. Jakoś sie tym nie przejmowałem, dopóki nie myśli w autobusie.

Musze sie poważnie zastanowić co z tym dalej robić. Zawsze sie uwazalem za opanowanego człowieka. Z terapii rezygnować nie chce... moze zmniejsze dawki. Ciesze sie bardzo, że działa, ale musze wypracować jakis sposób kontroli emocji. Przedwszystkim myśleć co robie i mówie. To jest przegięcie, mam uczucie jakby mi sie głowa gotowała, chiałbym coś rozjebać, albo komuś wpierdolić dla rozrywki. To nie jest silne, potrafie sie opanować, troche za szybko sie to rozkręciło. Myśle, że na początek sobie ulże i nie zapale papierosa, to mi da troche czasu.

Edit. No ta... nie chce mi sie. Na szczęście, jakiś czas temu kupilem hantle i sciskarke, ale kurde jestem coraz słabszy. To jakoś na opak. Wyciskalem setke podniesien na lajcie, coraz mniej i juz mnie przy 15 boli. Podobno prolaktyna działa przeciwbólowo, ale od testosteronu powinno mi to lepiej iść chyba? Druga rzecz to co z popędem? Znaczy chyba jest, ale inny, nie czuje podniecenia, za to głupie teksty rzucam na lewo i prawo. Chyba sie poloze i zapuszcze Paula McKenne i sprubóje zasnąć, może to przez niedobór snu... Do tego to pieczenie na twarzy.

Zrobie porządek dzisiaj, obiecuje, ale jak troche sie wychilluje.
Ostatnio zmieniony 01 kwietnia 2010 przez jogurt, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Z "DXM - Skutki uboczne"
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 2780 / 39 / 0
Nieprzeczytany post autor: hennessy »
Zaciekawiony wątkiem, postanowiłem spróbować kuracji OTC i jeśli mi się nie polepszy, to nie będę miał wyboru i w końcu trzeba będzie zapukać do drzwi psychiatry. Tymczasem...

Po wizycie w aptece nabyłem:

Deprim 60mg/120 tab
Ginkofar Forte 80mg/60 tab
Melatonina 3mg/60 tab

Wspomagać te oto specyfiki będą też mniej znaczące w antydepresji, ale za to pomagające ogółem w przywróceniu organizmu do należytego stanu: Hepatil, magnez, witamina B6, potas i lecytyna.

W ramach eksperymentu naukowego kupiłem też opisywanego wcześniej Castagnusa, więc zobaczy się co będzie za te 2-4 tygodnie.

Zaczynam od dzisiaj, możecie mi życzyć szczęścia. :*)
ODPOWIEDZ
Posty: 253 • Strona 18 z 26
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.