TALK - Rozmowy [H]

[Vombat]

Co najwyżej raz na miesiąc, przeważnie rzadziej. 450-600mg to jest to co mi odpowiada.

[Crytek]

W wakacje - co dwa dni, w roku szkolnym co tydzień, min. 1350mg, zazwyczaj 1800mg. Teraz i tak się ograniczyłem, ostatni raz nie licząc tego tripu w sobotę to dwa tygodnie temu, jednak statystycznie wyjdzie po 1200mg co tydzień.

[78tgyvrhsbn]

Jakieś 2, a może 3. Dobra stawiam na 2,5 roku temu kiedy to zaprzyjaźniałem się z deksem systematycznie co miesiąc powoli zwiększając dawki przez jakieś pół roku. Później miewałem przerwy, dłuższe i krótsze, jak również częstsze branie. Parę razy zdarzyło mi się brać powyżej raza w tygodniu. Aktualnie ostatnie spotkanie z deksem miało miejsce u mnie jakieś 4 miesiące temu, a następny lot planowany jest na styczeń :-)

[jarro]

W mojej 3-letniej karierze z DXM średnio biorę co 2 tygodnie. Tylko raz zdarzyło mi się wziąć dwa dni po kolei, natomiast najdłuższa przerwa przez te 3 lata to 3 miesiące.
Tylko co będzie za kolejne 3 lata? Wiem jedno - DXM nie da o sobie tak łatwo zapomnieć.... ;]

[konrad78921]

DXM trudno powiedzieć czasami 4 razy w tygodniu ale to rzadko
Bywa że 1-2 razy w tygodniu po 3-4 miesiące
Czasami przerwa 1-2 miesiące
Obecnie z braku czasu 1-2 w miesiącu od 3 miechów
Z DXM znamy się od 4 lat i raczej nie mam zamiaru zrywać tej znajomości :-D

[london5]

Raz na miesiąc przeważnie. Akurat wypadło na dzisiaj ;D no wiecie święta i wgl hehe Wszystko z umiarem Pozdro

[MiszeeL]

ostatnio raz w tygodniu w weekend głownie z braku czasu. zawsze 900. ale teraz mam wolne to ćpam codziennie

[krokus12]

Na samym początku /pare lat temu/ malenkie dawki- 250mg raz na kilka tygodni, z czasem co tydzien po tyle samo, pozniej co kilka dni 450, a nastepnie doszło do tego , ze żarłam codziennie od 450 do 600, tak bylo przez 2-3lata z różnymi przerwami .
teraz po kilkumiesiecznej przerwie, 450 raz na kilka dni, albo w kilkudniowym ciagu

[ohlaa]

450 raz w tygodniu. dzisiaj zwiększam dawkę do 225+450, jak mi się spodoba to tak zostanie :D

[Crytek]

Spodoba się spodoba, jestem przy Tobie duchowo, a Ty słoneczko się ogarnij bo nie chcemy drugiej Narni ;]