TALK - Rozmowy [H]

[dawidbengurion]

Ja bym na Twoim miejscu pociągnął ten mostek trochę dłużej. Zagoił się, posklejał, odpoczął, i wtedy dopiero zdecydował co dalej.
Zdrówka świrze.

[lesiolbn]

Tzn dwa miechy zanim wejde na jakiś master lub bold na trena niestety nie wejdę już chyba nigdy :(

[DexPL]

dobry bold potrafi dać podobnego kopa co tren (ale trzeba pilnować parametrów krwi, bo można się zdziwić)

[lesiolbn]

Ojjj nic nie zastąpi trena w mojej opinii ale nigdy nie szalałem z boldem może jakbym poleciał 600 bolda week to by coś bardziej posmyralo

[DexPL]

Co do "dobrego bolda". Bardzo dawno temu miałem bolda z austriackiej apteki weterynaryjnej (ależ miał piękny szmaragdzisty kolor - aż strach było bić) i zrobiłem na nim 18 tygodniowy cykl na 500mg tygodniowo. Róznica jaką otrzymałem i jaką czułem (przede wszystkim w kwestii wydolności i braku zmęczenia na długich i ciężkich siłowych treningach) to był coś za czym leciałem przez ponad 10 lat i nigdy na naszych boldenonach nie odnalazłem. Nawet moby apteczne tureckie, czy amerykańskie jakie udało się sprowadzić nawet przy 800-1200mg tyg nie robiły w połowie tak jak tamten boldenon.

Bardzo podobnie jest na prawdziwym aptecznym teście, gdzie 175mg/week wystarczy na konkretny cykl na enanie, a raz na 25 dni podaje się 750mg w długim miksie.

[lesiolbn]

Ja tylko powiem tak ze swojej perspektywy że większe dawki wcale nie znaczą większych przyrostów. Niestety człowiek uczy się na błędach i tak jak koledzy radzili powinnienem zacząć od jak najmniejszych dawek i podbijać tylko w przypadku zastoju. Ja blokowałem swój organizm trenem i wiem że przy takich wynikach na badaniach tylko niepotrzebnie się trulem a organizm nie był wstanie zrobić takich przyrostów jakbym zrobił je na mniejszych dawkach przy ogarniętych wynikach na morfo lipidy próby wątrobowe i resztę. Mam w szafce mastera bolda wino itp ale narazie tego nie ruszam bo niema po co. Wsumie już lecę półtorej roku ponad i miałem jeden mostek na lekko ponad miesiąc, teraz mam zamiar się wykurować i zacząć spokojnie z jakimiś mało inwazyjnymi środkami.

[Stteetart]

Gdzieś czytałem, że cykle PRO zaczynają się od 1grama/ tydzień. Tak więc dawki mają znaczenie.

[lesiolbn]

Znam amatorów co tyle walą

Tylko że pro ma ogarniętego lekarza, farmaceutę i środki na najwyższym poziomie także niema co się porównywać.

Hgh trochę minimalizuje skutki uboczne wysokich dawek testa dla właśnie takich co walą ponad gram tyg

[DexPL]

Tylko, że dla PRO to jest już 25 cykl, lub jest na bmbie od 7 lat non stop i żeby go ruszyło to musi brać takie a nie inne dawki. Oczywiście poziom z jakiego startuje i co chce zyskać też jest kluczowy. Jak masz 100kg i walczysz o 1 kg czystego mięsa to co innego niż jak masz 75 i walczysz o 25 świniomasy.

Dla 99,5% czytających ten wątek 1 gram tygodniowo czegokolwiek to p wiele wiele za dużo.

[Krzysiu86Dr]

Witam
Sterydy.. kiedyś to mój ulubiony temat był przez jakieś 6 lat.. do czasu.
Najpierw opiszę w skrócie moje doświadczenia co brałem i jak długo, jakie skutki uboczne itd. Technikum.. siłownia w szkole.. Miałem16 lat kiedy zaczynałem przygodę z siłownią i od razu sterydy. Mój wzrost 190 cm, waga początkowa 62 kg. Wszyscy się ze mnie śmiali w szkole i mi dokuczali, bo chudy, przelękniony z depresją. Miałem dosyć takiego życia. Dostałem od kolegi mietka polskiego oraz teścia prolongata. Zacząłem rosnąć, coś wspaniałego, każdy trening na siłowni przynosił efekty, po każdym wizyta przed lustrem i uśmiech na twarzy. Kolejny cykl przez przerwy, Susta i teść prolongat i 100 mety pl. Po 2 latach ważyłem prawie 90 kg. Ci, którzy mi dokuczali w szkole zaczęli mieć do mnie większy szacunek, psychika mi się zmieniła, stałem się bardziej otwarty, pojawiała się również złość, agresja momentami, nabrałem pewności siebie. Kolejny cykl bez przerwy : susta, deka, enan. Po ukończeniu technikum ważyłem 106 kg, maksymalna waga 118 kg. Obecnie próbuję zrzucić wagę ale jest ciężko, na siłownie nie mam ochoty chodzić, szybko się męczę, depresja, lęk itd. Skutki uboczne jakie obecnie u mnie występują (nie mam pewności że sterydy się przyczyniły do tego w 100%) : Otyłość, nadciśnienie, przerost lewej komory serca, wątroba marskość, nowotwór nerki, polipy, kamienie, guz, depresja i lęki, blizny po trądziku na twarzy oraz plecach, rozstępy na całym ciele. Sterydy zajebiście uzależniają. Nie biorę jakiś czas już nic ale bywało tak że brałem teścia mete i wcale nie ćwiczyłem bo mi się nie chciało ale brać musiałem, kłuć dupe i barki, barki mam sito, jak brałem szczepionkę jakiś czas temu to pielęgniarka nie mogła się igłą przebić w mój bark, zrosty, blizny po prostu. Psychika szwankuje. Często myślę o sterydach aby coś zarzucić, najlepiej soki bo wątroby to mi już szkoda a na dupie jeszcze wolne miejsca na strzały mi się znalazło :) Po sterydach jak je próbowałem odstawić to zarzucałem też alkohol, mj, ścierwo, często piłem alko na cyklach sterydowych. Psychika siada po tym i tyle.
Mój kolega (trener), jest skurwiel ogromny tzn. ćwiczy od 12 lat i od 12 lat bierze cały czas sterydy. Od 4 lat bierze praktycznie bez przerwy trena, propa i enana. Trzeba przyznać że wygląda zajebiście, ALE ma tak psychikę zoraną, wybuchy częste złości, gniewu wobec nawet najbliższej rodziny, ciągle ma wrażenie że każdy jest przeciwko niemu, że każdy mu źle życzy, w każdym widzi wroga, a ON tylko jest najpiękniejszy i najważniejszy na świecie, zrobił się z niego taki "narcyz". Często śpi w dzień, w nocy nie może. Nie bierze żadnych używek, nie pije nigdy alko, Tylko i wyłącznie sterydy od 12 lat regularnie. To jest mój kolega ale zanim coś powiem do niego, muszę się zastanowić czy jego to nie urazi, taki zrobił się delikatny na słowa, wrażliwy, nerwowy, czasami pojebany wręcz i Nigdy nie jestem w stanie mu przetłumaczyć czegokolwiek, On zawsze musi mieć rację. Nie bierzcie sterydów. Wielu siedzi w więzieniu po nich. Czasami wystarczy "nieodpowiednie słowo" i kolega się odpala natychmiastowo, krótki ląd i bum.
Pozdrawiam