Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1633 • Strona 159 z 164
  • 282 / 2 / 0
Biorę Leki SSRI a głównie paroksetyne od 2009 roku (czyli w chuj czasu SSRI) ale ogólnie brałem wszystkie ssri i ogólnie antydepy co są w PL . Postanowiłem zejść z paroksetyny , ale - co było do przewidzenia - nie da się! krojąc dawki po 2.5mg nawet .
Więc odstawiłem w pizdu paro całkowicie 20mg i na zakładkę dałem fluoksetyne , bo z niej bezboleśnie się schodzi , robiłem już tak 2x i przy odstawieniu 0 uboków.
Sęk w tym że nie da się normalnie funkcjonować na fluoksetynie , senność jest taka że spać mogę 24h , wstaje tylko żeby się umyć , zjeść coś i na potrzeby fizjologiczne, śpię z 18h dziennie , jem to 5 dzień dopiero , a żeby zejść ogólem z SSRI , muszę poczekać aż to gówno się rozkręci i trochę pobrać - by potem redukować dawkę do 0 .
Kurwa nie wiem co jest grane żadne benzo tak nie usypia jak ta fluo , brałem już ja 2x w życiu - zawsze z przejścia z innego SSRI , ale nie pamiętam czy tak miałem , dobrze że teraz nie pracuje bo nie dałoby rady , ciężko nawet sobie posiłek przygotować ,czy się wykąpać , bo oprócz senności jest ogromne zmęczenie. Miał tak ktoś?? bo ja nie mogę sobie przypomnieć czy tak miałem (tyle lat brania leków) i czy to gówno minie ?? jako skutek uboczny

Reakcje są rózne , większośc ludzi że paro to najbardziej zmulający SSRI , mnie aktywizował i nigdy nie czułem senności czy zmułki . Fluo niby pobudzenie i speed - a ja kurwa zombie i spać. Nie wiem czy to wytrzymam , niech to gówno się jak najszybciej załaduje by zejść z tych jebanych eseserajów. Pzdro.

ps: niby jestem stary wyjadacz a "słaba" fluo powoduje u mnie, dosłownie śpiączke!
Ostatnio zmieniony 25 września 2023 przez benzowiec84, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 761 / 105 / 0
A ja wchodzę na sertraline. Narazie jestem na 50. + pregabalina 150 i nieszczęsny Clon 1,5 - 2 mg. I idę na terapię od wódy. Do Clona się nie przyznam resztę mogą wiedzieć..chyba Że mi jakieś testy zrobią to chu i w tyłek. Znajdę inna. Zresztą ta terapia trochę śmieszna jak byłem kiedyś ze 3 lata temu to mieli wywalone. Także budzik na jutro. sertralina 50 + prega 75 i Clon 1 mg. W zapasie wezmę 0,5 do kieszeni.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 282 / 2 / 0
Palkrolik , tez byłem na terapiach , na detoksach . od benzo , wódy .
Z klona się w chuj łatwo schodzi , prawie tak samo jak z rolek , ma długi okres półtrwania , brałem klona 5 lat 2-4mg dziennie , zszedłem redukując z 3 miesiące - bez problemowo i wyrządził mniej szkód w mózgu niż jebane SSRI. Ja jestem na alprze niestety

Fuzja - D5

Witam czy w czasie ładowania prozacu, kodeina - 450mg żażywana 2x w miesiącu , zepsuje działanie prozacu i wkręcania sie go ?
2) czy zolpidem zarzucany 2x w miesiącu po 5-10 tabletek naraz zepsuje wkręcanie się i działanie prozacu?

w sensie dopiero mi się laduje prozac bo 4 tydzień jestem , wiem że na paro jak byłem ale brałem wiele lat , to nic mi nie zakłócało działanie a było grzane fest kody i brane dużo tych nasennych zolpidemów i imovane.

chodzi mi jak fluo sie ładuje , wiem że alko zakłuca wkręcanie sie fluo.
  • 761 / 105 / 0
@benzowiec84
Mały off top ja już jestem na 10 mg relanium i za 8 dni mam zejść 2 mg na następne 2-3 tygodnie. Do tego ładuje Pregabaline 300 i wkręcam do wizyty u lekarza Duloksetyne. Dziś już chciałem nie brać porannej 5 mg i do 10 nie brałem ale postanowiłem że będę trzymał się zaleceń lekarza i chuj. A i jeszcze dostałem neuroleptyk Perazyne 100 mg dziennie. fluoksetyny nigdy nie brałem więc się nie wypowiem bo zawsze za gebe trzymały mnie benzodiazepiny czego żałuję że nie trzymałem się poleceń lekarzy.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
Siema jestem nowy na forum i pisze pierwszego posta postanowiłem napisać o tym że fluoksetyna na mnie nie działa. Więc zacznę. Zmagałem się kiedyś z zaburzeniami obsesyjno kompulsywnym (przejabana sprawa wam powiem) no i postanowiłem że udam się z tym do psychiatry. No i pojechałem do tego psychiatry w Warszawie nie był to prywatny psychiatra tylko w jakiejś takiej klinice psychomedic no i opowiedziałem wszystko co mi dolega. Przepisała mi 10mg fluoksetyny codziennie rano i wieczorem chyba jakoś tak było. No i miałem przyjść za miesiąc no i za miesiąc (przypominam że 10mg fluoksetyny powinno być przez pierwszy tydzień dwa a później zwiększyć dawkę samemu do 20mg rano i 20mg wieczorem) ale ona nie ważyłem około 90kilo i takie 10mg to nic. po miesiącu nie czułem poprawy chociaż na początku troszkę się polepszyło a później dalej tak samo no i po miesiącu przychodzę znowó i mówię że nie działa no i zwiększa mi dawkę fluoksetyny do 20 ( zapomniałem wspomnieć wcześniej że dostałem jeszcze kwas walporienowy w dawce 300mg rano i wieczorem + 25mg hydroksyzynę doraźnie) no ale wracając zwiększyła tę dawkę fluoksetyny do 20mg kwasu walproinowego do 600 a hydroksyzyna doraźnie tak samo. No i brałem to gówno drógi miesiąc i nic no i po miesiącu znowu 30mg fluoksetyny powiedziałem że ten kwas walproinowy to gówno i po chuj mam to brać i już mi nie przepisała tego chociaż niby mogła przepisać to bym sprzedał komuś kto naprawdę ma padaczkę i potrzebuje tego bo mu pomaga no ale trudno no i trzeci miesiąc chuj dalej nie działa to gówno no i czwarty raz przychodzę tam i powiedziałem że t gówno w ogóle nie działa przepisała mi klomipramine 10mg (nie działało no chuja) no i za miesiąc przychodzę i przepisuje 20mg klomipraminy w ogóle nie działało na mnie no i stwierdziłem pierdole i przestałem się leczyć próbowałem się leczyć 5miesięcy i nic no i już mnie nie pojawiłem się tam 6 raz stwierdziłem że natręctwa przezwycięże sam no i udało mi się ale wróciło i przezwyciężyłem ale nie w 100% więc moim zdaniem nie warto się leczyć lekami SSRI.

Wycięto offtop.Pytania na temat grzybów zadaj w przeznaczonym do tego temacie ~ Atro
  • 139 / 11 / 0
Od jakiej dawki zacząć ją brać, zdobyłem na lewo. Pierwsze dni 10mg, później 20mg? Czy od razu od 20mg?
  • 9 / 5 / 0
Ja biore fluomed 5 dzien i mam dosyc nietypowe odczucia. 2-4h od zazycia wystepuja umiarkowane nudnosci, od biedy mozna jakos funkcjonowac, ale wole sie na godzine polozyc, przewaznie zasypiam na krotko. Potem od 3-4h od zazycia nastepuje cos w rodzaju pobudzenia, tak szczerze caly proces przypomina kiedy zarzuci sie pikse i efekt "przegryzania sie" czyli pierwsze pare godzin nudnosci, ucisk w zoladku i w ogole caly taki spiety jestem, a nastepnie uwolnienie i cos w rodzaju fazki, lepiej sie mysli, delikatne pobudzenie oczywiscie adekwatnie czyli znacznie slabiej, chce tylko mniej wiecej dac porownanie. Problem tylko jest taki po okolo 8h po zazyciu czyli w zasadzie adekwatnie do tego co mowi ulotka n.t maksymalnego wysycenia, nastepuje lekka zwała i znaczne, ale krotkotrwale obnizenie nastroju. Potem zobojetnienie i chec aby dzien sie juz skonczyl. Wiem, ze to dopiero 5 dzien, ale wlasnie to mnie zaskoczylo, ze az tak szybko nastapily rozne efekty. Nie mam szczegolnego porowania bo bralem co prawda dawno escitalopran, ale podlewalem to alkoholem praktycznie tydzien w tydzien wiec ciezko tu oczekiwac efektow i mam nawet paroksetyne w swoim zielniku, ale czytam, ze strasznie zamula i generalnie jest bardziej na wyciszenie, a mnie juz wyciszac nie trzeba bo ogolnie jestem flak umyslowy, nie potrzebuje juz bardziej, a z lękami u mnie nie najgorzej tym bardziej ze mam w zanadrzu sluszna ilosc pregaby.
  • 139 / 11 / 0
U mnie 9 dzień na 20mg, czuję się zoobojętniały, czasami mam takie ataki śmiechu z błahego powodu.
Z gorszych ubocznych to pobudzenie, najbardziej czuć takie dziwne uczucie rozpierającej energii w nogach.
Wkurwiające to jest, w nocy się budzę albo mam problemy z zaśnięciem.

Mam nadzieję że minie to z czasem, bo jak nie to trzeba próbować innego leku.

__________
fuzja / d5


Czas półtrwania 4-6 dni, czy dobrze robię jak przyjmuję tabletke co 3 dzień?
Chciałem zaoszczędzić, ale sam się zastanawiam czy to zadziała czy marnuje tylko lek?
  • 507 / 195 / 1
Okres półtrwania wynosi do 4/6 dni,ale to nie tak,że przez ten czas lek działa.Bierz tak jak kazał lekarz.Chyba codziennie tak jak reszta ssri.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 139 / 11 / 0
Po ilu dniach zejdzie całkowicie ta fluo z organizmu, po prawie miesiącu ogarnąłem, że duszności to prawdopodobnie uboczny fluo, a nie nasilona astma jak myślałem. Ja pierdole już sam nie wiem, dzisiaj 4 dzień od ostatniej tabletki.
ODPOWIEDZ
Posty: 1633 • Strona 159 z 164
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Fabryka narkotyków zlikwidowana

Policjanci Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wspólnie z Zarządem w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji, przy współpracy z prokuratorami wielkopolskiego pionu Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie wytwarzali środki psychotropowe. W działaniach polegających na likwidacji laboratorium narkotykowego udział brali także funkcjonariusze KAS i pracownicy Wydziału Zwalczania Przestępczości Środowiskowej WIOŚ w Olsztynie.

[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.