Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1492 z 1518
  • 605 / 156 / 0
Co do temperatury przechowywania to se doczytałem. Niższe oczywiście spowalniają procesy degradacyjne związków psychoaktywnych i ulatnianie się aromatów. Jeśli chce się trzymać susz w lodówce to musi być on dobrze wysuszony i dosyć szczelnie zamknięty, bo niby wahania temperatury (występujące przy otwieraniu/zamykaniu drzwiczek) sprzyjają rozwojowi pleśni. W zamrażarce nadmiarowa wilgoć zestali się w formie kryształków lodu i niejako 'poszatkuje' topy. Z takim zimnym materiałem trzeba się obchodzić ostrożnie, bo trichomy w niskich temperaturach łatwo się kruszą i odpadają. Zalecają dać mu się ocieplić do temp. otoczenia przed manewrami i nie wiem w sumie jak to się ma do tych amplitud i pleśni. To nie są chyba rozwiązania dla zwykłych palaczy i małych ilości.
Z pokojowych temperatur najlepiej trzymać się przedziału 15-21°C.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 917 / 235 / 0
Najprościej to czysty słoik ( można przetrzeć spirytem albo przelać wrzącą wodą), czysta nakrętka, brak dostępu światła (np. można słoik trzymać w pudełku) , zapełnić w 3/4. Jeśli bardzo wyschnie to boveda albo inny nawilżacz. Jak przesadzimy z wilgocią to pleśń zacznie wychodzić. Jak przechowujemy większą ilość to lepiej przesuszone niż za wilgotne. Po 2 latach zioło nie traci mocy, może faktycznie bardziej działa nasennie, mnie to pasi akurat. Temperatura pokojowa może być, nawet trochę niższa nie zaszkodzi.
  • 1455 / 596 / 0
Jakiej wielkosci :bongo: najbardziej lubicie ? Ja srednie tak z 20-30cm wysokosci ale widzialem tez takie polmetrowe dryblasy ciekawe co to daje poza niepraktycznoscia i latwiejszym rozbiciem .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 20 / 4 / 0
Ej chłopaki pytanie szybkie, nie paliłem marihuany od 4 miesięcy i za 3 godziny ide na Angielski, ile mam spalić zioła 25% THC żeby odczuć efekty ale żeby nie było widać po mnie, używam waporyzatora
  • 3250 / 357 / 2
Jak nie paliłeś tyle, to po co chcesz palić? A jeśli musisz, to po takiej przerwie wolałbym w miłych warunkach i bezpiecznych zapalić.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 20 / 4 / 0
@jogurt paliłem wczoraj wieczorem ale to się chyba nie liczy bo jeden raz nie zbuduje dużej tolerancji, a jeśli o to chodzi to pod wpływem w szkole jest ciekawie, kiedyś najebany do szkoły poszedłem, fantastycznie było
  • 13 / / 0
Dlaczego prawie zawsze łapię srogie parajone po ziole? Występowało to też (na wejściu) jakiś tam bieda ketonach typu 3-CMC ze stacjonarki.
Przy 4-CMC to nie występowało...
  • 20 / 4 / 0
@onthenet wydaje mi się że masz złe nastawienie psychiczne, albo za słabą psychikę do tego, chociaż ja pierwszy raz skuna paliłem w wieku 13 lat i nic takiego się nie działo tylko raz paranoje złapałem gdy paliłem skuna niesprawdzonego, teraz już mam z pierwszej ręki 30% THC i nie mam takich żeczy
  • 605 / 156 / 0
@CieplaPoduszka
Z większych dzbanków jest chłodniejszy dym, ale ja też wolę małe. Bo mam mały pysk + zawsze mam problem z wyliczeniem, ile miejsca w płucu zostawić, żeby ściągnąć całą resztę po puszczeniu sprzęgła. Z takiego 20 cm walę na pełne płuco hita, a to co zostaje w bańce to pomijalne straty.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 13 / / 0
@69Wiktor69420 zgadzam się z tym dlatego w ogóle nie pale bo nawet jak zapale to mało co mnie aż tak upierdala jak zioło właśnie i bardzo łatwo łapie paranoje.
Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1492 z 1518
Artykuły
Newsy
[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie

- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.