28 lutego 201904pain pisze: Od około 8 lat mam zaburzenia odżywiania.
Co do tematu to wydaje mi się, że każda mocniejsza substancja działa w miarę dobrze jeżeli stosujemy ją w odpowiedni sposób, i ciężko byłoby wybrać konkretnego faworyta.
Równiez od lat zmagam sie z ed (coś na pograniczu any i bulimii), ostatnio w razie napadów odkuwam się głównie dulcobisem, jednak wiem, że na dłuższą metę tak nie pociągnę. Moje pytanie brzmi, która z substancji, które wymieniłeś będzie najbepieczniejsza? Aktualnie biorę sertralinę (z powodu bpd), żadnego wysiłku nie mam (po wysiłku fizycznym łatwiej o napad), noooo ogólnie zalezy mi na substancji która zniwluje mi napady (nie mylić z głodem fizycznym) ale nie rozjebie do reszty organizmu
Ten lek to oczywiście metamfetamina. Jest ona uznanym i zatwierdzonym lekiem w USA.
https://www.duckduckgo.com/url?sa=t&source= ... Qh-eirk0b0
Mam nadzieję, że dobrze wkleiłem link tego pdf-a, bo używam teraz telefonu i jest to dosyć utrudnione.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
