ale strasznie mnie boli glowa.
lepiej sobie kupic koxine albo krajowke . dajcie spokoj tym mozna sobie mozg poryc ;/
Nie robisz sobie żadnej krzywdy psychicznej ani fizycznej, nie tracisz kasy, a fazę masz.
Jamajka pisze:nie tracisz kasy
Zdecydowanie lepiej wypalić fajka, czy zaciągnąć się tabaczką (lub co kto woli) i posłuchać jakiejś wkręcającej muzyki, gwarantuję że kopnie mocniej ^_^ .
Passenger pisze:gwarantuję że kopnie mocniej ^_^ .
Btw. Czytałem kiedyś artykuł gdzie jakiś zajebiście obeznany w temacie redaktor/redaktorka mówił(a) że w internecie są legalne narkotyki w formie dziwnych dźwięków przestawiających fale mózgowe! I że dzieci się tym odurzają! Kurwa co za idioci, wg 90% społeczeństwa wszystko co daje faze jest złe, a sami na uspokojenie wpierdalają relanium, naokrągło palą fajki i chleją browary. Aż się w żyłach krew gotuje.
Nie wiem czy pisałem (pewnie tak, ale jeżeli nie to i tak napiszę): Dużo lepiej ćwiczyć umysł przy Hemi-Sync we FLACach. To coś przynajmniej daje realne poczucie odkrywania swojego umysłu, no i projekt jest udoskonalany od ponad 20 lat bodajże, i rzeczywiście to można nazwać jakimśtam działaniem na mózg. Szczególnie że kładąc się na wyrku z dobrymi sennheiserami naprawdę czuć tą energię z dźwięku, to taka trochę muzyka, trochę brzęczenia, trochę wibracji, ale przynajmniej słucha się tego przyjemnie. Niestety wiadomość dla nieuków: Potrzbna znajomość języka angielskiego. Do tego polecam ściągnąć jakiś tutorial jak z tego korzystać i który utwór jest do czego, bo to powinno się słuchać w jakiejś chronologii. Sam już o tym zapomniałem, teraz jak mam duży dysk to może znowu ściągnę.
Tutaj więcej info, w języku polskim: http://www.hemi-sync.pl/
EDIT: Warto dodać cytat:
Dzisiejsze Hemi-Sync zostało udoskonalnone przez ponad 40 lat badań i rozwoju i jest wspierane przez liczne studia, raporty, artykuły i referencje dostępne pod www.hemi-sync.com. Hemi-Sync zostało naukowo i klinicznie potwierdzone i udowodnione jako efektywne.
A co do hemi-sync to całkiem niedawno słuchałem, niestety w jakości mp3. Efekty jakieś tam były, ale stwierdziłem, że to nie to samo co flac i zacznę słuchać od początku jak już znajdę w tym formacie. I na mówieniu sobie się skończyło.
Dzięki za przypomnienie, właśnie znalazłem interesującą mnie płytę we flacu. Wieczorem zabieram się za słuchanie.
A i jako, że to pierwszy post, to się przywitam: witam.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
