Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1557 • Strona 136 z 156
  • 1916 / 335 / 2
Piękna plantacja, u mnie niestety nic nie wyrosło, trochę dziwne bo parę metrów dalej polny mak sobie rośnie, nie ma go dużo ale jednak. Cos chyba zjebałem. No nic, za rok poszukam innego miejsca i bardziej się przyłożę do tego. Na ile Ci starczy taki zapas, mniej więcej?
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3013 / 1018 / 0
08 lipca 2018guccilui pisze:
Piękna plantacja, u mnie niestety nic nie wyrosło, trochę dziwne bo parę metrów dalej polny mak sobie rośnie, nie ma go dużo ale jednak. Cos chyba zjebałem. No nic, za rok poszukam innego miejsca i bardziej się przyłożę do tego. Na ile Ci starczy taki zapas, mniej więcej?
z tym na ile starczy to trudno powiedzieć, bo nigdy nie jest tak, że piję w ciągu. raczej sobie zostawiam na trudne chwile, i jak jest jakaś okazja czy okoliczności to sobie wyciągam je z kartonika i robię. więc ciężko określić czy np. tydzień czy tam dwa jechania codzień. z ostatniego sezonu było na kilkanaście razy. tego mam jeszcze kilka miejsc, ale tak jak u ciebie wątpię, żeby coś wyrosło, bo tego w ogóle nie pilnowałem.

zazwyczaj to alternatywa dla kody jest w moim przypadku, bo ta nie zawsze działa jak trzeba, a mak mnie zawsze klepie jak lubię. %-D

może ich nie poprzerzedzałeś, albo jakieś dziki to poryły. z makiem jak nie jest bezpieczny to się może to zdarzyć. bo o wodę lub nasłonecznienie zakładam, że zadbałeś.

głowa do góry, w przyszłym roku będzie lepiej, sam planuję obsiać coś więcej. :gun:
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1916 / 335 / 2
No było to w miejscu gdzie słoneczko doglądało przez krzaki, padało dość często w okres letni, sam nie wiem. Może akurat tutaj gleba była jakaś nie ten teges. To było zbytnio na luzaku, ale smak jest, za rok poszukam czegoś lepszego i kupię kilka paczek ziaren :-) Swoją drogą zajebisty aparat masz, chyba coś się bawisz w fotografię, bo zdjęcia pro
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 267 / 19 / 0
Dziwaczny ten sezon. Tydzień po opadnięciu płatków, makówka piękna z niebieskawym nalotem gładziutka poprostu ideał, a w środku już zamiast białych nasion zaczynają brązowieć co oczywiście zużywa naszą ukochaną morfinę. Chociaż ja sam nie sadziłem ju z 2 lata same wyrosły więc zostawiłem widocznie wyrosły w niesprzyjającym im miejscu. Jakby ktos pytał tak były podlewane zreszta ostatnio całotygopdniowe opady. Aha maki oczywiście wielopokoleniowe biało-fioletowe lekarze wyrastają tam i ówdzie co roku :]
  • 3013 / 1018 / 0
u mnie, makówki również piękne z nalotem, ale jak rozcinam to nasiona normalnie białe są. tylko jak podsuszasz to zaczynają brązowieć i nie wpływa to zbytnia na moc, bo tak się przecież robi słoma. suche makówki też klepią.

właśnie ten pieprzony deszcz nam obniża poziom alkaloidów w główce, powinno być jak najmniej wody po opadnięciu płatków i dużo słońca. ale nic nie zrobisz - deszczu nie zatrzymasz.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 267 / 19 / 0
Może źle Cię zrozumiałem ale słomę robisz w ten sposób że nie czekasz, aż same uschną na spocie (dojżewanie nasion posiłkuje się mleczkiem, opium) tylko rżniesz zielone i wtedy suszysz.
  • 3013 / 1018 / 0
to po prostu kwestia nazewnictwa, przecież suche makówki to słoma, niezależnie czy wysuszysz je samemu, czy pozwolisz im samemu uschnąć. takie jest moje zdanie. zresztą mało to jest ważne jak co się nazywa. ważne, że robi. %-D

ale może i masz racje z tym, że nasionka pochłaniają opium. choć ludzie zbierali suche piłki z pola i ich klepały więc różnica nie może być poważna.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 215 / 33 / 0
Głowizny wraz z częścią łodygi najlepiej jest zebrać w momencie końca wegetacji roślinki,tzn wówczas, gdy zielona jeszcze głowa zaczyna łapać brązowy kolorek. Następnie dosuszyć je w jakimś przewiewnym,suchym miejscu i mamy pełnowartościowe sucharki.
  • 3013 / 1018 / 0
dzięki, zastosuję się tym razem do twojej metody. ostatni sezon suszyłem zielone i znacznie dłużej to trwało. może twój sposób przyspieszy nieco cały proces. całe życie się człowiek uczy.

jutro pójdę i zrobię kilka fotek jakich główek się doczekałem. będzie to ostatni post jeżeli chodzi o moją "wielką fotorelację". %-D

wstawiać jak dużo tego tam nazbieram czy ile porcji z tego by było nie ma sensu. nie będzie tego jakaś przeogromna ilość, ale na moje potrzeby ok. po prostu pochwale się wielkością główek, bo nie są, aż takie małe co po niektóre. :diabolic:

pozdrawiam wszystkich.

no i do następnego roku z wysiewami, bo teraz już raczej nie ma to sensu. na następny sezon 2019 mam odłożone nasionka z hiszpańskiego klepacza - dosyć mocne PST z niego było. nasionka zdrowe - wykiełkowałem trochę na próbę. wysieję tego w tym miejscu gdzie teraz + postaram się gdzieś zorganizować dużego spota poza działką coby mieć trochę towaru na zimne dni. peniówek już raczej nie będzie. %-D

mam nadzieję, że macie również fajne plony i wam tego życzę.

pozdrowienia dla wszystkich.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 267 / 19 / 0
Odemnie też plusik dla Was wszystkich za wyjaśnienie zbierania słomy. W przyszłym roku wypróbuję "usychającą na spocie" słomę i w końcu sprawdzę.
ODPOWIEDZ
Posty: 1557 • Strona 136 z 156
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi

Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.