Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 1334 z 1374
  • 68 / 6 / 0
Na szczęście tylko tramal i kilka razy w życiu większa dawka.

Ale dzięki za radę :)
  • 9 / 1 / 0
Wyjaśni mi ktoś sytuacje sprzed paru lat? wszyscy się dziwią a ja nigdy wcześniej o tym nie słyszałam.
Po wzięciu dawek 400mg< dostawałam pewnych odklej:
-Noodowałam z tym że wyłączało mi świadomość ale losowo pisząc z kimś, przez sen klikałam w przypadkowe literki w klawiaturze jak robot automat. W trakcie tego snu, miałam swoje drugie życie tak realistyczne, podczas "wyłączenia" wracałam do tego samego świata za każdym razem. To była jakaś rodzina? W pewnym momencie nie wiedziałam która wersja jest realna. Łapało mnie to przypadkowo i wybudzałam się losowo ale zawsze podczas pisania z kimś na telefonie. Budziłam się z iluzji, patrzę - same przypadkowe literki. Straszne to było czułam jakieś przeskoki rzeczywistości plus nagle się budzę ale jednak nie spałam bo pisałam.
  • 262 / 100 / 0
hehe..
Jakbym opisywał swoje pierwsze fazki na tym ( w trakcie pierwszego roku stosowania)...

radze zmniejszyć dawkowanie bo było najzwyczajniej w swiecie za mocno.
pozdrawiam
  • 68 / 6 / 0
A zaparcie się was trzyma? Ja po tym 300 mg już trzeci dzień nie sram, a normalnie to 2 razy dziennie do sracza chodzę.
  • 9 / 1 / 0
27 sierpnia 2023porkchop pisze:
hehe..
Jakbym opisywał swoje pierwsze fazki na tym ( w trakcie pierwszego roku stosowania)...

radze zmniejszyć dawkowanie bo było najzwyczajniej w swiecie za mocno.
pozdrawiam
no własnie to były pierwsze dwa lata stosowania ale mnie to strasznie ciekawiło, nie pamiętam czy miałam tak pózniej obecnie trzymam sie z daleka:)
  • 25 / 7 / 0
To samo na początku, w końcu przewlekłe zaparcie, brzuch jak balon i bolał, no tragedia. Pewnego dnia już nie mogłam tak dalej to zjadłam pół opakowania xenny i otrębów się na żarłam, dużo wody do tego i jakieś miałam saszetki z proszkiem na przeczyszczenie wlasnie, nie pamiętam co to było, też wypiłam 3 saszetki. Wszystko to na wieczór, rano coś tam wydusilam, no koszmar. Kolejnego dnia znowu zeżarłam resztę opakowania xenny, ten lek w proszku chyba że 4, otręby, woda i dopiero na następny dzień WSZYSTKO Wyszło, kamienie kalowe to chyba były, takie ilości, że nie do wiary i wszystko twarde... masakra, brzuch po godzinie plaski.bylam potem u gastrologa bo hemoroid mi się zrobił, ale lekki, początkowe stadium. Ogólnie teraz bym od razu waliła przeczyszczacze a nie czekała 2-3 tygodnie i jeszcze ja zawsze mam taboret na którym stawiam stopy, nie cisnę tylko czekam aż samo pójdzie. Wiem to od gastrologa i proktolog bo kiedyś długo leczyłam szczelinę odbytu. Do tego "po" nie trzyj sraj-taśmą tylko są takie mokre chusteczki w rossku co można splukiwac w WC, oczyść i wysusz papierem przykładając go parokrotnie, bez tarcia i na koniec posmaruj linomagiem, albo lanoliną. Jak coś tam ci się zacznie z hemoroidami czy większy ból po twardych stolcach to bez recki możesz kupić proktosedon, bardzo dobry lek i pamiętaj o tym nie starciu i xenne też polecam, ja miałam tabsy. Współczuję i trzymam kciuki.
27 sierpnia 2023dicatedoc pisze:
A zaparcie się was trzyma? Ja po tym 300 mg już trzeci dzień nie sram, a normalnie to 2 razy dziennie do sracza chodzę.
  • 68 / 6 / 0
Jak kolejny dzień będzie bez srania, to kupuję siarczan magnezu - sprawdzony. Około 2, 3 godziny po wypiciu regularnie latasz do kibla przez resztę dnia ;)
  • 25 / 7 / 0
Ja też żarłam na potęgę teraz mi się przypomniało, ale nie pomogło, tylko xenna, otręby i kurde jakiś lek przeczyszczający taki proszek w saszetkach jak vibovit😂
Ale to była serio masakra, nikomu nie życzę
Aha i piłam activie, w sumie po 2 tygodniach łapałam się wszystkiego, ale trzeba pić dużo wody, otręby i xenna.
Ja już zdychałam, serio, taki ból brzucha i brzuch jak balon, to wszystko siedziało w jelitach, no tragedia, aż mi się słabo robi jak sobie przypominam
  • 68 / 6 / 0
Ale czekaj, miałaś problemy z wypróżnieniem dwa tygodnie?? To cały ten czas jadłaś tramal, czy co? Bo po jednorazowej zabawie, to jest już raczej powazny problem gastrologiczny, a nie tylko samo zatrucie opiatami.

A mnie już puściło na szczescie. Ale to tylko 3 dni trwało.
  • 86 / 12 / 3
Żarłam tramal parę miesięcy temu (skudexa znaleziona w szafce), i nie miałam tych całych objawów. Ale pamiętam że fajnie weszło i raz musiałam zjeść z 2-3 tabletki aby weszło. I tak przez parę dni póki opakowanie nie zostało opróżnione. Oczywiście maksymalnie 5 tabs bo jeszcze bym się padaczki nabawiła.
kontakt i reszta: guns.lol/oooizneb

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka:
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 1334 z 1374
Newsy
[img]
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki

Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.

[img]
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu

Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.