Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 178 • Strona 14 z 18
  • 232 / 1 / 0
Z niedzieli na poniedziałek a właściwie w poniedziałek rano miałam sen, pierwszy od dawna i co mi się śniło? Ćpanie. Ćpanie wszystkiego, od mj na H kończąc. Spałam raptem 3,5h, ale tak mi się wrył ten sen w psychę, że nawet dzisiaj pamiętam co, jak, gdzie i z kim. Brrr..
Uwaga! Użytkownik Tifaa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 1 / 0
Wow, ale macie krzywe glowy :3 Nigdy nie zdarzylo mi się doswiadczac takich glupot, a grzeje juz cztery lata.
abcdefghjkl
  • 451 / 4 / 0
Ja natomiast dzisiaj miałem sen o polach makowych :D.
Niestety drwale pilnowali owych, świeżych roślinek, których główki były wielkości arbuza :-D
PS. Ciągle w snach towarzyszy mi takie spowolnienie, przykładowo idąc sobie prostą dróżką czuję jakby nogi ważyły ze 2 tony sztuka i "ciągnę je za sobą" - przydaje się to czasem przy LD, gdy goni mnie jakiś psychopata z kosą i czuję te "ociężałe kulosy" momentalnie odzyskuje świadomość i albo odlatuje w przestworza, albo budzę się spocony bo kosogościu był tuż, tuż.. :D. :nuts:
Ktoś też czuje się we snach taki ociężały? :old:
"Jebać trzynastkę powiedział odwracając się na pięcie, trzymając pompkę w ręce..."
  • 648 / 1 / 0
Dajcie spokój, w życiu nie miałam żadnego przyjemnego snu po kodzie, ani po żadnych innych opiatach. Zaraz mam jakieś koszmary, jakieś dziwaczne rzeczy mi się śnią. Ktoś mnie goni, spadam, krzyczę i nie mogę, uciekam i nie mogę uciec. Jakieś wilki, sarny, słonie, czołgi. Może to większa wina psychodelików niż kody, ale źle mi się śpi po kodeinie.
Matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności.

https://soundcloud.com/second_hand123 - Moja własna Twórczość muzyczna.
  • 451 / 4 / 0
"ale źle mi się śpi po kodeinie."
Pewnie za mała dawka :D
"Jebać trzynastkę powiedział odwracając się na pięcie, trzymając pompkę w ręce..."
  • 33 / / 0
Po kodzie zawsze śpię jak zabity i nigdy nie pamiętam żadnego snu. %-D
  • 2652 / 385 / 0
Nie ma czegoś takiego jak "źle mi się śpi po kodeinie" jeśli tak jest to związane jest to z innymi czynnikami. Jeśli chodzi o sny po kodeinie - ogólnie po opiatach (w wyniku noddingu przy dużych dawkach kodeiny) łatwo jest przejść w świadomy sen lub ewentualnie w paraliż przysenny bez świadomego snu - możliwe, że stąd później te lęki i koszmary senne. Shuudan tego typu koszmary miewasz tylko po kodzie czy ogólnie po dragach lub bez nich?
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 648 / 1 / 0
Chyba ogólnie mam, ale nasila się to przy opio. Wtedy już wgl. nie mogę zmrużyć oka.
Matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności.

https://soundcloud.com/second_hand123 - Moja własna Twórczość muzyczna.
  • 2652 / 385 / 0
opio w ogóle nie wywołują u ciebie senności czy nie śpisz ze strachu przed snami?
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 742 / 9 / 0
Ja mam jednego kolegę, który często jara i po kodzie zawsze ma problem z zaśnięciem. Ja mu mówię, że pierdoli, bo dla mnie spanie po kodzie to jest najlepsza rzecz na Świecie. A on, że zwyczajnie nie da rady, nie raz do 5-6 rano leży i nie może spać.

U mnie jak miałem świadomość, żę następnego dnia nie będzie się czym/zaco nagrzać miałem koszmary związane z brakiem ćpania, a tak to czasami zdarzają się bardzo pojebane ale za to bardzo jakby "realistyczne". Głupio to określenie brzmi obok "pojebanych" ale te sny niby są dziwne, ale jednak takie bliżej rzeczywistości (choćby nie wiem co chorego tam było) niż sny jakie miałem kiedyś bez opio + Tak jak pisałem śni się rzadziej, ale te sny są pełniejsze, dłuższe bardziej złożone + na dużo dłużej zapamiętuję dany sen.
ODPOWIEDZ
Posty: 178 • Strona 14 z 18
Newsy
[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.